Ogólnie bardzo wdzięczne auto. Szybkie, zwrotne i mimo wieku prezentuje się ciągle świeżo. Żadnej rdzy, elektryka w pełni sprana. Najważniejsze to mieć zaufanego i cierpliwego mechanika. Wszystko można naprawić, ale czasem trzeba troszkę poczekać. Niestety części bywają sporo droższe od bardziej popularnych modeli. Ale chcę podkreślić, że nie ma tragedii. Aluto daje sużo przyjemnosci z jazdy i uzytkowania. Pewnie nie byłoby problemów, gdybym miął je od nowości i dbał o nie ja trzeba. Bóg jeden wie, co wyczyniał nim poprzedni właściciel.
Wrażenia
4,0
Silnik
Auto całkiem dynamiczne, mało kulturalne na w mrozy na zimno, ale może to kwestia wieku. Na szosie zbiera się bardzo dobrze. Mój Vmax - 180 km/h i jeszcze trochę luzu pod pedałem. Ostatnio, na trasie poszła uszczelka pod silnikiem (głowicą). Podobno to typowe dla tego modelu. Poza tym całkiem bok.
4,0
Skrzynia biegów
Jedyne problemy jakie ja zauważam, to jedynka i wsteczny w zimie na zimno. Znowu pewnie to kwestia wieku. Po rozgrzaniu nie mam uwag - płynnie i precyzyjnie.
4,0
Układ jezdny
Moim zdaniem, a nie mam zbyt dużego doświadczenia (2-gi samochód) samochód ma dobre zawieszenie. NIe stuka, nie puka. Wybiera z wdziękiem całkiem spore nierówności. Przy szybkiej jezdzie, nieźle trzyma się drogi. Wspomaganie działa bez zarzutu.
Komfort
4,0
Widoczność
Elektryczne lusterka to jest to (jeździmy z dziewczyną na zmianę i nie wyobrażam sobie ciągłej zmiany ustawień ręcznie :). Ogólnie nie ma problemu z widocznością. Do tego samowłączająca się wycieraczka z tyłu - bajer :)))
4,0
Ergonomia
Raczej wszytsko na swoim miejsu, fotele bardzo wygodne, nie skrzypią, nie kiwają się. Materiały wnętrza jak na takiego strauszka - super. Nic nie stuka i nie puka ani nie skrzypi. Jechałem kilkoma samochodami z tego rocznika i było tragicznie. Auto jest naprawdę ciche.
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
Dla mnie wszytsko ok, ostatnio wiatrak wydaje dziwne dzwieki, ale tylko na zakretach :))
3,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Daję trzy gwiazdki, bo ma to być komentarz osobisty. Więc osobiście żałuję, że nie kupiłem 600ki, jestem sporym facetem i czasem są problemy w wyładowaniem się ze środka. Mniejsze osoby nie będą miały z tym problemów.
4,0
Wyciszenie
Jak już wspomniałem - bardzo ciche na drodze. Dopiero powyżej 110 zaczyna się głośniej. Przy 150 ciężko sobie spokojnie pogadać.
Ekonomiczność
3,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
No niestety od jakiegoś czasu zaczyna pić coraz wiecej. Nie robiłem szczegółowych pomiarów, ale pi razy drzwi w mieście zimą - ok 11litórw. W lecie na trasie do Horwacji przy sporych prędkościach - średnio 7,5. Tyle zauważyłem. Może ostatnie spożycie to kwestia regulacji silnika. No za 4 tyś mam wymianę oleju, to zagadam mechanika.
5,0
Stosunek jakość/cena
Tu trudno będzie znaleźć konkurenta. Ładne, wygodne, szybkie, bardzo dobrze wyposażone auto za 10.000 ? Nie ma bata. Rover to dobra prozpozycja. Szkoda, że już ich nie robią i nie ma profesjonalnej obsługi. Z tego względu następny już raczej nie będzie Rover, tylko praktyczny turbodiesel z japonii lub francji (bo nieznoszę VW - mój były szef nim jeździł - pozostał uraz :))
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Z dorbiazgów, to spalone żarówki, raz linka od nagrzewnicy i uwaga - klamki :)) Lubią odpadać - dobre rozwiązanie to złapać je na śrubę na stałe i głowkę śruby zamalowac na czarno - nic nie widać i już nic ich nie ruszy (pomysł autorski mojego mechanika - naprawdę świetny). Szkoda kasy na nowe klamki :))
3,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
No cóż, raz walnęło koło (piasta), ale to dziury, wiadomo. Trochę cieknący silnik. Ostatnio wymianiałem uszczelkę pod głowicą bo strzeliła na trasie i wylał się cały płyn chłodniczy - podobno to norma w tym modelu, ale nie miło było byc zaskoczonym przy 120 km/h. Koszt wymiany 600 zł (w Bydgoszczy - bo tam mi poszło - musiałem potem jechać z Wrocka pociągiem po samochód :)) Coraz częśćiej trzeba wymieniać jakieś podzespoły - niestety jest to już staruszek. W porónaniu do innych aut, części okazują się trochę drogie. Niewiele zamienników, a bardzo niewiele pasuje od hondy civic (tym bardziej, że u mnie jest silnik angielski - k16 ).
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 1.6 Si 111KM 82kW
[l/100km]