Silnik
: w miarę dynamiczny, jednak na 115KM z 15 już dawno odleciało
Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:
Silnik
: Problemy z obrotami
Układ elektryczny
: Styki kabli, samochó zachowuje się jak choinka. Notorycznie rozładoway akumulator
Zawieszenie
: Nie na polskie dziurawe drogi
2,0
Całokształt
Było to moje pierwsze auto. Jednak trafił mi się jakiś felerny egzemplarz. Auto częściej było u mechanika niż na drodze. Gdyby nie autocasco na samą tylko lawetę wydałbym podcasz 4 lat połowę jego wartości. Absolutnie odradzam. Jak ktoś chce auto o sportowych zapędach za niewielkie pieniądze, proponuję Celicę. Nie popełniajcie mojego błędu
Wrażenia
2,0
Silnik
Miałem wersję 2.0 115KM - poprzedni właściciel zainstalował instalację gazową - totalne nieporozumienie. Wariowały obroty. Zatrzymując się na światłach obroty wynosiły 3-4 tys na biegu neutralnym na benzynie. Na gazie gasł silnik. Przyspieszenie kiepskie. Elastyczność prawie żadna. Pierwsze dwa biegi bardzo krótkie. Robiony rozrząd.
3,0
Skrzynia biegów
Jedynka często się zacinała, problemy z wybierakiem. Piątkę nieraz trudno było wbić.
3,0
Układ jezdny
Wymagał corocznego ustawiania zbieżności. Polskie dziury dobijały to zawieszenie. Okropnie twardy, każda dziurę było niesamowicie czuć.
Komfort
3,0
Widoczność
Do przodku ok. Jak wszystkie auta ma martwe punkty. Do tyłu ciężko.
3,0
Ergonomia
Przysiski sterowania klimatyzacją nieintuicyjne, trzeba odrywać wzrok od drogi. Brak uchwytu na kubek.
3,0
Wentylacja i ogrzewanie
Podczas deszczu szyby zaparowane. Latem chłodzi ok, zimą potrzebuje chwilę, żeby się nagrzał.
3,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Samochód dla dwóch osób. Tylnie siedzenie pełni rolę bagażnika. Nie jest to samochód dla więcej niż dwóch osób.
3,0
Wyciszenie
Powyżej 120km/h bardzo głośny.
Ekonomiczność
2,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
W mieście pali bez klimatyzacji 10l/100km benzyny. Trasa około 8l/100km.
Ceny części ok, ale częstotliwość napraw u mechanika niwelują to z nawiązką - oczywiście na korzyść mechanika.
2,0
Stosunek jakość/cena
Auto może i tanie, ładnie się prezentuje, ale nie znam tak awaryjnego modelu. Alfy okryte złą sławą moim zdaniem bije na głowę.
Niezawodność
2,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Na drobiazgi nie zwracałem uwagi, ponieważ model ten psuje się notorycznie.
1,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Co do usterek to mój przechodził wszelkie normy. Samochód miałem przez 4 lata a złośliwi koledzy twierdzili, że przez ten cas więcej czasu spędził u mechanika niż na drodze. I jest to w znacznej części prawda. Trudno wymieni rzeczy, która się w tym samochodzie nie zepsuła. Poczynając od czujnika ABS, poprzez rozrząd, sonde lambde, notoryczne problemy z obrotami, akumulatorem, wiązką elektryczną, układ wydechowy (tłumik się rozleciał przez rdzę). Tylko przez ostatnie 6 miesięcy na naprawy wydałem 5000zł