Ocena kierowcy - Renault Mascott

markoniusz, 15 lat temu

Silnik 2.8 TD 160KM 118kW

Rok produkcji 2006

Przebieg: 320 tys. km

Okres użytkowania: niecały rok

Renault Mascott 2.8 TD 160KM 118kW 1999-2007 - Oceń swoje auto

2,69

30% gorzej od średniej w segmencie

Nie kupiłby ponownie

2,0

Całokształt

to nie jest moje auto tylko pracuje na nim ale osobiście nie polecam i ja sam bym nie kupił mascota,miałem kilka razy sytuacje że podczas jazdy w niemczech zgasł na autostradzie z niewiadomych przyczyn,do teraz nie wiadomo dlaczego

Wrażenia

3,0

Silnik

nie powala na kolana,raczej średnio

4,0

Skrzynia biegów

nie miałem problemów,biegi wchodzą tak jak powinny

4,0

Układ jezdny

też przyzwoicie,nie ma sie czego czepiać

Komfort

2,0

Widoczność

tu mam mały problem,tzn do przodu widzę świetnie ale lusterka boczne są w takim miejscu że wyprzedzając kogoś muszę się pochylać do przodu żeby widzieć w prawym lusterku czy jestem dość daleko żebym mógł wrócić na prawy pas po wyprzedzeniu (mój mascot jest dość długi bo sama plandeka ma 6.3 m)także jak miałem kurs do anglii to plecy mnie bolały bo tylko z prawego lusterka korzystałem najbardziej.

2,0

Ergonomia

tu też kiepsko bo czasami pali ponad 18 litrów na 100 km,także żadna rewelacja i nie wiem czym to jest spowodowane,raz mi tyle spalił i było to już w lecie ,zazwyczaj mieszczę się w 16 ltr/100 i to nie jest mało biorąc pod uwagę ładowność tylko 3.490 kg

2,0

Wentylacja i ogrzewanie

wentylacja w miarę , ogrzewanie działa kiepsko,w zimę czasami jest mi chłodno jak jadę także lipa,nie wiem jak było przed remontem głowicy ale po jest słabo

2,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

to zależy gdzie trzeba jechać,trochę mało miejsca jeżdżąc na międzynarodówce a w podwójnej obsadzie na międzynarodówce to już bardzo ciasno (byłem raz w anglii i już nigdy więcej)ale tak po mieście to chyba w miarę

3,0

Wyciszenie

nie tak żle

Ekonomiczność

2,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

pali dość sporo

3,0

Stosunek jakość/cena

wiem że mascot jest atrakcyjny cenowo w stosunku do innych marek ale ja wolałbym dołożyć i wziąć coś porządniejszego i nie francuskiego(daf albo man)

Niezawodność

3,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

żarówki ciągle muszę wymieniać,

3,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

głowica strzeliła po 200 tyś.km także kiepsko,ponoć we wszystkich mascotach jest tak samo,myśle ze silnik za bardzo podkręcony turbinami nie daje rady