Inne
: Witam wszystkich bardzo gorąco w ten mglisty dzień.Opiszę swoją Lagunę bo nie mam już do niej siły...tak... jak można było zaprojektować taki samochód ?! w Rosji taki konstruktor trafił by na 100lat łagru w Polsce pewnie byłby z PO -Jarosław Kaczyński podniósł by larum że za ten stan rzeczy moraln.ą odpowiedzialność ponosi rząd Donalda Tuska.Samochód polecam osobą z masą wolnego czasu,pełnym portfele.m na części,własnym garażem wyposażonym w kanał i wszystkim którzy szybko chcą zostać mechanikiem amatorem niczym Adam Słodowy.W tym samochodzie popsuje się wszystko a co nie może się zepsuć to zardzewieje.Pada mechanika i elektronika,jest to wyjątkowo złośliwy pojazd,złośliwszy od niejednej teścio.wej.Kupiłem to auto dwa lata temu,cieszyłem się jak szczur na otwarcie kanału-taki fajny,nowoczesny wóz za taką małą kase....ta...bo handla.rz to św.Mikołaj i dobry wujek któy robi promocje niczym Tesco a kombiii w Dieslu to w Niemczech auto ktorym jeździ się na zakupy i do kościoła raz w roku bo z taką częstotliwości Niemcy chodzą do kościoła,a przebieg wcale nie był kręcony,no jak handlarz,nie nie on...Przez te dwa lata poznałem wszystkich mechaników specjalizujących się w Renault na terenie Wrocławia i okolic(napiszę przewodnik i zarobie dobrą kasę) do tego z każdym laweciarzem jestem po imieniu,mam stały karnet na holowanie,promocje i nawet dostałem pluszaka w kształcie lawety-kiedyś tam pewnie będę miał dziecko to zabawka jak znalazł.Z niektórymi grilluje,a u jednego byłem chrzestnym jego dziecka,jeden żyrował mi kredyt pod hipotekę na dalszą naprawę mojej Laguny.Dzień wyglądał tak: wstaje rano do pracy ,zjem i wychodzę o 5-tej mimo że do pracy mam na 6-tą,idę do auta,taka loteria-odpali nie odpali i mnie wk..zdenerwuje tzn kawy już nie potrzeba,przeważnie nie odpalił albo odpalił,przejechałem 100-to metrów i po jeździe.Szybkim pędem na przystanek komunikacji zbiorowej.I tak po pracy szybko sklep motoryzacyjny,telefon do kumpla z prośbą o hol (już nie chcą odbierać) i do wieczora naprawa,tak co dzień,taki nowy świecki zwyczaj.Jak ktoś chciał mnie zastać to przeważnie uderzał do garażu.Kiedyś zrezygnowany piłem pi.wo w parku,jak by nie patrzeć miejsce publiczne(dla szakali parkowych -toaleta publiczna) przyszła Pol.icja z mandatem za spożywanie...powiedziałem tylko :\"mam Lagunę II\",odeszli w ciszy kiwając tylko głową z politowaniem.Zgodnie z zasadą dresów -nie kopać leżącego...nawet psy omijają moje auto,stoję w oknie nawiązując kontakt wzrokowy- ja i pies...patrzy się na mnie i...omija,z politowaniem kiwając główką ..idzie oblać inne ...gołębie nie wypróżniają się na niego i wiewiórki nie kopulują.Podobnie jak pies,gołębie i wiewiórki mój kot solidaryzuje się ze swoim panem..nauczył się załatwić w toalecie,wie że pan nie ma czasu czyścić kuwety.Swego czasu grasował w okolicy złodzi.ej,myślę sobie- ułatwię chłopakowi \"robotę\"-zostawię otwarte drzwi, kluczyki w stacyjce,może wybawi mnie(a po co ma się kaleczyć szkłem,służbę zdrowia mamy jaką mamy znowu kłania nam się rząd Donalda Tuska) ..a gdzie tam wolał 30-to letnie czerwone BMW serii 3 mojego sąsiada który jest chory na ZS- zanik szyi. Bilans jest taki: straciłem dziewcz.ynę,kupę szmalu na naprawy i tracę kontakt ze swoim kotem a najbardziej boli ...wyrzucili mnie z klubu czytelniczego \"ŚWISTAK\".Plan jest taki sprzedać Lagunę,znale.źć kobie.tę,naprawić relacje z kotem i pojechać na pielgrzymkę do ojca Dyktatora eee Dyrektora a później na wiec \"Obudź się Polsko\".