Jak pierwszy raz zobaczyłem Vel-Satisa to powiedziałem-"co to za paskudzto"- dopiero jak wsiadłem do środka to zmieniłem całkowicie zdanie, nie mówiąc już co było po pierwszej jeżdzie poprostu sie zakochałem.
Do dziś nie znam bardziej komfortowego samochodu w tej klasie.
Można nim przejechać 1000 km. bez odpoczynku- (poza tankowaniem oczywiście)- ale to przy tej klasie auta jest tak naprawde najmniej ważne.