jestem bardzo zadowolony, mialem kupic opla - kupilem renault. po przeczytaniu opinii na forum zrobilem to calkowicie wbrew wszystkiemu no ale chyba jednak bylo warto.
Wrażenia
5,0
Silnik
przyjemna praca na wolnych obrotach. zadnych mankamnetow jak do tej pory
4,0
Skrzynia biegów
bardzo lekko chodzi. cos mi chyba lozysko zaczyna "dzwonic" ale kazano mi sie tym narazie nie przejmowac wiec sie nie przejmuje.
5,0
Układ jezdny
co tu wiecej powiedziec - ESP! wczesniej jezdzilem octavia i musze powiedziec ze laguna znacznie przyjemniej pokonuje miejska dzungle.
Komfort
5,0
Widoczność
do przodu super. do tylu tez ok. cofam na lusterka wspomagajac sie czujnikiem parkowania ot cala filozofia.
4,0
Ergonomia
wsiadlem i sie rozplynalem. co prawda jednak dla kogos z wielkimi lapami to troche wszystko filigranowe ale idzie przywyknac.
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
jak narazie brak zastrzezen. w dupsko cieplo bo siedzonka grzeja a klima robi swoje. zobaczymy jak bedzie po zimie.
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
mam 190 cm i miejsca calkiem duzo. nawet za mna jest wiecej miejsca niz w octavi. niestety bagaznik mniejszy.
4,0
Wyciszenie
na wolnych nic nei slychac. w czasie jazdy przyjemne mruczenie diesla - kwestia polubienia tego typu silnikow.
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
na trasie przy 90-110 spalil zgodnie z kompem 4,4l/100km wiec jest sie czym pochwalic. w miescie nie jest juz taki oszczedny. ponadto kto jezdzi takim autem 90-110 po autostradzie? powiedzmy wiec ze spalanie w normie.
4,0
Stosunek jakość/cena
kupilem uzywana w niemczech. jezdzila nia kobieta, jedyny wlasciciel. zmienila lagunke na c-klasse. ogolnie auto ze wszystkimi bajerami swiata + skory. wersja niedostepna w tamtym czasie w polsce. auto niesamowicie zadbane i serwisowane. mam nadzieje ze wydatek sie oplaci. oczywiscie zawsze mogloby byc taniej :P
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
to prawda ze trzeszczy prawie wszystko. gdybym kupil to auto w tej wersji z salonu za 130 tys to bym sie zalamal. ale jak na uzywane to jest calkiem przednio. po doswiadczeniach z "grajacymi"plastikami w octavii wszystko jest do przejscia. pare drobiazgow do zrobienia by sie znalazlo ale nie ma co byc az tak drobiazgowym chyba?
4,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
narazie nic. mam nadzieje ze tak zostanie. co do turbiny to rzeczywisice trzeba odczekac chwile po jezdzie zeby sie schlodzila i chwile przed jazda zeby sie zagrzala. nie jest to jednak zadne novum! cik torzy smigaja dieslami powinni o tym wiedziec juz od dawna. nawet turbiny okretowe wymagaja takiej procedury a co dopiero takie malenstwo pod maska.
On
- zużycie paliwa dla silnika 1.9 dCi 120KM 88kW
[l/100km]