Ocena kierowcy - Renault Laguna III Hatchback

Nie żałuję zakupu tego samochodu, zamierzam zachować go na dłużej. Karoseria nie rdzewieje jest bardzo dobrze zabezpieczona przed korozją a to wg. mnie w kilkunastoletnim aucie jest najważniejsze. Konstrukcja mechaniczna auta jest prosta i trwała. Np. tylna belka skrętna a nie zawieszenie wielowahaczowe, łatwo dostępne i niedrogie części zamienne. Nawet jak się coś zepsuje, jak jest zdrowa blacha, to praktycznie wszystko inne można wymienić. Bardzo przyjemny jest ten samochód w prowadzeniu, daje poczucie kontroli w każdych warunkach. Nawet dzisiaj, jego linia nadwozia, szczególnie w wersji hatchback, może się podobać. Podsumowując - jeśli ktoś rozważa zakup tej wersji Laguny, zdecydowanie mogę to auto polecić. Myślę że pozostanie ze mną na dłużej...

Silnik pozytywnie zaskakuje bardzo dobrą elastycznością, ciągnie już od niskich obrotów, moc w zupełności wystarcza do sprawnej jazdy nawet z pełnym obciążeniem. Ocenę samochodu piszę na świeżo po podróży do Włoch i z powrotem, ok 1000 km w jedną stronę. Przejazd przez Alpy w 4 osoby i bagaże. Nigdy nie odczułem braku mocy, samochód sprawnie przyspieszał, a przy tym zużył na całej trasie bardzo przyzwoitą ilość paliwa. 7,4 l/100 km, dokładnie tyle samo w jedną jak i w drugą stronę. Wysoka kultura pracy i bardzo dobre wyciszenie.

Biegi wchodzą bardzo lekko i przyjemnie, skok dźwigni jest wg. mnie w sam raz. Żadnych problemów z biegiem wstecznym.

Samochód prowadzi się bardzo pewnie i z poczuciem pełnej kontroli. Z początku byłem zaskoczony że to auto francuskie a zawieszenie dość twarde. Wszystkie zalety takiego zestrojenia doceniłem na trasie. Zaraz po zakupie wymieniłem opony na nowe. Samochód ma 14 lat a wciąż był na fabrycznym zestawie opon. Nie chciałem ryzykować jazdy na takich oponach mimo symbolicznego na te lata samochodu przebiegu ( ok 60 tys.km). To była świetna decyzja. Stare opony były bardzo twarde co skutkowało słabym tłumieniem nierówności, oraz taką "nerwową" pracą układu kierowniczego. Po wymianie opon jakby całkiem inny samochód. Płynne wybieranie niewinności, "gładka" praca układu kierowniczego. Generalnie układ jezdny to świetny kompromis między komfortem a bezpieczeństwem.

Żadnych oznak korozji. Kupiłem samochód absolutnie bezwypadkowy, żaden element nie był w nim malowany. Podwozie również wolne od korozji. Ogromny plus szczególnie przy swoich latach, jakie samochód ma już za sobą

Wg. mnie bardzo dobra. Nisko opadająca linia tylu liftback może utrudniać trochę widoczność do tyłu, są jednak czujniki parkowania oraz wystarczająco duże lusterka zewnętrzne. Widoczność do przodu jest bardzo dobra, słupki "A" nie są zbyt szerokie więc w tym względzie wszystko ok.

I tutaj również wielki pozytyw. Łatwo dostępne i proste w eksploatacji obsługa dwustrefowej klimatyzacji, radia z manetki pod kierownicą, czytelne i ładne wizualnie zegary, automatyczny hamulec ręczny, przyciski sterowania szyb i lusterek we właściwym miejscu. Zupełnie jak nie "francuz"...

Rewelacja ! Błyskawicznie chłodzi kabinę, dodatkowe nawiewy na kanapę tylną doceniły bardzo dzieci w czasie naszej podróży do Włoch. Warto wspomnieć że automatyczna klima ma dwie dodatkowe funkcję - soft, w której klimatyzacja działa delikatniej, świetnie się sprawdza kiedy kabina jest już wstępnie schłodzona, oraz fast, która daje bardziej intensywny nawiew, przydatne, kiedy ruszamy bardzo nagrzanym wewnątrz samochodem.

Są auta bardziej przestronne ale dla naszej, 4-osobowej Rodziny, okazał się idealnie dopasowany. Wystarczająca ilość miejsca na głowę i nogi z tyłu. Jedyna wada jaką zauważyłem to trochę mała ilość miejsca na stopy dla pasażerów z tyłu. Trochę pomaga podniesienie przednich foteli na wysokość, a warto podkreślić, że podnoszą się zarówno fotel kierowcy jak i pasażera. Bagażnik ma 450 litrów i jest bardzo ustawny i ma regularny kształt.

Bardzo cichy samochód wewnątrz. Przy 130 km/h, można rozmawiać bardzo cicho, radio nie musi być głośniej nastawiane. Słychać bardziej szum opon i przepływ powietrza niż sam silnik. W efekcie po przejechaniu 1000 km człowiek wysiada z auta praktycznie nie zmęczony. Wcześniej, kiedy jeździłem do Włoch innym samochodem, po przyjeździe na miejsce byłem praktycznie "padnięty", w tym roku, po przyjeździe Laguną na miejsce, chwila na odświeżenie i od razu na plażę. To samochód który świetnie sprawdził mi się w trasie.

Jak na razie tylko sprawy eksploatacyjne. Wymieniłem opony, tylne amortyzatory i sprężyny, z przodu poduszki po Mcphersonem i profilaktycznie, rownież amortyzatory. Ceny również bardzo przystępne a przede wszystkim szeroko dostępne.

Za samochód w dobrym czy nawet bardzo dobrym stanie i o małym, udokumentowanym przebiegu, trzeba zapłacić więcej i jest to zupełnie zrozumiałe. Na tle konkurencji ceny Laguny wypadają bardzo korzystnie.

Przepaliły się tylko oprawki żarówki świateł do jazdy dziennej. Najpierw z prawej, następnie z lewej strony. Stsunkowo niskim nakładem kosztów udało mi się to naprawić. Nic więcej jak dotąd się nie wydarzyło.

Na chwilę pisania oceny, nic takiego nie wstąpiło.