Ocena kierowcy - Renault Megane II Kombi

Deinek, 17 lat temu

Silnik 1.5 dCi 86KM 63kW

Rok produkcji 2007

Przebieg: 17 tys. km

Okres użytkowania: 1 rok

Renault Megane II Kombi 1.5 dCi 86KM 63kW 2003-2008 - Oceń swoje auto

3,69

10% gorzej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Inne : ilość wyposażenia w tak niskiej cenie

4,0

Całokształt

Wrażenia

4,0

Silnik

jak na taką moć mam niezłe przyspieszenie tylko czasami brak prędkości, 160 czy 170 na dług a trasę dobrą autosradą w europie to jednak za wolno przydałoby sie żeby spokojnie można było jechać 180 km/h bez dożynania silnika.

3,0

Skrzynia biegów

zachacza przy zmianie z piątego biegu na luz

4,0

Układ jezdny

trochę nadsterowny ale to kombi w porównaniu do focusa kombi o niebo lepsze jest megane

Komfort

4,0

Widoczność

3,0

Ergonomia

jest spory problem ze znajdowaniem pedału gazu jak masz lakierki albo jakies szersze buty sportowe nie wcisniesz swobodnie nogi między pedał hamulca i ściankę kokpitu gdzie zbyt ciasno ulokowany jest pedał gazu.

4,0

Wentylacja i ogrzewanie

3,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

3,0

Wyciszenie

przy dużej prędkości pasażer z tyłu nie słyszy co mówisz

Ekonomiczność

5,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

spala superr mało od 4,5 do 5,5 ale jak depnę na A4 to średnia 8 l nie schodzi.

4,0

Stosunek jakość/cena

kupując w listopadzie 2006 dostałem autko z ciężko negocjowanym rabatem za 61.000 cena katalogowa 83.000 do tego dorzucono mi dodatkowy komplet opon na alufelgach (niestety jedna uszkodzona ale dała sie wyważyć). Ogólnie w tej cenie i uboższym wyposażeniu za octawie chcieli 78.000 a za gołego focusa 64.000.

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

na razie jest oki

3,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

często trzeba jeżdzic do serwisu aso z drobiazgami po roku poszedł przewód od ukł chłodzenia, żle przyklejono mi listwy aluminiowe na progach, a teraz widzę że btak mi dwóch elementów osłony silnika od strony podwozia i widać asfalt przy wymianie przewodu pewnie ktoś je skubnął