Ocena kierowcy - Renault Megane II Kombi

Jestem bardzo zadowolony, prawie rok i spokój, tylko licznik bije. Warto zaznaczyć że auto kupione osobiście w Belgii po pierwszym właścicielu, z realnie udokumentowanym przebiegiem carpass i PRZEGLĄDEM, który tutaj obejmuje sprawdzenie ponad 100 punktów i auto nie przechodzi go za byle co, np minimalny wyciek z czegokolwiek, zły indeks nośności opony czy nie działający jakiś przycisk w kabinie. Niestety większość aut trafiających stąd do Polski tego przeglądu nie ma, stąd w ogłoszeniu stoi EXPORT, czyli że tu się go nie opłaca naprawiać... Przyjeżdża handlarz, ładuje na lawetę i kierunek ... np Bułgaria.

Silnik jak na 1.5 litra diesel bardzo fajny, a przede wszsytkim cichy i oszczędny i bezawaryjny. Do działania turbiny można się przyzwyczaić - samochód muli chwile przy przyspieszaniu na niskich obrotach ale potem od ok 2tys obrotów wyskakuje ładnie do przodu.

sześciobiegowa, działa idealnie, na szóstce ładnie przyspiesza, nie jest to tylko bieg do jazdy na tempomacie ze stałą prędkością. Można zejść do 90km na godz i bez redukcji na 5 bieg i przyspieszać aż do 200.

Bardzo lekko kręci się kierownica, bodajże elektrycznohydrauliczne wspomaganie, jednak jak dla mnie za bardzo "ciągnie" kierownicę spowrotem do jazdy na wprost przy delikatnym skręcaniu, co powoduje że na autostradzie przy dużych prędkościach na łukach trzeba ją stanowczo trzymać i uważać. Do 120 to nie przeszkadza.

Bardzo dobra, jednak przy minimalnie niskim ustaiweniu fotela, kiedy to jest w aucie najwygodniej, trzeba uważać na parkingu. Do tyłu bardzo dobrze, czujniki cofania efektywne, wyłapują nawet niskie krawężniki czy słupki.

Wszystko co niezbędne do jazdy jest pod ręką, ale włącznik tempomatu trzeba długo szukać ręką zanim się go włączy. Bardzo dobre wygodne rozwiązanie sterowania radiem przy kierownicy, nie na kole, ale tzw "pilot" Trącam czasami ręką pokrętło od radia włączając tym samym nawi, ale to przy sięganiu do schowka pod radiem.

Ogrzewanie przy 0st.C daje ciepło już po przejechaniu 2km, co jak na diesla to chyba nie jest źle... Ale tylko po przejechaniu - na postoju można czekać długo po starcie aż ciepłym powieje. Rada - siadać i jechać, po 3-4 min jest cieplej. Szyby nie parują nawet z kompletem osób, chyba że włączony jest zamknięty obieg powietrza. Manualna klimatyzacja chłodzi fajnie, ale już wymaga serwisu, bo na chłód trzeba poczekać. Używam tylko na dłuższych trasach.

przy 180cm wzrostu, odsuwając max fotel, nie dostaję do pedałów, a pasażer wtedy jeszcze ma miejsce na kolana i nie kopie w plecy.

Najcichszy diesel jaki słyszałem jakim jechałem. Z dobrymi zimowymi oponami generującymi niski poziom hałasu jest cichutko, swobodna rozmowa po cichu jest możliwa, radio na vol5, pow 130 słychać szum wiatru.

rozrząd z pompą wody dobrej klasy coś ok 300zł, dwumasowe koło coś ok 500, ze sprzęgłem od 1200, małe opłaty, małe spalanie. Ekonomiczność cena zakupu i koszty utrzymania były decydującym argumentem za zakupem tego właśnie auta.

4 letnie auto przebieg 105 tys z klimatyzacją, tempomatem, światłami przeciwmgielnymi, czujnikami cofania, 6 biegową skrzynią, elektrycznymi oknami, nawigacją, dwustopniowymi poduszkami przednimi, kurtynami bocznymi z przodu i z tyłu auta, poduszkami bocznymi w siedziskach i oparciach foteli, napinaczami pasów, komputerem pokazującym poziom oleju w silniku po jego starcie, mnóstwem schowków, pełnowymiarowym kołem zapasowym, nierdzewiejącą karoserią - za cenę 10 letniego powycieranego niemca "po dziadku rocznik 1929 z przebiegiem 160tys km". A tu mam auto kupione od 1 właściciela z wydrukiem wszystkich wykonywanych przy nim robót.

żeby nie było za słodko, to czasem wariuje sterowanie przednich szyb, zamiast do góry to pojdzie w dół, ale wystarczy przycisnąć kilkakrotnie i jedzie jak trzeba. Albo zresetować moduł poprzez min 5 sekund przytrzymanie przycisku szyby w którymś położeniu

Brak. Poprzedni właściciel wymieniał moduł sterowania szyb bo go stresowało to że czasem wariowały przy zamykaniu, zapłacił 300euro w Belgii, tyle samo za wymianę ERG. Polak by sobie wyczyścił, nawet sam.