Ocena kierowcy - Rover 400 II Sedan

Całokształt? Znajdźcie autko w podobnej cenie z takim wyposażeniem. Na pewno wyróżnia się na tle tych wszystkich wieśniackich Wieśwagenów , Bolidów itp. Druga sprawa. Polaczki i ich ciężkie myślenie sprawia, że Rover jest tani. Kilka głupich przykładów; Awaryjny Drogie części Brak tych części Specjalny mechanik wzięty wprost z NASA poradzi sobie z Roverem. Samochód praktycznie bezobsługowy. Wystarczy tylko zaznajomić się z marką Rover i danym modelem. Przejrzeć rynek części nowych, używanych, zamienników, poczytać opinię na stronie, która zrzesza fanów tejże marki. Po tym wszystkim mentalność powinna się zmienić.

Jeśli chodzi o silnik. Zanim zaczniemy nadawać na silnik benzynowy K warto tak naprawdę poczytać na jego temat. Jest to silnik niezwykle wytrzymały i prosty w budowie i co najważniejsze lekki. Owszem ma jedną bolączkę w postaci wypalającej się uszczelki pod głowicą, ale w łatwy sposób można wydłużyć ten moment i cieszyć się tysiącami przejechanych kilometrów. Sama naprawa jest prosta i dobremu mechanikowi żadnego problemu nie sprawi. Nie ma, co nawet wspominać o tej malutkiej wadzie gdyż tak naprawdę jest niczym w porównaniu z innymi wadami w innych silnikach. Innych usterek i wad nie zauważyłem. Silniczek bardzo dobrze się sprawuje. Spalanie i dynamika jest na zadowalającym poziomie. Jeśli chodzi o głośność to powiem tak. Wszystko zależy jak ktoś przed nami użytkował samochód. Dobrze utrzymany silnik pracuje cicho i równo.

Skrzynia. Hmm. Chodzi delikatnie i precyzyjnie. Zmiana biegów płynna. Czasami może wystąpić problem z wrzuceniem biegu wstecznego i to jej jedyny mankament. Innych wad nie zauważyłem.

Zawieszenie dość twarde i większe wyboje czy dziury możemy odczuć. Zawieszenie niskie. Samochód pewnie trzyma się drogi i ładnie pokonuje nawet kręte drogi i zakręty. Wspomaganie, które jest idealne bardzo dobrze współgra z resztą. Kierownicę możemy obrócić jednym palcem. Ogólnie zawieszenie jest proste w budowie i co najważniejsze trwałe. Nie mam nic do zarzucenia.

Widoczność dobra, nie bardzo dobra tylko dobra gdyż cofając niestety nie widać bagażnika w lusterkach gdyż jest zwężony. Nie wiem czy w tej kategorii to pasuje, ale jest jeszcze jedno, ale. Przednia szyba od strony pasażera a dokładniej od dołu lubi pękać. Zatkany odpływ wody, korozja i szyba pęka. Trzeba to kontrolować. Innych wad nie zauważyłem

Ogrzewanie bardzo dobre. Silnik szybko nabiera temperatury, przez co w zimie już po 5 minutach leci więcej niż ciepłe powietrze. Na pierwszym biegu ogrzewanie jest bardzo słabe. Od 3 biegu wentylator zaczyna być słyszalny, ale nie na tyle, aby przeszkadzał, ale za to w kilka sekund w kabinie jest gorąco. Zimne powietrze jak to zimne. Wada to to, że rezystor dmuchawy lubi się przepalić, ale koszt naprawy samodzielnej wynosi około 4 zł i już jest dożywotnio. Czas naprawy 10 minut + 10 minut wymontowanie i zamontowanie. Oryginalna część to koszt około 40 zł.

Kierowca jak i pasażer ma bardzo dużo miejsca zarówno na ręce jak i nogi. Fotel odsuwa się dość dużo także nawet człowiek o wzroście 2 metry ( tak jak ja) ma miejsce na wygodną jazdę. Z tyłu już jest trochę gorzej, ale nie ma, co narzekać. Wsiadam i wysiadam spokojnie. Miejsca na nogi nie brakuje, ale gdyż przednie fotele są odsunięte to już niestety może być problem.

Tutaj Rover się nie spisał. Wyciszenie jest na poziomie dostatecznym. Do prędkości 100km jest bardzo dobrze, ale już powyżej niestety słychać dość mocno silnik. Prosta rada to maty wygłuszające, które nie kosztują dużo a dają komfort nie do opisania. Zastosowałem takowe i jest idealnie.

Jak ktoś posiada samochód to chyba wie, jakie są koszty utrzymania. Płyny, filtry i wszystko, co zużywa się w każdym samochodzie. Poza tym kosztów innych nie ma prócz benzyny. Części tanie zarówno oryginalne jak i zamienniki oraz używane. Jak dla mnie koszty są małe, wręcz bardzo małe. Szkoda tutaj się rozpisywać, bo nic mądrego nie wymyślę.

Co tutaj pisać. Gdy trafimy na dobry egzemplarz i będziemy o niego dbać to stosunek do ceny jest wręcz idealny. Samochód kupimy za nieduże pieniądze, który jest lepiej wyposażony niż niejeden samochód innej marki z tego segmentu. Dobre wykończenie, w którym czuć klimat brytyjskiej motoryzacji.

Drobne usterki zdarzają się we wszystkich samochodach. Nie zauważyłem żadnych drobnych usterek, które powodowałyby, że samochód nie może jeździć. Z drobnicy to na razie wyszło mi; Wymiana osłony przegubu Spalony bezpiecznik od oświetlania wnętrza Uszczelka gdzieś na przewodzie paliwowym Szyba od kierowcy wychodziła z prowadnicy Podsufitka, która lubi się odklejać. Tapicer i sprawa załatwiona dożywotnio. Koszt 150 zł Osłona pod schowkiem pasażera mi pękła Zaśniedziałe krańcówki, które przeczyściłem. Robota na 20 minut. To wszystko.

Z najpoważniejszych usterek to była regeneracja rozrusznika, wymiana tulei stabilizatora w tylnym zawieszeniu, oraz rury wydechowej. Z mniej poważnych to wiadomo. Klocki hamulcowe i rozrząd jak w każdym używanym samochodzie. Tyle