Ocena kierowcy - Renault Laguna II Kombi

Ogólnie najlepsze autko jakie dotychczas miałem. Ma parę minusów w stosunku do mojego poprzedniego auta ale nie ma co wybrzydzać bo za te pieniądze tak młodego, dobrze wyposażonego, bezpiecznego, ekonomicznego i wygodnego nic innego bym nie dostał. Także jeśli ktoś szuka rodzinnego kombi serdecznie polecam Lagunę, w szczególności roczniki od 2003roku bo wtedy producent poprawił całą elektrykę w tym modelu.

Troszkę słaby motor jak na tą \"budę\" chociaż w porównaniu do konkurencji nie jest jakoś wybitnie ciężka. Silnik w miarę elastyczny, spokojnie można wyprzedzać na trasie, poza tym do 120km/h dość cichy co cieszy. Co do podanego przeze mnie przebiegu to oczywiście stan licznikowy. Znajomy mechanik ocenił przebieg na bliski 300tys. Z tego co wiem w przyszłym roku czeka mnie remont bo któryś z pierścieni przepuszcza i robi się podciśnienie w skrzyni korbowej. Także z trwałością tej jednostki nie jest jakoś super ale zdaję sobie sprawę z tego iż nie mam pojęcia jak auto było traktowane przez poprzedniego właściciela więc niekoniecznie musi to być jakiś \"standard\".

Skrzynia bez zastrzeżeń, biegi wchodzą bez zastrzeżeń, trzeba dbać o stan linek bo zaniedbane prowadzą do haczenia biegów i zmniejszenia precyzji zmiany biegów. Dzięki zastosowaniu 6cio stopniowej skrzyni autko jest w miarę oszczędne w trasie.

Ogólnie bardzo wygodnie ale jeśli chodzi o precyzję i kontrolę nad autem jest przeciętnie...poprzednio jeździłem 16to letnim BMW e36 które było wręcz przyspawane do nawierzchni co w porównaniu z renówką daje efekt \"łajby\" w francuskim kombi. Niedługo będę zmieniał felgi na 17\" alusy z mniejszym profilem opony a do tego wleci trochę niższe i sztywniejsze zawieszenie także mam nadzieję, że coś się zmieni i nie będę robił wielkich oczu wjeżdżając w zakręty z za dużą prędkością (przyzwyczajenie z BMW)

Widzenie do przodu w miarę dobre, laguny mają na seryjnym zawiasie uniesiony lekko \"dziób\" przez co słabiej widać to co się dzieje bezpośrednio przed maską, mam też dość nisko fotel więc może to też mieć jakiś wpływ na moje odczucia. Widoczność do tyłu z kabiny...nie mam pojęcia, dużo jeżdżę też dostawczakiem i jestem przyzwyczajony do patrzenia wyłącznie w lusterka, w lagunie są one duże także widoczność do tyłu z poziomu lusterek jest dobra.

Ogólnie jest dobrze, wszystko pod ręką, intuicyjna obsługa. Strasznie podoba mi się pilot przy kierownicy, chyba najlepsze rozwiązanie, lepsze niż np. w BMW e46 gdzie mamy sterowanie radiem w kierownicy co w porównaniu do rozwiązania renault jest troszkę mniej wygodne. Jakość plastików...powiem tak...w mojej e36 miałem na lepszym poziomie...w 16to letniej beemce nic nie skrzypiało, tutaj niestety przy jeździe po większych nierównościach w kabinie robi się głośno głównie za sprawą boczków drzwi. Być może trzeba by było wymienić wszędzie spinki bo są pewnie wyrobione od przebiegu.

Tutaj jestem trochę zawiedziony, dmuchawa na najwyższych obrotach szału nie robi...w moim vivaro łeb urywa a tutaj słabiutko coś. Klima radzi sobie całkiem całkiem, gorzej w deszczowe dni, trzeba uchylać okno bo niestety szybki potrafią zaparować. Na temat ogrzewania nie jestem w stanie się wypowiedzieć bo auto mam od połowy kwietnia.

W tym aspekcie rewelacja, dużo miejsca zarówno z przodu jak i z tyłu. Nie jestem za wysoki (176cm) także osoby siedzące za mną (średniego wzrostu) mówią, że prawie nogi mogą sobie wyprostować. Na szerokość także sporo miejsca, z przodu ciężko \"spotkać\" się łokciami z pasażerem a z tyłu zasiądą spokojnie 3 dorosłe osoby. Bagażnik jakiś kolosalny nie jest ale sporo pomieści.

Jest naprawdę cicho. Silnik zaczyna hałasować po przekroczeniu 120km/h a tak to tylko szum opon, nawet przy wyższych prędkościach można szeptać w aucie i jest ok. Przez to wyciszenie często łapię się na tym, że przekraczam dozwoloną prędkość. Często wydaje mi się, że lecę 90km/h a na budziku wskazówka już przekracza 120km/h, także lepiej uważać. Przy 50km/h ma się wrażenie jakby auto wręcz się toczyło.

Na rynku są dostępne auta z oszczędniejszymi dieslami ale tutaj też nie ma tragedii biorąc pod uwagę gabaryty auta i troszkę za słaby silnik. 9-10l w Poznaniu a na trasie 5,5-6,5l przy normalnym stylu jazdy, czyli kiedy trzeba to się wyprzedza, bez zamulania. Dużo też zależy jakiej jakości paliwo się zatankuje a w naszym kraju różnie to bywa.

Za kwotę jaką trzeba wyłożyć na Lagunę drugiej generacji nie dostaniemy nic młodszego i lepiej wyposażonego. Ogólnie jestem bardzo zadowolony bo za niewielkie pieniądze mam w miarę młode auto, doskonale wyposażone i na dodatek bardzo bezpieczne. Za VW i inne niemieckie vagi w tej konfiguracji trzeba dać jeszcze raz tyle co za Lagunę...więc się pytam, po co przepłacać? Laguna Grandtour to idealne auto dla rodziny, tanie w utrzymaniu a przede wszystkim nie jest takie awaryjne jak wszyscy piszą, przy zakupie trzeba sprawdzić czy nie wchodzimy na minę i powinno być OK. Co do padających turbin w tych silnikach...wymieniajcie olej co 10tys i lejcie zalecany przez producenta to nie będzie żadnych problemów.

Poza ułamanym jakimś plastikiem w czytniku karty, który odpowiada za impulsowe odpalanie w aucie (ponoć norma) nie odnotowałem nic więcej.

Odkąd kupiłem auto minęło niewiele czasu ale zrobiłem już nim ponad 6tys km. Nie była to jazda wokół komina bo są to najczęściej trasy po całej Polsce i jak na razie ZERO awarii. Autko dowozi mnie tam gdzie chcę bez \"marudzenia\". Od początku wymieniłem same rzeczy eksploatacyjne, oleje, filtry, odmę, sworznie, klocki z przodu. Ostatnio zaczął się odzywać wewnętrzny przegub z prawej strony. Renault niestety ma tą część niestety w całości z półosią co nie jest tanie. Wyrobiła mi się prawa półoś (ponoć zazwyczaj ta ulega zużyciu), znajomy mechanik jednak podratował trochę mój budżet i dotoczył krążek niwelując luz na półosi i śmiga aż miło. Poza tym ceny części na przyzwoitym poziomie, zależy kto jakie ma \"wejścia\".