Ocena kierowcy - Renault Laguna III Grandtour Phase II

Jestem miło zaskoczony całokształtem auta mając na uwadze problemy jakie miała poprzedniczka. Mam parę elementów, do których mogę się przyczepić ale poza tym auto sprawdza się przez cały czas bardzo dobrze. Praktycznie przez całe 210 tyś nigdy mnie nie zawiodło, odpalało w każdych warunkach, jeździło tak, że często kierowcy z innych marek klasy "premium" pytali się co mam pod maską. Samochód godny polecenia. Auto całkiem sztywno zestrojone jak na francuskie auto, dobrze jeżdżące, trzymające się dobrze drogi, wygodne. W środku wykończone minimalistyczne nie ma przerostu niepotrzebnych wskaźników, przełączników (powiedziałbym że pod tym względem dorównuje marce VW a może nawet trochę przewyższa). Jedyny mankament to spasowanie elementów, które dają o sobie znać przy temperaturach poniżej zera.

Naprawdę dobrze jeździ i przy serwisowaniu w ASO zgodnie z zaleceniami nic się z nim nie działo. Jeździł jak należy, albo nawet trochę lepiej.

Skrzynia biegów w automacie. Trochę starsza technologia niż VW ale działająca bez zarzutu i nie stwarzała problemów. 4 a nie 5 gwiazdek za to że mogłaby być trochę szybsza.

Auto bardzo dobrze trzyma się drogi, bardzo dobrze zachowuje się w zakrętach. Nie ma żadnych zastrzeżeń do tego układu jak na to auto. Auto sztywniej zestrojone, niż większość "francuzów", dzięki czemu lepiej trzyma się drogi.

Wszystko było by dobrze gdyby nie to, że czasami spasowanie elementów daje się we znaki. Natomiast komfort podróżowania (ja robię ok. 5 tyś km/m-c) bardzo dobra. Renault zachowało równowagę pomiędzy komfortem podróżowania a sztywniejszym zestrojeniem auta.

Wszystko w zasięgu rąk/nóg, we właściwym miejscu. Nie wymaga czytania instrukcji aby zaznajomić się z wszystkimi najważniejszymi funkcjami. Można przedstawiać za wzór dla wielu aut tej klasy, które powstawały często później niż Laguna w tej wersji. Obsługa nawigacji, radia, komputera bardzo intuicyjna, nie ma przerostu ilości przycisków przez co obsługa tych elementów nie odwraca uwagi od drogi.

Jest całkiem nieźle ale czasem przy baaardzo dużej wilgoci klimatyzacja nie radziła sobie i szyby szczególnie boczne dość mocno parowały. Poza takimi przypadkami kilka opcji fabrycznych świetnie się sprawdzały. Ogrzewanie w zimie mogłoby trochę szybciej nagrzewać kabinę, ale z drugiej strony to diesel więc potrzebuje trochę czasu.

Przestrzeni z przodu bardzo dużo i daje dużo komfortu. Na tylnej kanapie miejsca pod dostatkiem, natomiast przestrzeń na stopy dość niska, co może czasem przysparzać drobnych (naprawdę drobnych) problemów.

Wyciszenia auta bardzo dobre. Zawsze mogłoby być lepiej ale nie jest to auto klasy premium. Przy 130 km/h na autostradzie można prowadzić swobodną rozmowę.

Przeglądy nie są zbyt drogie w ASO było to ok. 900-1200 zł co 30 tyś. Oleju w między czasie nie trzeba było lać (jak w co niektórych markach). Poza tym tylko elementy eksploatacyjne (wycieraczki, płyny) i paliwo. Gwarancja była do 150 tyś a nie jak w innych markach do 100 tyś.

Jak za tą cenę 100 tyś za auto praktycznie z najwyższym wyposażeniem (Bose) - porównywalnie konkurencja za podobne wyposażenie ok. 20-40 tyś więcej - to naprawdę dobry wybór i dobra jakość. Renault naprawdę zrobiło duży krok po poprzedniczce. Ma oczywiście drobne mankamenty ale właśnie cena dużo niższa niż u konkurencji powinna skłonić do zastanowienia się nad tym autem.

Auto praktycznie przez dystans 210 tyś. km nigdy mnie nie zawiodło. Zawsze odpalało w każdych warunkach i gnało do przodu tak jak tego sobie życzyłem.

Praktycznie poważnych usterek nie uświadczyłem w tym samochodzie. Jedynie z czym byłem w serwisie to poprawa spasowania kilku elementów w kabinie oraz zmiana położenia czujnika alarmu, który potrafił się włączyć przy temperaturach poniżej -5 kiedy blachy trochę inaczej się zachowywały. Wszystko to było zrobione z reguły w ciągu 1-2 h w serwisie. Więcej grzechów tego samochodu nie pamiętam ;)