W sumie całkiem fajne autko, parę drobiazgów denerwuje, ale nie ma samochodów bez wad i muszę brać poprawkę na jego burzliwą przeszłość, co sprawia, że auto wydaje się bez zarzutu
Wrażenia
4,0
Silnik
Silnik naprawdę dobry - nie ma problemu z odpalaniem na zimno, przy sporej wilgotności powietrza (co, jak zauważyłem w innych samochodach może być czasem problemem), dosyć elastyczny, tylko przy niskich obrotach trochę wolno się rozpędza - wiadomo diesel...
3,0
Skrzynia biegów
Skrzynia ma dość typowe dla roverów przypadłości - jedynka i wsteczny czasem nie wskakują, ale ogólnie zadowalająco; dałem 3 bo przy w miarę dynamicznej jeździe tego typu niespodzianki są dosyć denerwujące, a mogą być niebezpieczne
5,0
Układ jezdny
Jest po prostu niesamowity - nie widziałem auta tej klasy z tak pewnym układem; samochód trzyma się drogi jak przyklejony i uwierzcie mi - widziałem merole i beemy wymiękające w ciasnych zakrętach, przy których 25-ka świetnie sobie radzi; gdyby cała reszta była na tym poziomie, nie byłoby lepszego samochodu
Komfort
4,0
Widoczność
Dobra, aczkolwiek przedni słupek prawy + lusterko mogą być w pewnych sytuacjach denerwujące; duże lusterka boczne to plus, nawet przez tylną szybę całkiem fajna widoczność
4,0
Ergonomia
Parę rzeczy po prostu mnie wnerwia: ani z prawej, ani z lewej strony nie ma za bardzo o co się oprzeć, elektryczne otwieranie szyb na środkowym tunelu tuż przy ręcznym to koszmarne nieporozumienie - i jedna rzecz do której nie mogę się przyzwyczaić, mianowicie brak lampki kontrolnej dla świateł... z wyjątkiem długich, trochę za słabe podświetlenie tarcz; drobiazgi, które psują efekt przecież całkiem porządnie wykonanego wnętrza - widywałem gorzej wykonane (materiał i spojenie elementów), ale lepiej przemyślane. Ratuje sprawę naprawdę duży bagażnik, miałem wcześniej sienę (błeee!) i był dokładnie taki sam, a przecież to "sedan" - za to 4
3,0
Wentylacja i ogrzewanie
Przeciętnie, przeciętnie... samochód ma skłonności do zaparowania szyb i to nawet w sytuacji, kiedy jadę sam; czasem to tylko kwestia sekund. Co prawda szybko można pozbyć się problemu, ale znowu kosztem mgiełki na szybie przedniej i w okolicach bocznych lusterek, co prawda ten problem też da się zwalczyc, ale albo kosztem pierszego problemu, albo cała rzecz ciągnie się niemiłosiernie długo - samochód jest idealnie przejrzysty po... jakichś 40min. Cała sprawa wymaga niemałej sprawności manualnej i po prostu kombinowania - podczas jazdy! Już nie wspomnę, że droga do pracy zabiera mi ok. 20min. - wnioski nasuwają sięsame - dlatego 3 (aż)
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Z przodu jest naprawdę sporo miejsca!
Ani kierowca, ani pasażer nie mają na co narzekać - narzekać mogą natomiast pasażerowie z tyłu, ale tylko wtedy, gdy z przodu i z tyłu siedzą naprawdę wysokie osoby. Jechaliśmy w 5 osób średnia wzrostu ok. 175cm i było ok. Natomiast na co dzień jeżdzę z żoną i dwuletnim dzieckiem, więc na prawdę NIE MA na co narzekać
3,0
Wyciszenie
Oj tu już gorzej; wiem, że w samochodzie niby kompaktowym nie ma co liczyć na cuda pod tym względem, ale przy wyższych, NIE WYSOKICH! (bo już ok. 2400-2700) obrotach jest niemiłosiernie głośno, jak to ogłosiła moja siostra "jak w samolocie". I to wszystko mimo wyciszenia komory silnika i to podwójnej!
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Potrafi mieć swoje humory - zazwyczaj mieszczę się w 6l-6,5l/100, przy oszczędnej jeździe (nieczęsto ;) zadowala się nawet 5,4l/100 przy pełym załadowaniu - pasażerowie + bagaż, ale... no właśnie, wystarczyło założyć 2 zimówki, do tego ogrzewanie (te ch...ne szyby ), jeszcze jakaś muza, autostrada... przejechałem 264km i spalił mi 23l, co daje średnią na poziomie niecałych 9 litrów!
4,0
Stosunek jakość/cena
Cena niska z powyższych powodów, podniosły ją koszty naprawy i pierwszego przeglądu; ale i tak znośnie - za samochód z 2002r. z 2l silnikiem diesla zmieściłem się poniżej 20tys. Za tę cenę mógłbym conajwyżej kupić tuningowane truchło w vw z przebiegiem wystarczającym do objechania równika, a TEN samochód naprawdę jest wart więcej i nawet gdybym dołożyj do niego parę tys. to też raczej nie miałbym powodów do narzekań. I NA KONIEC NAJWAŻNIEJSZE: NIE WIERZCIE W TE BZDURY O DROGICH I NIEDOSTĘPNYCH CZĘŚCIACH - W CIĄGU KWADRANSA ZNALAZŁEM KILKA SKLEPÓW Z NOWYMI I UŻYWANUYMI CZĘŚCIAMI DO ROVERÓW, ŻE JUŻ NIE WSPOMNĘ O AUKCJACH, NA KTÓRYCH SAM KUPOWAŁEM, A CENY... CÓŻ PORÓNYWALNE ZE STAROCIAMI VW, ŻE JUŻ NIE WSPOMNĘ O RENAULTACH Z ICH KOSMICZNYMI CENAMI
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Jak na razie nie mogę narzekać - jest sporo skrzypień, stuków coś nie przylega tak, jak powinno, ale całokstałt nie odbiega od teszty samochodó tego segmentu, a należy wspomnieć, że kupiłem go po dosyć poważnym wypadku i BARDZO ORDYNARNIE POSKLEJANEGO(!), więc zaraz po zakupie zrobiłem duży przegląd z wymianą wszystkich filtrów, płynów, geometria, doważanie, wymiana klocków i tarcz ham. (samochód miał "40tys." przebiegu - "...panie, a skąd, ja nie cofam liczników, jeszcze by mi pan tu wrócił z powrotem...")... - 1000PLN nie mój, ale potem spokój
4,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Jak na razie (odpukać!) nic poza planowaną blacharką wskutek wspomnianego wypadku (4 elementy, lakier perłowy 1,4l, robocizna = 2500PLN; robota zapie...na, musiałęm podłączyć sobie przewody od świateł, sprykiwaczy i ogrzewana t. szyby, ale to podobno norma u blacharzy - no i przedni zderzak po 3 mies. nagle tak jakby trochę opadł...), więc można powiedzieć, że jest ok.
On
- zużycie paliwa dla silnika 2.0 TD 101KM 74kW
[l/100km]