Ocena kierowcy - Renault Megane I Sedan

Auto w sumie dobre, ale nie nadzwyczajne, dobre dla średniej rodziny, w miarę szybkie, wygodne i bez szarżowania bardzo ekonomiczne. Duży bagażnik podnosi walory, choć wiadomo,że jak to w sedanach nie zapakujemy dużych przedmiotów- z tym trzeba się liczyć.

Silnik 1.6 16v zastosowany w Megane jest jedną z lepszych konstrukcji na rynku - szczególnie jeśli chodzi o elastycznośc i dość niskie spalanie; niestety humor moga popsuć cholerne cewki kochanej firmy Sagem, które padają chyba we wszystkich silnikach 1.4, 1.6 i 1.8 Renault, ale podobno i PSA ma z tym problem. Wiadomo, że elastyczność nie jest na poziomie nowych turbodiesli, ale w porównaniu do konkurencji jest naprawdę dobrze. Silnik przy tym mógłby produkować mniej hałasu- nie rozumiem dlaczego dopiero z wprowadzeniem nowego Megane jak to efemistycznie określono pracowano nad zwiększeniem komfortu akustycznego- ha ha - specjalnie zwlekali z tym do wprowadzenia nowego modelu-nie opłacało się im to.

Skrzynia chodzi przeciętnie, gdyż nie ma sterowania linkami, a przy zmianach obciążenia silnika, lewarek ma tendencję do "bujania się"; taka kosntrukcja skrzyni była stosowana we wszystkich Renault od b.wielu lat-dopiero od nowej Laguny i Megane wprowadzono mechanizm linkowy, który jest precyzyjnieszy przy przesuwaniu drążka, ale poza tym nie jest najgorzej, szczególnie gdy wszystko już się rozgrzeje. Bardzo brakuje 6 biegu np. na autostradzie-dla obniżenia obrotów,spalania i hałasu.

Nie jest taki miękki jak to wypisują wszystkich gazetach- w porównaniu do mojego starego bx to szczególnie na pofałdowaniach i długich nierównościach meagne się chowa! Poza tym z przodu zawieszenie na nieregularnych dziurach i pofałdowaniach stuka, teraz nawet w tylnym coś tam stuka. Jest w wygodnie i dość komfortowo-gdyby nie stuki to może być.

Widoczność jest bardzo dobra w por. do nowego modelu czy innych samochodów. Nie ma na co narzekać-mam wersję Classic więc w tej kwestii jest o wiele lepiej niż w hatchbacku.

Wszystko prócz kilku pokręteł jest pod ręką a także czytelne i nieskomplikowane. Pokretła od ogrzewania i nawiewu mogłyby być większe.

Wentylacja jest dość dobra, ogrzewanie moim zdaniem jest dość słabe, klimatyzacja ręczna może być.

Jak na kompakta to miejsca jest wystarczająco dla 4 średniego wzrostu osób, ale jazda w piątkę jest bardzo niewygodna; przyjemnie wykończone siedzenia i poszycie drzwi welurem

Moim zdaniem samochód jest słabo wyciszony-szczególnie jeśli porównać tą sprawę z nowymi modelami-powyżej 120km/h jazda staje się nieprzyjemna, a dalej to szkoda gadać. Mogliby przynajmniej wsadzić uszczelki na całej długości drzwi, a nie tylko w ich górnej części-szukają oszczędności kilku euro!! Przecież to jest bez sensu-ale mamy teraz globalizację!! Trzeba ciąć koszty gdzie się da!!

Silnik jest naprawdę ekonomiczny-w klasie 1.6 jest to chyba jeden z najbardziej ekonomicznych silników-przy spokojnej jeździe potrafi nawet spalić 5,5 l/100 km, przy gazie jest to od 6,5 do 8l/100 km, ale jest to sekwent.

W tamtym okresie (przełom 2001/2002) za tą cenę i z tym wyposażeniem ( 4xpp; ABS,2xel.szyby;manualna klima,welur i inne pierdoły) była to oferta bardzo atrakcyjna i prawie bezkonkurencyjna, co było na pewno spowodowane bliskim zakończeniem produkcji tego modelu.

W zasadzie nic z drobiazgów się nie zepsuło, ale nie najlepsze wykończenie (choć z drugiej strony dość dobre materiały) jest dość dużym minusem tego modelu-zresztą to już chyba przywara wszystkich francuzów (nawet tych nowych),że coś tam stuka czy skrzypi-jest to denerwujące jak człowiek wydaje ponad 50 tys.zł lub nawet i 100 tys.-ale na polskie drogi nie ma chyba mocnych.

CEWKI, CEWKI, CEWKI, CEWKI FIRMY SAGEM- najpierw padła jedna, później druga, a następnie wymieniłem wszystkie, bo przecież wiadomo było,że pójdą i następne!! To jest porażka-przecież od 3-4 lat Renault montowało cewki z wadą fabryczną i nic nie zrobiło. To Hańba-ale i inne koncerny olewają swoich klientów. Poza tym nic się nie dzieje-raz przepaliła się żarówka, ale co w tym nadzwyczajnego,że po 2,5 roku to się stało. Może niedługo za 2-3 lata pójdzie tłumik. Zobaczymy