Ocena kierowcy - Renault Laguna III Grandtour

silnik z rozrządem na łańcuch i ładną kultura pracy, linią nadwozia, zabezpieczenie antykorozyjne + maska z aluminium, przyjemność prowadzenia. Na minus- czasami skrzypienie zimnej deski rozdzielczej

Silnik jak jest rozgrzany ciągnie pięknie, szczególnie na 3- 4 biegu - dość długie przełożenie i czuć ładną pracę turbiny- (dłużej można się delektować dużym momentem). Szybko się wkręca na obroty, kultura pracy na 6. Mankament- długo się nagrzewa, jak wszystkie nowe Diesel-e (na zimę chyba będzie olej 0W30). Myślałem o podniesieniu mocy poprzez Chip tunning do 175-180 KM, ale po 30000 km stwierdzam, że 150 KM w zupełności wystarczy. Latem, przy ostrym wyprzedzaniu na 4 biegu, z powodu dużego momentu, czasem czuć jak przednia oś lekko śmiga na boki (przy sportowych oponach Continental!!). Jak dla mnie, wystarczy.

Bez zastrzeżeń.

Na początku (auto od nowości) było dość twardo, ale po tych 30000 zawieszenie trochę się doszlifowało i jest bardziej miękko. Na samym początku, zaliczając polskie dziury, myślałem , że jest trochę za twardo, ale teraz dochodzę do wniosku (przejechałam się swoim starym autem z przebiegiem 200000), że jest komfortowo, w stosunku do poprzedniego auta. Powiem tak, jest w sam raz i dość komfortowo, ale nie za miękko, większe nie równości czuć (są bardziej komfortowe auta). Testowałem wersję 4WS- moim zdaniem do codziennej jazdy za mocne wspomaganie (szczególnie przy większych prędkościach)

Dobra we wszystkich kierunkach

Ok. Fotele przednie może troszkę za krótkie (siedziska)

Generalnie ok. Z powodu silnika Diesle-a wnętrze rozgrzewa się dość długo. Mam wrażanie , ze ogrzewanie tylnej szyby działa za wolno (za delikatnie)

jest cicho. Po przesiadce z mojego starego auta (wypieszczonego i w pełni sprawnego) zaskoczyła mnie cisza przy 150-160 km/h było tak głośno, jak w starym aucie, benzyniaku przy 100-110km/h.

przy zimnym aucie, czasem zaskrzypi deska rozdzielcza

wszystko ok