Ocena kierowcy - Renault Megane II Kombi

Jak za samochod za 30000 na dzisiaj to mozna na prawde wiecej wymagac. Pomimo, ze ma bogate wyposazenie to sprawia ono czasem wiecej klopotow niz przyjemnosci. jesli chodzi o ekonomie to jest to auto dla zamoznych-spalanie jest bardzo duze. nie mam ciezkiej nogi, dziury w jezdniach omijam, a auto ciagle szwankuje. oczywiscie w ASO zdzieraja jak moga i pozostaje naprawa w serwisach nieautoryzowanych. ASO po pogwarancyjnym uwzglednieniu gwarancji na kolo zmiennych faz rozrzadu (wynegocjowalem, bo to podobno podchodzi pod usterke fabryczna) zalozylo chyba uzywke. padla po 10000km. zaplacilew im wtedy (niby 50%) prawie tauzena. w serwisie nieautoryzowanaym ta sama naprawa pelnoodplatna kosztuje tyle samo i dzialalo chocia troche dluzej.

na wolnych obrotach tlucze jakby tam kowal siedzial, szarpie, notoryczne wycieki oleju.powyzej 2000obrotow dopiero pracuje rowno.

zwyczajna

pada zawieszenie z przodu.

ok

wygodny

zima dlugo sie nagrzewa

z tylu malo miejsca dla pasazerow - choz to w zasadzie spore auto, z przodu ok.

do 100/h mozna rozmawiac.

fabryczne parametry to mrzonka ... po miescie 12.5 i mniej nie schodzi.

ocene zanizaja powazne awarie silnika, peknieta szyba tylnej klapy, i inne uciazliwe drobiazgi. wyposazenie bogate, ale auto ma nade wszystko jezdzic.

szyba z tylu - wymieniana, bo pekaja podobno same w kombi, amorki i klocki to norma, ale jakos za czesto sie trzeba nimi zajmowac, awaria klamek, radio gubi ustawienia, trzeba programowac czesto stacje.

powazne problemy z rozrzadem. 3 razy po 1000 pln za naprawe kola zmiennych faz rozzadu - cena oczywiscie dla stalego klienta. elektronika unieruchamia samochod mniej wiecej raz na 2-3 miesiace.