Ocena kierowcy - Renault Safrane II

ja określam ten samochód jednym słowem: francuz a mój ojciec: cholerny fracuz

Naprawde fajna volvoska jednosta duzo mocy na wysokich obrotach

fajnie zestopniowana 3 i 4 do 1 i 2 mam dużo życzeń przedewszystkim za krótka jedynka 5 taka sobie przy tej mocymogliby ją jeszcze trochę podciągnąć

przód napęd mówi wszystko (mało sportowy napęd) w zimie sie fajnie rusza jak jest slisko ale o jeździe bokami bez łapy nie ma mowy na suchym afalcie ręczny hamulec nie zrywa przyczepności wogóle wiec nie mżna poświrować

do przodu bdb ale do tyłu to nic nie widać

po pierwsze sygnał dźwiękowy w dźwigni kierunkowskazów (pokażcie mi takiego szpeca co równocześnie zatrąbi na kogoś pomróga mu długii i eszcze go ominie (nieraz miałem taką sytuacje, że omiałem kogoś kto wyskoczył naśrodek drogi ale mu nie moglem zatrąbić bo nie moglem trafić w guziczek)) do ustawienia światł terz trzeba specjanych umiejętności włącznik pod kierą gdzieś koło kolana, kolan wszystko zasłania i jak te malutkie cyferki zobaczyć?? no i jeszcze rada dl długonogich bardzo pionowo gaz jest uieszczony (trzeba popracować nad elastycznością ścięgien w kostce)

wydajność na wysoki poziomi i grzanie i klima filr sie szbko zabija a w modelu który fabrycznie nowy kupilem w salonie filtra wogóle nie było bo zapomnieli dać nawiewy w automatycznej klimatyzacji są komplete nie do ustawienia albo automat zmienia ustawienia jak mu się żewnie podoba albo jak sie chce ręcznie cos wybrać to mamy następujące opcje i tak pojedynczo albo na nogi albo na kratki albo na szybe albo opcje te co wyżej i turbo odparowywanie szyb ale wtedy to mało głowy nie urie i krótko działa (jak sie w tym czasie nie odparują to drugi raz też sienie da włączyć zauważyłem również, że gdzieś wieje od podłogi na prawe kolanokierowcy co powoduje bóle na długich trasach

bardzo dużo miejsca na nogi jak na tą klase

cichy samochód i cichy silnik w pełnym zakrsie obrotów

ceny kosmiczne w ASO zużyie paliwa zadowalające (apetyt auto pokazuje przy dynamicznej jeździe na wysokich obrotach 4tys w górę) w książce piszą ze silnik nie spala chwilowo wiecej jak 36 l na sto ale mi sie zdarzyło przy pełnym bciążeniu chwilowe spalanie 45l (ae to tylko chwilowe)

ok

termostat sie wyrobił no i filtr musieli mi na gwarancji dorzucić bo jak wspomniaem fabryce zapomnielizamontować

nie miałem żadnej powanej usterki