Ocena kierowcy - Renault Vel Satis

Samochód o nietypowym wyglądzie, bardzo wygodny do podróżowania na dłuższych trasach. Niestety ze względu na swoją awaryjność, wyjazd poza miasto może skończyć się dużymi nerwami oraz jeszcze większymi kosztami. Na nieszczęście awarie dotyczą najczęściej silnika i jego osprzętu oraz skrzyni biegów. Nie polecam tego samochodu mimo wielu jego zalet jego awaryjność jest ponadprzeciętna.

Silnik posiada wystarczającą moc aby poruszać się i wyprzedzać bez większych problemów. Kultura pracy średnia ale da się wytrzymać. Jedynym jego poważnym mankamentem jest jego nieprzeciętna awaryjność. Jadąc autostradą bałem się czy wytrzyma trudy podróży.

Skrzynia biegów automatyczna 5 biegowa. Jakość działania średnia ale do wytrzymania. Niestety najpoważniejszą wadą skrzyni jest jej zawodność. Koszty naprawy szarpania skrzyni 5000 zł. Częste wycieki oleju !!!

Komfortowy ale niestety delikatny i przez to bardzo awaryjny.

Siedzi się wysoko i wszystko widać.

Ergonomia przycisków itp w porównaniu do innych samochodów przeciętna. Jakość plastików tragiczna jak na tą klasę samochodu. Wygoda podróżowania za to ponadprzeciętna, fotele i kanapa bardzo wygodna. Bardzo dużo miejsca w bagażniku. Samochód posiada bardzo wiele elektronicznych udogodnień, które nie do końca spełniają swoją rolę.

Częste awarie wentylacji

Przestrzeń zarówno dla pasażerów jak i kierowcy bardzo duża, umożliwia bardzo wygodne podróżowanie.

Nie jest źle ale chyba mogło by być lepiej.

Zużycie paliwa nie jest małe ale samochód jest duży i ciężki więc nie można się temu dziwić. Naprawy samochodu niestety to codzienność dla tego modelu a naprawy potrafię być bardzo drogie.

W tej chwili te samochody są bardzo tanie. Nie znam chyba samochodu po 6 latach od nowości kosztuje 10% swojej nominalnej wartości (160 000 zł jako nowy a teraz 16 000zł). Niestety utrata wartości wynika z dużej awaryjności tego auta.

Jak na francuski samochód z drobiazgami nie jest źle prawie wszystko działało bezawaryjnie. Oprócz nawiewu i karty.

Niestety ale silnik 2.2DCI to całkowita porażka. Bardzo awaryjny osprzęt oraz sam silnik. Awarie turbiny oraz zatarcia silnika to nagminne zdarzenia. Wstawienie używanego silnika to koszt 9000zł (w nieautoryzowanym serwisie). Automatyczna skrzynia biegów bardzo awaryjna, wycieki oraz szybkie zużycie, duże koszty naprawy 5000 zł. Delikatne zawieszenie i układ kierowniczy bardzo szybko pojawiają się luzy, które generują duże koszty naprawy Należy na pewno wystrzegać się silnika 2.2DCI oraz 3.0DCI a nie wiem czy przypadkiem w ogóle tego samochodu. Przyjemność z jazdy może zabić konieczność ciągłych napraw, które dla portfela są również zabójcze.