Ocena kierowcy - Renault Megane II Kombi

Nie polecam innym. Miałem przedtem fiata seicento w gazie 0,9 l ale takich szopek nie pamiętam. Kupiłem ze względu na cenę i kształt i wygląd. Auto miało 3 lata kupione w Niemczech bezwypadkowe z przebiegiem 114 tys. km.

Silnik to jedna porażka. Jakieś rok temu rozpoczęły się kłopoty. Do dnia dzisiejszego nie udało mi się wyeliminować falujących obrotów, szarpania przy ruszaniu rano. Wymieniłem w styczniu tego roku słynny fazator i znowu problem powrócił. Czujnik położenia wałka rozrządu, cewki, świece, szlif głowicy, uszczelniacze zaworów, sonda lambda.

Skrzynia jest taka sobie. Ale w żony KA działa lepiej.

Układ jezdny jak to francuz. Wymieniłem ostatnio sworznie oraz końcówki drążków bo stukało niemiłosiernie.

zużycie paliwa w długich trasach przy jeździe ekonomicznej to około 6,5 litra. W cyklu mieszanym miasto trasa to 7,5 litra. W mieście to ponad 10 litrów.

O silniku już wspomniałem. W drzwiach przednich uszkodzeniu uległ moduł sterowania podnoszeniem szyb. Oczywiście nie występował jako osobny element. W ASO 1300 zł cały podnośnik. Kolega elektryk naprawił na szczęście wiele taniej. Odpadł mi też spoiler na tylnej klapie w czasie jazdy zniszczył się razem z lampką. W ASO 650+300+lakier. Przełączni w kierownicy tzw. zwijacz taśma airbag. wymieniana 2 razy. W salonie od 600 do 950 w zależności od wersji. Kupiłem używany za 300 zł. Kary do odpalenia auta też mi siadły. Raz jedna potem druga. Ostatnio padło podświetlenie nawiewów. Ponadto czujnik od klimy, wąż od klimy,

Strach jechać w dalszą podróż.