Ocena kierowcy - Renault Laguna III Hatchback

Pracuję w branży, dokładnie na dziale samochodów używanych w salonie samochodowym ... mam przyjemność jeździć przeróżnymi autami od BMW po Dacię, mając poprzedni samochód (Scenica II) było mi smutno, że po jeździe takimi fajnymi autami w pracy muszę wsiadać do czegoś takiego ... Teraz mam odwrotnie :) Z uśmiechem na ustach wsiadam do swojej Laguny III wiedząc, że nie ma się czego wstydzić przed wieloma nowymi samochodami :) Bezawaryjny, dość dobrze wyciszony, dynamiczny, pakowny, super wyposażony samochód :) Ma też swoje mankamenty jak każde auto, ale o tym poniżej :)

Mi charakterystyka tego silnika bardzo odpowiada :) Jest gigantyczna turbodziura i za chwilę wystrzeliwuje jak rakieta - super uczucie, uwielbiam to :) Do tego spalanie w trasie przy dynamicznej jeździe 7,1l/100km, spalanie w trasie przy spokojnej jeździe (ale nie jak dziadek) 5,6l/100km Spalanie w zakorkowanym Krakowie niestety jest dość spore bo waha się w granicy 8,3 - 9,5 l/100km Sam silnik jest super: trwały, turbina chłodzona dodatkowo wodą, wtryskiwacze bezawaryjne (pod warunkiem, że nie lejesz oleju z frytownicy) - złego słowa powiedzieć nie można :) Do tego na prawdę dynamiczny :)

Skrzynia jest przeciętna :) Mogłaby lepiej pracować na zimno, mogłaby też mieć mniejszy skok lewarka i mogłaby też być precyzyjniejsza, ale jest ok - nie ma tragedii, daje radę :)

I tu przechodzimy do tego co w tym aucie chyba najlepsze :) System 4 control (czyli 4 koła skrętne), jest mega !! W mieście na parkingu samochód ma mały promień skrętu więc wygodnie się parkuje, na trasie (powyżej 60km/h) tylne koła zaczynają się skręcać w tą samą stronę co przednie, tak przyjemnie "zacieśniając" zakręt. Uczucie jest super :) Samochód ma dość twarde zawieszenie, ale mi to nie przeszkadza, felgi 18' na niskim profilu więc nie ma co się spodziewać komfortu Citroen'a C5 z zawieszeniem hydro-pneumatycznym, ale trzyma się drogi dzięki temu bardzo dobrze :) Jedynym minusem jest fakt, że z tyłu jest belka skrętna, a nie wielowahacz :/ W takim aucie ? W wersji GT ? Belka z tyłu ... trochę to się gryzie, ale mimo to jest bardzo dobrze :) Nie zauważyłem żadnych oporów podczas gwałtownych manewrów jak Zachar w teście Laguny Coupe

Widoczność w wersji Hatchback jest bardzo przeciętna, szczególnie do tyłu, lusterka też nie są największe :/ Ale są czujniki parkowania więc nie przeszkadza to :)

Wszystko pod ręką, sterowanie NAVI super intuicyjne ! Pozycja za kierownicą bardzo wygodna, szeroki zakres regulacji. Fotele - bajka, "półkubełki" może dla większych osób trochę za wąskie, ale trzymają w zakrętach bardzo dobrze, a zagłówki i ich regulacja to bajka :) Jedyne do czego bym się przyczepił to brak wyjścia 12V w schowku przed pasażerem, przez to kabel od kamerki musi iść aż do zapalniczki i popielniczka musi być cały czas otwarta ... nie przeszkadza mi to jakoś bardzo, bo nie palę, ale estetyczniej jest mieć zamknięty ten schowek. Nie ma też miejsca za bardzo na odłożenie telefonu komórkowego. Kolejny minus - moja nawigacja nie ma już aktualnych map i nie ma streamingu audio przez bluetooth, byłoby to do przeżycia gdyby nie fakt, że nie ma też wyjścia AUX ani USB :/ Ale zestaw głośnomówiący jest, choć jakość mikrofonu dość słaba, będę zmieniał system nawigacji na poliftowy TomTom, tam to wszystko jest.

Działa niezauważalnie - tak jak powinna, dość szybko nagrzewa i dość szybko chłodzi samochód :)

Mały minus za to, że jak opuszczę fotel kierowcy max w dół to pasażer siedzący za mną nie ma gdzie włożyć nóg :D

Wyciszenie jest, ok ! Najgorsze jest jednak to, że na wolnych obrotach rezonuje całą deska rozdzielcza i stojąc na światłach kokpit dość konkretnie "nawala". Rezonuje również zamek maski, ale na obie te "dolegliwości" są już patenty :)

Dziwna rubryka :) Czego się spodziewać po dwulitrowym turbodieslu z DPF'em itd... ? Turbina jest trwała, bo chłodzona dodatkowo cieczą chłodzącą, dwumas i sprzęgło - normalna rzecz, po jakimś czasie trzeba wymienić, DPF ma dodatkowy wtryskiwacz (z tego co czytałem) i u mnie jest jeszcze oryginalny (przypominam, że mam 260 000km na liczniku) Rozrząd na łańcuchu - raczej bezobsługowym, chociaż zdarzały się podobno przypadki wymiany, ale mówi się, że lekiem na to jest częstsza wymiana oleju. A jak już przy oleju jesteśmy to wchodzi go prawie 7 litrów, więc trzeba go trochę kupić :)

Za tą cenę nie ma lepszego auta wg mnie :) Wyposażenie super, silnik bardzo dobry, dynamika super, spalanie super i same super :)

Spaliła mi się żarówka do jazdy dziennej w lampie z biksenonami jej wymiana jest przerąbana ... poddałem się już raz, może jak będę miał teraz więcej czasu to się tym zajmę :/ EGR i przepustnica wymagały czyszczenia, bo samochód skokowo rozwijał moc - po wyczyszczeniu jest ok :)

Na razie brak i oby tak dalej ! :)