Silnik
: Samochód użytkuję służbowo, jeżdżę nim od nowości pokonując rocznie 100 tys km rocznie po polskich drogach. Zważając na fakt, iz jest to \"firmówka\" nigdy nie oszczędzałem tej maszyny (gwałtowne przyspieszanie, hamowanie, gaz do dechy na autostradach) naprawdę jestem zaskoczony i zadowolony. Regularnie serwisowany sprawuje się idealnie, nigdy mnie nie zawiodł a i na jakieś drobne usterki nie mogę narzekać. Czytając negatywne oceny zastanawiam się czy aby przypadkiem nie trafiłem na \"złotą sztukę\", ale we flocie mojej firmy jest 50 traficów i koledzy po fachu również nie narzekają. Z doświadczenia jednak wiem, że po 260-280 tys km auto zaczyna sie powoli sypać i koszty napraw mogą spowodować ból głowy. Czyli jeszcze pół roku i wymiana na nowy model:) pozdrawiam