Ocena kierowcy - Rover 200 III

Dynamika poprawna jeśli wykorzystuje się wysokie obroty. Do ok. 3000obr brakuje momentu obrotowego i auto niezbyt żwawo przyśpiesza. Powyżej 3000obr przyspieszenie jest dobre, ale w środku robi się trochę zbyt głośno.

Skrzynia pracuje całkiem dobrze. Lewarek chodzi lekko i w miarę precyzyjnie, ale czuje się na nim niewielkie luzy (przebieg ok. 160 tyś). Czasami wyskakuje wsteczny, ale tylko wtedy gdy się go zbyt płytko włoży. Przy płytkim włożeniu wstecznego należy lekko popuścić sprzegło i dopchnąć wsteczny na własciwą pozycję - zawsze to pomaga. Nie mam problemów z pierwszym biegiem jak opisują niektórzy z użytkowników. Na obudowie skrzyni widać delikatne wycieki oleju.

Układ jezdny dobrze łączy komfort jazdy ze stabilnością prowadzenia. Auto jedynie w niewielkim stopniu przechyla się na zakrętach. Minus za dość głośne pokonywanie nierówności (np. studzienek). Precyzyjny i z właściwą siłą wspomagany układ kierowniczy. Mój ma już niestety niewielki luz przez co precyzja prowadzenia przy jeździe na wprost nie jest już taka dobra jak mogła by być.

Do przodu i na boki widoczność dobra. Dużo gorsza jest do tyłu ze względu na dość duże zagłówki w tylnej kanapie.

Nie mam zastrzeżeń do ergonomii. Umieszczenie sterowania otwieraniem i zamykaniem szyb przy lewarku bardzo mi odpowiada.

Silnik bardzo szybko się nagrzewa. O każdej porze roku oprócz zimy wystarczą 2-3 km do osiągnięcia pełnej temperatury pracy. Nie ma żadnych problemów z ogrzewaniem w zimę. Wentylacja w lato (auto bez klimatyzacji) z wiadomych powodów pozostawia wiele do życzenia. Szyby czasami trochę parują w wilgotne dni, ale zdarza się to bardzo rzadko.

Mam 184cm wzrostu i przestrzeni nad głową niewiele gdy siedzę z przodu i wcale gdy siedzę z tyłu. Z tyłu jest wygodnie dla dwóch osób o wzroście do ok 170-175cm.

Silnik hałasuje powyżej 3000 obrotów. Przy jeździe na 5 biegu i prędkościach do ok. 2500obr silnika prawie nie słychać. Denerwują trzeszczące plastiki gdy jeździ się po nierównościach.

Spalanie w mieście 8,5-9l. Na trasie zdecydowanie lepiej: 80-90km/h spalanie 5,8l, 110-130km/h spalanie 6,7l. Ceny części eksploatacyjnych nie odbiegają chyba od średniej dla tej klasy. Świece kpl. ok 60zł, kable WN ok 100zł, filtr powietrza ok 35zł, filtr paliwa ok 40zł, klocki ok 100zł, szczęki ok 100zł, termostat zamiennik ok 30zł oryginał ok 80zł, sprzęgło kpl. VALEO ok. 450 zł, linka sprzęgła zamiennik ok 120zł oryginał ok 320zł, reflektor przód zamiennik ok 120 zł, lusterko zamiennik ok 100zł. Można narzekać jedynie na ceny części które nie mają zamienników. Np wodziki do sterowania skrzynią biegów (drobne elementy długości kilkunastu cm) - to koszt ok 180 zł za komplet (2szt.). Sworzeń metalowo gumowy (ok 5cm długości) w zewnętrznym mechaniźmie zmiany biegów ok 70 zł. Porządna uszczelka pod głowicę 300zł (przy wymianie uszczelki należy stosować tą z Land Rovera, daje to gwarancję, że problem z uszkodzoną uszczelką już się nie powtórzy). Ceny napraw w ASO bardzo wysokie. W ASO koszt wymiany uszczelki pod głowicą (typowa bolączka większości silników benzynowych montowanych w roverkach) oszacowano na 1500-2000zł. Na szczęście udało mi się znaleźć warsztat który, zrobił to za 600zł razem z kosztami części.

Z drobiazgów przez rok popsuły się tylko żaróweczki podświetlające konsolę środkową i zaczął szwankować termostat.

Przez rok i ok. 15 tys km wymieniłem oprócz elementów ekspl