Ocena kierowcy - Renault Megane I Sedan

Auto raczej dla spokojniejszych kierowców. Przejechałem nim 100 tys km i wymieniłem tylko rozrząd, świece żarowe, poduszki silnika, akumulator i sprężynkę wybieraka drążka biegów. Czyli sama ekspluatacja. Jak teraz się zastanowie to jeżdzę tym autem 7 lat i ani razu to auto sie nie zepsuło, ani razu mnie nie zawiodło. Silnik jest już nieco głośny i nieco zamulony ale jeździ. Dodam jeszcze ze spalanie mimo cięzkiej nogi, w mieście nie przekracza 6,5 l/100. Na S8 przy 150 km/h na odcinku wrocław - walichnowy spalanie rzedu 5,5 litra/100! Renia świetnie sprawdziła się przy wypadach nad morze oraz w góry, w miescie i poza nim. Nie wiem skąd ma taką słabą renome. Moim zdaniem to bardzo dobre auto. No i największy plus - części do tego auta są smiesznie tanie w porównaniu z innymi. To auto naprawisz samemu jesli tylko masz troche zdolnosci manualnych i pojecia o samochodach.

Do silnika nie można się doczepić, brakuje nieco mocy ale coż, auto waży swoje i ma tylko 80 KM, także jest raczej dla spokojniejszych kierowców. Silnik jest już nieco głośny i nieco zamulony ale jeździ. idealny poza miastem dla predkosci 80 - 120 km/h

jak docisne na 4 biegu do 120 km/h to potem muse sekunde odczekać zanim bede mógł wrzucić 5 bieg. Brak mi 6 biegu :( Poza tym bez zastrzeżeń, biegu wchodza gładko.

Auot jest dość miekkie jesli chodzi o zawieszenie. Idealne dla kogoś kto lubi spokojniejszą jazdę. przy prędkościach powyżej 150 km/h auto staje sie zbytnio podatne na podmuchy wiatru itp. po prostu auto jest pomyslane o konfortowej jeździe przy mniejszych prędkościach.

Widoczność świetna, zarówno do przodu jak i do tyłu

wszystko pod ręką, to kolejny +

Wentylacja w zimie na duży PLUS, w kieszeni bocznej drzwi nie znajdziecie u mnie gąbeczki z irchy do wycierania pary z szyb. Wentylacja wyszła reno genialnie.

dużo miejsca zarówno z przodu jak i z tyłu. Spory bagażnik

Jak dla mnie zbyt głosno powyżej 130 km/h, mocno słychac silnik brakuje tu 6 biegu.

śmiesznie nieskie koszty utrzymania w porównaniu z innymi samochodami

Jka za te pieniadze to jakość jest na wysokim poziomie

Dał bym doskonale ale miesiac temu żona wyrwała klamke od wewnatrz, stało sie tam ponieważ plastik spenkał wokół śruby i klamka w końcu wyskoczyła. Gdy auto stało dłużej na mrozie to zasinał mi się guzik awaryjnych, mymieniłem na nowy (25 zł :) )

Przypomniałem sobie własnie o jednej strasznej usterce ;) musiałem wydać 96 złotych za wymianę metalowego, poprzecznego wspornika przewodów pod autem, bo podrdzewiał i na przeglądzie gość powiedział mi żebym to za jakis czas odkręcił i wyrzucił bo to nie potrzebne :) jak pojechałem do mechanika i dowiedziałęm się ile kosztuje nowy wspornik to bez zastanowiania kazałem zamówić i zamontować, mysle ze pocos jednak on tam jest potrzebny :)