Ocena kierowcy - Renault Thalia II

No cóż, wygląda szpetnie i szkoda, że Francuzi niegłupie, tanie auto ubrali w tak szpetną szatę. Jako tako wygląda tylko z tyłu. W środku nie ma dramatu, choć nieoszlifowane krawędzie przy szybach to przesada. Fotele bardzo miękkie,pokryte czymś ala welur. Ktoś o wadze powyżej 100kg powinien siadać delikatnie, bo mogą chyba nie wytrzymać. Zawieszenie świetne na polskie drogi, ale w zakretach buja. Wielki kufer, z wielkimi zawiasami, mimo wszystko duży plus. Materiały w bagażniku..hmmm to w końcu tanie auto.Dużo miejsca w śroku auta i bogate wyposażenie . Co prawda bezpieczeństwo słabo, bo tylko 2 poduszki,ale centralny, klima auto, audio z pilotem przy kierownicy, komputer pokładowy... Może to nic wielkiego, ale w Corsie nie ma nawet mp3 w standardzie. Jeśli auto ma słuzyć do jazdy z punktu A do B bez większych emocji, a przy tym wygodnie to za tą cenę jest dobrze. Generalnie jestem zaskoczony \"na plus\", bo spodziewałem się strasznego dramatu, a to całkiem niezłe auto. Gdyby tylko nie ten wygląd...

Cóż demonem prędkości nie jest, ale to auto nie do tego ma służyć. Kubicą w nim się nie zostanie, ale np. Corsy 1.2 zostaną w tyle... Zdecydowanie cichszy niż Opel.

To moje pierwsze francuskie auto i jestem zaskoczony, że ze skrzynią nie ma żadnych problemów.

Idealne na polskie dziurawe drogi!! Żadne dziury mu nie straszne! Fakt, że buja jak na statku i ostro pochyla się w zakrętach, ale to nie auto do \"połykania zakrętów\"

Nie ma powodów do obaw, każdy da radę zrobic parkowanie tyłem albo zatoczkę.

Mini przyciski nie ułatwiają obsługi radia, sytuację ratuje pilot przy kierownicy. Klima \"auto\", więc często się tam nie sięga. Brak schowków i uchwytów na kubki (te na desce zupełnie niepraktyczne-tylko na puszkę 0,33l)

Klima jest automatyczna i pracuje bez zarzutu.

Z przodu dużo miejsca na szerokość, z tyłu podobnie. Mamy fotelik, który jeździł w corsie, hyunadiu i fabii i muszę stwierdzić, że miejsca na nogi mała ma najwięcej w Thalii.

Bez rewelacji, ale dużo lepiej niż w corsie.

Jest LPG i jestem zadowolony, na baku robię od 270 do 350 km (zbiornik toroidalny, max 29l)

Nie znam ceny, bo auto dostałem do użytku, ale chyba jest bardzo tanie w zakupie, a przy tym bardzo dobrze wyposażone.

Nie oceniam, bo za krótko go posiadam

Nie oceniam, bo za krótko go posiadam