Ocena kierowcy - Renault Megane II Kombi

Dałbym 5 z malym minusikiem, minusiek za skrzypiące hamulce - opisane w innych punktach. Ponadto wszystko bardzo dobre - szczególnie podkreśliłbym ekonomiczny charakter tego samochodu, WZÓR SPALANIA - dlaczego wszystkie samochody nie mają takich średnich przy takiej wielkości i komforcie. BRAWA się należą za ten silniczek. Dobnre wyposażenie - mam wersje SPORT WAY - właściwie wszystko do tej wersji wrzucili może poza ksenonami, szyberdachem i skórzaną tapicerką (ale już skórzana kieronica i skórzana dźwignia zmiany biegów są). Siedzenia wygodne, dużo miejsca (jestem wysoki i to dla mnie bardzo istotne) - wygodnie mogę wyregulowac fotel i co jest zaskoczeniem - mam jeszcze luz - nie wykorzystałem do końca fabrycznej regulacji i to sie zdarzylo mi chyba po raz pierwszy. Ogolnie oceniem bardzo pozytywnie ten samochod z tym silniekiem i wyposażeniem.

Jesli chodzi o silniek właściwie nic nie moge zarzucić - do prdkości 130-140 w środku jest spokojnie, później już razem z wiatrem coraz bardziej go słychac. Spalanie -wręcz WZOROWE - nigdy żaden samochód nie był tak powściągliwy w spożyciu paliwa. Aż miło na trasie włączyć komputer i patrzeć na chwilowe zużycie paliwa - przy wlączonej klimie, dość szybkiej jeździe cieszy wzrok (i kieszeń) widok 3,7...4,1...3,9...4,0...4,2 ... naprawdę milo. Na pełnym baku z Warszawy moge jechac nad morze...wrócić, pojechac w gory....wrocić i jeszcze pojeździc po miescie - REWELACJA Zastanawiałem sie nad wyborem benzyna/diesel jak sie ciesze ze wybrałem diselka, mój kuzyn kupił benzyniaka i dostaje po kieszeni.

właściwie nie ma sie do czego przyczepić, biegi wchodzą lekko, nie ma zgrzytów, nie ma problemów ze zmianą ... jedyna uwaga może przydałaby sie szóstka, szczególnie na autostradzie, ale ... to już w nowszej wersji

resorowanie OK, nic mi nie stuka, ale coś piszczy - to jednak chyba hamulce, choć a ASO twierdzą, ze tarcze idealne i klocki grube jak nowe. Zawieszenie miękkie, bardzo komfortowe.

do przodu, na boki bardzo dobra, do tyłu jak to w kombi troche gorzej, ale to kwestia przyzwyczajenia i wyczucia samochodu. Na początek najczęściej córka lub żona wychodzily spojrzeć \"jak mam jeszce daleko\", ale już teraz jestem w stanei dojechac prawie na styk bez żadnych podpowiedzi.

Właściwie wszystki przyciski pod ręką, bardzo mi podpasowała dźwignia ecznego - jest idealnie dopasowana do dłoni - nie tak jak w typowych samochodach, ale naturalnie, ergonomicznie idealnie leży w reku

klima bardzo skuteczna, najlepiej działa w wersji auto, jak sie ustawia manualnie troche gorzej. Opcja odmrażania szyb doskonała, podgrzewane lustereczka idealne. Gorzej z odparowaniem bocznych szyb w części bagaznika - przy krtotkich trasach w mieście jeszcze nie zdążą się odparowac, ale tak to już jest w kombi, ale na trasie nie ma z nimi problemow.

jestem wysoki, mam prawie 2 metry - miejsca za kierownicą bardzo dużo - przy opuszczonym siedzeniu i podniesionej kierownicy mam ok. 10-15 cm luzu między nogami i kierownicą. Z tyłu siedzą moje dzieci, chlopak ma prawie 180 cm, corka 170 - rewelacyjnie duzo miejsca - tak trzymać.

Dobrze w mieście, dobrze na trasie do ok. 130 km/h, póxniej juz głośno, mogłoby byc lepiej, ale to disel, może w benzynowych jest lepiej

Zyżycie paliwa - REWELACJA. Miałem zmienića samochód na VAN-a, ale jak porownałem zyżycia paliwa to rożnica nieziemska. Na jednym baku z rodzina moge wyjechać nad morze i wgory i oczywiscie z każdego miejsca wrócic. Przeglądy nie są zbyt drogie. z tego co mówia, najdroższa jest wymiana wtryskiwaczy i turbin, ale jeszcze mnie to nie spotkało puk puk puk.

Moja wersja katalogowo kosztowała ok. 78 tys, po negocjacjach i po zniżce dla stałego klienta renault zapłaciłem ok. 64 tys. W tym wyposażeniu ten samochod jest tego wart. Ale pewnie jak mógłbym go kupić 10 tys taniej to bym sie wcale nie obraził

cos mi sie trze - chyba w hamulcach przy lekkim skręcie w prawo, w ASO nie potrafia tego usunąc. Jak samochód był na gwaranji - przy ok. 15 tys. też tak się działo, interweniowalem w Warszawie, wymienili mi klocki i tarcze, i uchwyty (czy jak to tam sie nazywa) i aż do tej pory było OK. Coś źle działają automatyczne światła, ale i tak teraz się cały czas jeżdz na światłach, więc kłoot odpadł. Ale NAJGORSZE: na wymianę śwateł z przodu musze jechać na serwis - dojesice jest przez nadkole i trzeba to robic na wyczucie - największy mankament Meganki

Wymiana podsufitki - wysuwała sie i leciutko zwisala (na gwrancji). skrzypiace hamulce - wlasciwie od nowości, kilka razy czyszczone, niepomagało - wymiana klockow/tarcz/i czegos co to trzyma - poprawiła znacznie komfort jazdy, ale teraz znów ciś słysze, ale znacznie ciszej (wtedy miałem wrażenie jakby stary Star hamował na startych klockach) - zrobione na gwarancji