Ocena kierowcy - Rover 45 Sedan

Auto jak dla mnie fajnie wyglada, proporcje klasycznego sedana, dużo chromów, fajne reflektory z przodu, fabryczne fantazyjne alusy. W srodku poza kanapami lata 90. Diesel roverowski kompletna kupa pod wzgledem kultury pracy. Tak pozatym auto bezawaryjne, cześci dostępne - pasują z Hondy Civic.

To był mój piaty diesel, ale zdecydowanie najgorszy. Słaby punkt to silnik zw wzgledu na kulture pracy i osiągi (awaryjności nie stwierdzono). Jeżdziłem autami o zbliżonych teoretycznie osiągach do Rovera 101km/240Nm np Nissan Almera 2.2 Di 110km/235Nm, czy Skoda Octavia 1.9TDI 110km/253Nm, jednakże pod wzgledem kultury pracy silnika to dzielą go lata świetlne w stosunku do tamtych samochodów. 45 poprostu nie jedzie ponizej 2 tyś. obrotów, masakryczna turbodziura, jeśli w ruchu miejskim na swiatłach chcesz poczuć na karku oddech dzialkowicza emeryta w Fiacie 126p, który ci siedzi na zderzaku to wałaśnie auto w tej wersji silnikowej jest dla ciebie.

Biegi wchodzą ok, szybko wyrabiaja sie krzyzak lewarka zamontowany pod podlogą pojazdu prowadząc do podzwaniania lewarka.Można to łatwo usunać.

Zawieszenie Hondy Civic robi swoje, trakcja ok.

Wygodne fotele z 75, zestaw przełączników trąci myszką wzięty z Civica z początku lat 90. Brak płynnej regulacji wycieraczek, oraz termometru wskazujacego tep. na zewnątrz co jet zadziwiajace w tej klasie pojazdów. Montaż radia wymaga zdolnosci fakirsko ekwilibrystycznych - niebywale cisna kieszeń.

Przy wzroście 185 nie miałem problemów nawet podczas dlugiego wyjazdu 2 tyś km w jedna stronę. Duzy bagażnik aczkolwiek mało funkcjonalny - sedan.

Lubie klekot diesla ale tu z wyciszeniem jest kiepsko, doskwiera przy prędkościach autosdradowych.

Przejechałem tym autem 36 tyś. kilometrów. Spalanie średnio 5,6 l ON na setkę. Jeżdziłem w propocji 75%trasa, 25 % miasto. Spalanie w zimi sie nie różniło, ani w lecie z klimą.

Za stosunkowo niedużą kasę kupujemy oryginalny samochód o nietuzinkowym wygladzie. Silnik 2.0 iTD tylko dla fanów marki.

Po zakupie zrobiłem co trzeba - wymiana wszystkich płynów, filtrów, serwis klimy, wyniana przegubów ( pękniety pierscień od ABS) wyciszenie lewarka,wymian rezystora wentylatora-nadmuchu i pózniej tylko bezawaryjna eksploatacja przez rok po póżniej go sprzedałem bez żalu.

Nie wystapiły podczas eksploatacji przez moją osobę.