Ocena kierowcy - Renault Megane IV Grandtour

Witam. Samochodem jeżdżę już prawie rok i nabiłem 18tys km. Ogólne wrażenie bardzo dobre i pomimo kilku minusów gdybym miał kupować teraz samochód to z 90% pewnością powiem, że kupiłbym Megane. Wraz z żoną szukaliśmy kompaktowego samochodu kombi. Ja dojeżdżam codziennie do pracy ok 40km w jedną stronę wraz z kilkoma osobami więc musiało być przestronne. Jeździmy też dużo po mieście na krótkich dystansach więc diesla byłoby mi szkoda. Dlatego rozważaliśmy wolnossący silnik benzynowy. Z tego powodu kilka modeli już odpadło gdyż posiadały tylko silniki o małej pojemności z turbiną. W tych sprawach jestem konserwatywny i nie mam zaufania do takiego rozwiązania. Z tego powodu odpadły samochody z grupy Volkswagen. Poza tym te samochody były dużo droższe i według mnie gorzej wykonane. Te samochody są przereklamowane. Niemieckie media faworyzują tych producentów nie doceniając francuskiej konkurencji. W grę wchodził Fiat Tipo, ale gorzej wykonany i długo się na niego czekało. Chociaż bardzo dobre wrażenie to auto robi. Toyota Auris fajna, ale droższa. Mniejsza i nie robiła na mnie takiego wrażenia jak Renault. Padło na Megane w wersji ZEN z wyprzedaży rocznika i z oponami GRATIS, dodatkowo miała czujniki parkowania przód/tył. Ładny, szary kolor i dostępne od ręki. Po roku stwierdzam, że dobrze wybraliśmy i nie żałuję.

Silnik taki jak chciałem, bez turbo. Mało producentów już takie oferuje. Dla mnie to był warunek konieczny. Jest trochę głośny, ale idzie wytrzymać. Sprawdzona, starsza konstrukcja używana we wcześniejszych modelach. Dużo o nim czytałem, dowiadywałem się również u mechaników. Trwały i bezawaryjny. Dałbym mu maksymalną liczbę gwiazdek, gdyby miał 10 KM więcej. Niestety łączy się tylko ze skrzynią 5-biegową.

Nie jest to niemiecka precyzja, biegi nie wchodzą jak w Skodzie u taty, czy Toyocie u brata, ale nie haczy i działa ok. Niestety skrzynia 5-biegowa. Na autostradzie brakuje 6. Musi wchodzić na wyższe obroty. To jest największy minus tego samochodu - brak 6.

Super wygodny i przyjemnie pływa. Do tej pory nie jeździłem francuzami i nie wiedziałem jak się zachowują na drodze. Dla mnie jedna z największych zalet tego samochodu to układ jezdny. Ogromną przyjemność odczuwam jeżdżąc tym samochodem. Bardzo dobrze wybiera nierówności.

Widoczność jest dość dobra. Na porównywalnym poziomie jak u konkurencji. Przeszkadza trochę szeroki słupek przedni, ale we wszystkich nowych samochodach mi przeszkadzał. Widzę, że to jet norma teraz. Trochę mała szyba z tyłu, ale większych problemów nie przysparza. Duże lusterka poprawiają widoczność do tyłu.

Wydaje się, że wszystko jest na swoim miejscu, ale kilka rzeczy drażni. Przyciski na drzwiach kierowcy są cofnięte za bardzo do tyłu. Trzeba się gimnastykować przy opuszczaniu szyb i regulacji lusterek. Nie posiadam dużego wyświetlacza na desce, ale według mnie to plus. Wszystko widać i przyciski są na swoim miejscu. Bardzo pomaga wielofunkcyjna kierownica oraz sterowanie radiem i telefonem pod kierownicą. Nieudanym rozwiązaniem jest analogowy prędkościomierz. Jego tarcza w środkowej części jest ograniczona wyświetlaczem komputera. Biała wskazówka zlewa się z białymi oznaczeniami prędkościomierza, dlatego jeżdżę z ustawiona prędkością na komputerze pokładowym. Wyświetla się w centralnym punkcie dość wyraźnie.

Działą poprawnie. Włączam i za chwilę jest ciepło. Nie narzekam i nie chwalę.

Jak na samochód kompaktowy miejsca bardzo dużo. Według mnie najwięcej w swojej klasie. W stosunku do hatchback jest powiększony rozstaw osi co powoduje że kierowca i pasażerowie mają mnóstwo miejsca.

Samochód dobrze wyciszony. Jak pisałem wcześniej brak 6 biegu powoduję że przy prędkościach autostradowych jest głośno.

Chciałem kupić czujniki ciśnienia do zimówek - 200zł za sztukę (bo się nie da przełożyć). Niemiłe zaskoczenie.

Za tą cenę (65000) konkurencja proponowała auta w wersji podstawowej, bieda. Megane ma super materiały, bez twardych, topornych plastików. Wzbogacona wersja ZEN w zupełności wystarcza no i opony zimowe. Nie wspomnę o wyglądzie. Robi wrażenie.

Jak na razie nie ma problemów.

Jak na razie nie ma problemów.