Szukaj

Ocena kierowcy - Renault Thalia I

Mascot, 2 lata temu
Silnik 1.4 75KM 55kW
Rok produkcji 2003
Przebieg: 145 tys. km
Okres użytkowania: 3 lata
Renault Thalia I 1.4 75KM 55kW 2001-2008 - Oceń swoje auto
4,29
5% lepiej od średniej w segmencie
Kupiłby ponownie
Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:
Inne : Stosunek cena - jakość. Dużo produktu za niską cenę. Prosta mechanika, dobre wyposażenie, minimalna korozja. Pojeździ jeszcze z nami wiele lat :)
Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:
Inne
5,0
Całokształt
Bardzo dobrze wydane 4500 zł ;) Nasza kupiona od I właściciela, garażowana. Na tanie auto warto szukać czegoś takiego jak Thalia - łatwo o zadbany egzemplarz od I właściciela, który sprawnie posłuży kolejne lata. Przez te 3 lata wystąpiły wszystkie standardowe dla tego modelu usterki. Na szczęście części tanie, a sporo napraw można wykonać samemu np. wymiana nagrzewnicy, czy elektrycznych silniczów w drzwiach.
Wrażenia
4,0
Silnik
Jak dodam gazu to przyspiesza. Tanie części, łatwy dostęp do wszystkiego. Po 19 latach silnik dalej suchy, alternator i rozrusznik oryginalne. Standardowo wydmuchało uszczelkę pod głowicą - typowa usterka w Thalii 1.4 8V. I padł silniczek krokowy. Osiagi - tak, jakieś są. Spalanie ? Nigdy nie liczyliśmy... :D
2,0
Skrzynia biegów
Francuska inżynieria... Wybierak umiejscowiony od dołu skrzyni, przez co, z jego uszczelnienia pięknie cieknie olej. Do póki nie znaczy terenu - nie dotykam. Precyzja wybierania biegów - kierowca Ikarusa odnalazłby się tutaj bez problemu.
4,0
Układ jezdny
Miękko i wygodnie. Dziś już takich zawiasów nikt nie projektuje. Dla mnie plus. Progi zwalniające czy polna droga w dojeździe na działeczkę nie jest straszna. Na trasie auto pływa i jest podatne na boczny wiatr. To zawieszenie i auto należy traktować jako auto miejskie. Do 80 km/h jest ok, powyżej - mało przyjemnie.
5,0
Karoseria
Uroda 20 lat temu na minus, dziś w dobie Nissana Juka czy nowych Toyoty uważam, że jest przyzwoita. Stosunkowo odporna na korozję w porównaniu do konkurencji ( np. Polo Classic, Fabia, czy Getz). Ruda zjada okolice wlewu paliwa i wzmocnienia pod bagażnikiem, ale nie na tyle żeby konserwować co rok, lub bać się o przegląd. Przeciekają tylne lampy i zdarza się, że słupki C przy łączeniu z dachem.
Komfort
4,0
Widoczność
Na skos i na wprost - super. Łatwo manewrować. Do tyłu przeszkadza mocno uniesiona tylna półka, przez co nie widać krawędzi klapy i cofanie odbywa się na wyczucie.
5,0
Ergonomia
Wszystko na swoim miejscu, kto jeździł Renault z lat 90-tych odnajdzie się od razu.
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Nie mam klimatyzacji, ale przy otwartej szybie da się żyć. Nie ma nieprzyjemne łupania przy uchylonych szybach jak we współczesnych autach - można uchylić tylne szyby i nie cierpieć na ból uszu. Ogrzewanie wydajne.
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Na wysokość jesy aż nadto. Można jechać w kapeluszu. Mnie i w Thalii i Clio II brakuje nieco miejsca na szerokość - Punto II czy Corsa C są o wiele przestronniejsze na szerokość. Pozostałe wymiary - nie ma się o co przyczepić.
4,0
Wyciszenie
Do 80 km/h jest przyzwoicie. Na trasy nie nadaje się - o ile nie przeszkadza opływ powietrza o tyle dźwięk silnika jest natarczywy przy wyższych prędkościach Jak na wóz budżetowy sprzed 20 lat - jest w porządku
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Wóz od dziadka można kupić za 4000 zł. Części na podstawowy serwis kosztują grosze. Zawieszenie prymitywne i tanie. Z tyłu bębny więc raz się zrobi i problem z głowy. Drobne elementy, czy przełączniki leżą na przysłowiowym śmietniku. Najdroższa część kosztowała 340 zł - korektor siły hamowania. Blacha nie gnije więc nie ma co wymieniać - tylko w przypadku kolizji.
5,0
Stosunek jakość/cena
Tani środek lokomocji, w którym nie leje się na głowę, ma duży bagaznik i prestiżową linie sedana. I to wszystko w cenie roweru, lub 1m2 mieszkania w lepszym mieście :)
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Daję 4 gwiazdki za pierdoły - żarówki, siłowniki w drzwiach, jakieś plastiki - da się z tym żyć i jeździć, a wymiana jest bardzo prosta i nie skomplikowana.
4,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Raz strzeliła uszczelka pod głowicą - po 17 latach i jakiś 135 000 km ( naprawa ok 1100 zł ). I raz poszła nagrzewnica - drobna i tania rzecz za 60 zł, ale trzeba zrzucać całą deskę rozdzielczą i podszybie. Mnie zajęło to 8 godzin w garażu ( u mechanika jakieś 800 zł bo glupia robota). Nigdy nie stanęła na drodze.

Pb - zużycie paliwa dla silnika 1.4 75KM 55kW [l/100km]

Średnie zużycie
7,3
Minimalne średnie zużycie paliwa
7,0
Maksymalne średnie zużycie paliwa
8,0
Minimalne zużycie paliwa przy oszczędnej jeździe
7,0
Zobacz więcej na temat zużycia paliwa
Zobacz raport zużycia paliwa tego kierowcy
Czy ocena była przydatna?
Dyskusja
Ładowanie komentarzy...
Renault Thalia I