Ocena kierowcy - Renault Laguna II Kombi

Auto godne polecenia dla ludzi lubiących komfort i dbających o samochody. Trzeba pilnować stanu technicznego, bo gdy to zignorujemy niektóre elementy potrafią się sypnąć jeden za drugim. Auto potrafi odwdzięczyć się kierowcy niebywałym komfortem w swojej klasie i dosyć ładną stylistyką. Części zamienne wbrew pozorom są dobrze dostępne i niedrogie.

Silnik jest bardzo cichy. Naprawdę słychać go tylko powyżej 4000 obrotów. To też na pewno jest zasługa dobrego wyciszenia kabiny. Silnik, jak dla mnie zbyt mało elastyczny. Większość mocy dostępna jest powyżej 3000 obrotów. W mieście spokojnie da się jechać 60km/h na 5-tym biegu. Ale wtedy pojęcie dynamiki nie istnieje. Żeby wyprzedzić cokolwiek trzeba zredukować minimum do trójki.

5 biegowa skrzynia to dla mnie najsłabszy element tego auta. Jest ona dziwnie zestrojona. Przy autostradowych prędkościach ok 140km/h mamy 4 tys obrotów. Silnik nie brzmi wcale dobrze i gdyby nie doskonałe wyciszenie hałas byłby nieznośny. Być możę skrzynia 6-biegowa załatwiłaby sprawę. Dla porównania - taka sama laguna ale 3.0 V6 przy 160km/h ma niecałe 3 tys obrotów.

Auto ewidentnie nastawione na komfortową jazdę, co mi akurat się podoba. Jest miękkie, delikatnie buja na zakrętach. Poprzeczne nierówności bardziej słychać niż czuć. Nie jest to auto dla ludzi o sportowych zacięciu. Nie zachęca do dynamicznej i agresywnej jazdy. Ale to jest rzecz gustu. Jak ktoś chce jeździć autem jak taczką to niech sobie kupi jakiegoś panzerwagena albo skodę a nie Renault.

Dla mnie bardzo dobra. Mam kombi i cofać można na wyczucie, mimo, że mam czujniki cofania. Lusterka są wystarczającej wielkości, jak na takie auto. Przednia szyba odblaskowa i atermiczna daje komfort jazdy. Nie razi nas słońce odbijane od mokrego asfaltu. Podczas upału nie grzeje nam od przedniej szyby na twarz. Nie grzeje nawet od panoramicznego szyberdachu.

Klimatyzację obsługuje się intuicyjnie. Radio cabasse ze zmieniarką w konsoli jest trochę przeładowane przyciskami, jednak wszystko można obsługiwać pilotem za kierownicą. Przycisk tempomatu po lewej stronie, trzeba się wychylić żeby go włączyć. Obsługa tempomatu z kierownicy. Szkoda, ze te przyciski na kierownicy nie są podświetlone. Dużo schowków, szufladki pod fotelami i 4 gniazda 12V.

Auto zimą bardzo szybko się nagrzewa. Klimatyzacja jest wydajna pod warunkiem, że się o nią dba. Co rok wymiana filtrów i dezynfekcja to jest minimum. Brakuje z tyłu nawiewów. Kierowcę denerwuje brak możliwości ustawiania jednym pokrętłem temperatury. Oddzielnie trzeba ustawiać lewą i prawą stronę. W trasie przy 28 stopniach na dworze ustawiam w auto na 22, uchylam delikatnie szyberdach i jedzie się bardzo komfortowo przez wiele kilometrów nie zmieniając ustawień klimatyzacji. Schowek przed pasażerem niewielki ale za to klimatyzowany.

Z przodu dla 2 osób jest bardzo komfortowo. Z tyłu na nogi miejsca jest wystarczająco. Jednak panoramiczny szyberdach skutecznie ogranicza miejsce nad głową. Osoby powyżej 165cm wzrostu nie usiądą z tyłu wygodnie. Wygodnie podłokietniki, fabryczne roletki w tylnych drzwiach też dodają komfortu. Bagażnik jak na auto tej tej klasy nie jest super pojemny. W Focusie II kombi był większy. Chociaż może tylko miał bardziej regularne kształty ? No i focus był bardziej kwadratowy. Laguna jest zaokrąglona.

JW. wyciszenie doskonałe. Silnik delikatnie słychać przy wyższych obrotach, chociaż nie brzmi on najlepiej. Nie słychać szumów z zewnątrz. Wyciszenie i dobrej jakości audio cieszą. Irytować potrafi skrzypiąca deska rozdzielcza i skrzypiący fotel. Dokucza to głównie podczas mrozów i dużych przeciążeń. Po pewnym przebiegu trzeba wyregulować tylną klapę (kombi), przesunąć zamek, może dodać coś pod odbojniki.

Silnik 2.0 jest naprawdę bezawaryjny. Aczkolwiek spalanie też nie przeraża. Nie jestem typem, który wyprzedza wszystko, co się rusza. Raczej jeżdżę delikatnie. Gaz ląduje w podłodze tylko podczas wyprzedzania w trasie. Dla mnie, jak na tą pojemność jest dobrze. Silnik 2.0T o wiele bardziej dynamiczny i pali praktycznie tyle samo. Ale ma 2 kosztowne w naprawie elementy : turbo i dwumasowe koło zamachowe. 2.0 to dobry kompromis pomiędzy ekonomiką a osiągami. Silnik 1.6 jest zdecydowanie za słaby do Laguny

To auto to najlepszy wybór biorąc pod uwagę kryterium jakość/cena. Auto daje dużo za niewielkie pieniądze. Trudno znaleźć np Mondeo z pełnym wyposażeniem. Lagunę odwrotnie- większość egzemplarzy ma podgrzewane fotele, tempomat, dwustrefową klimę. Biorąc pod uwagę tylko jakość lepiej wybrać droższe auto japońskie. Np Accorda, Legacy albo Avensisa.

Psujących się drobiazgów jest sporo. Nie są to jednak rzeczy unieruchamiające auto. Do tej pory wymienione sworznie wahaczy, górne łożyska amortyzatorów, końcówki kierownicze, elastyczne złącze między kolektorem a wydechem. Jeden odcinek rury wydechowej. Zepsuty jest zamek w tylnej klapie ( nie widać na wyświetlaczu otwartego bagażnika ) Nie do końca sprawne samopoziomowanie ksenonów, zimą drzwi potrafią się nie zamknąć. Skrzypiący fotel kierowcy. Elektryczny hamulec ręczny nie blokuje zawsze, jak trzeba. Piszcząca kierownica - skończył się smar w ścianie grodziowej (?) podczas mrozu szyby potrafią się nie otwierać. Mam niezależnie otwieraną szybę w tylnej klapie i podczas używania tej opcji podczas mrozu owa szyba lubi sobie pęknąć.

Poważnych usterek brak. Auto zawsze dowozi mnie, gdzie trzeba w komfortowych warunkach i bez żadnych problemów. Odpala nawet podczas największych mrozów i pożycza jeszcze prąd dla innych wynalazków sąsiadów. Akumulator mam jeszcze fabryczny, 8 -letni. Warto dodać, że na bezwypadkowym aucie nie znajdziemy grama rdzy.