Dla ustalenia uwagi: jestem po przesiadce z BMW 520iA z 1993 r. Jak na mój gust samochód przeciętny, moja żona już zapowiedziała, że następna ma być BMW kombi - co już o czymś świadczy, generalnie za delikatny samochód na nasze drogi, po dobrych drogach ok a le po polskich słabo, trzęsie się i zjest za głośny. NAjwiększa zaleta to kufer w kombi - sprawdza się rewelacyjnie brak występów, błotników i innych nierówności w bagażniku po prostu proste ściany - rewelacja. Droga instalacja gazowa ze wwzględu na słaby plastikowy kolektor silnika. Da się jeździć, klima to podstawa, kombi przy dwójce dzieci też, samochód miał być tani i jest tani, lekki brak komfortu i psujące się detale psują trochę krwi ale ujdzie. Reasumując przeciętnej jakości auto za śmieszną cenę.
Wrażenia
4,0
Silnik
Dla ustalenia uwagi: jestem po przesiadce z BMW 520iA z 1993 r. Silnik plastikowo-aluminiowy, dźwięk nieszczególny, przyspieszenie w normie, jedyna poważna uwaga to piszczacy pasek, walka z nim trwa już 3 miesiące i na razie pasek górą :-) Silnik pracuje równo, jednak coś co mnie wkurza to to, że długo się nagrzewa a szybko stygnie. Dla porównania w BMW po 5 godzinach silnik był zawsze jeszcze na tyle ciepły, że wskazówka temperatury wędrowała po skali, w Lagunie po godzinie jest na minimum, a silnik rozgrzewa się tak jakby stał całą noc.
3,0
Skrzynia biegów
Dla ustalenia uwagi: jestem po przesiadce z BMW 520iA z 1993 r. Za długie przełożenia dźwigni, ciężko wchodzi wsteczny, drażek drga i porusza się razem z silnikiem - głupie uczucie. Jak na razie bezawarii.
3,0
Układ jezdny
Dla ustalenia uwagi: jestem po przesiadce z BMW 520iA z 1993 r. Przykro mi to stwierdzić ale spodziewałem się od auta tej klasy lepszej jazdy, do BMW nie ma porównania, BMK płynie po drodze Laguna jedzie i to w nienajlepszym stylu, mam koła 16 cali, aluminiowe, czuć każdą nierówność drogi co w Polsce oznacza 90% czasu jazdy. Co więcej po zmianie ze stalowych kół z zimówkami na alumy z letnimi prowadzi się ten samochód bardzo ciężko, opony kleją się do drogi , a w przypadku krzywej nawierzchni żeby jechać na wprost trzeba nieźle się na wysilać. Ponieważ mam już tego dość jadę dzisiaj na badznie opon i felg zobczymy gdzie jest przyczyna. Generalnie Dość słabo amortyzowany samochód.
Komfort
2,0
Widoczność
Dla ustalenia uwagi: jestem po przesiadce z BMW 520iA z 1993 r. Więc tak - do tyłu tragicznie - nie mogę do tej pory wyczuć wymiarów auta, co zaowocowało kilkoma obtarciami. Źle rozwiązane śłupki boczne powoduję że prze lewoskręcie nie mam pewności czy n ie przejadę pieszego - zasłaniają dokładnie widokk na pasy dla pieszych.
3,0
Ergonomia
W sumie przecietnie - tablicę częściowo zasłania kierownica, pokrętło od wysokości świateł i oświetlenia deski umieszczone pod kierownicą - w czsaei jazdy nie do użycia. Oznaczenia na manipulatorach świateł i wycieraczek zupełnie zasłonięte kierownicą - trzeba nauczyć się na pamięć. Poza tym dobry patent z radiem chowanym za klapą i druga pułka lub miejsce pod radiem na kolejny sprzęt. Podłokietnik to raczej tylko schowek, jest cofnięty za bardzo do tyłu, żeby oprzeć łokieć. Mały schowek na mapy - właściwie na latarkę i śrubokręt.
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
Dla ustalenia uwagi: jestem po przesiadce z BMW 520iA z 1993 r. Jest dobrze, mam klimatronik, nie ma stref jak w BMW ale bez przesady. Szyby szybko odparowują, jak silnik jest ciepły to i klimat wewnątrz jest OK. Problem jest natomiast z ogrzewaniem tylnej szyby - otóż Laguna kombi ma patent z otwieraną szybą w tylnej klapie, można otworzyć samą szybę, rozwiązanie pasków ogrzewających jest tak fatalne, że sostały przetarte przez uszczelkę do której przylega szyba po zamknięciu - koszt szyby najtaniej jak znalazłem to 900 zł! Co do klimatronika to mógły być trochę bardziej agresywny - czasami zajmuje mu sporo czasu by osiągnąć ustawione parametry klimatyczne.
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Dla ustalenia uwagi: jestem po przesiadce z BMW 520iA z 1993 r. Brak uwag, miejsca jest wystarczająco duż o by wozić dwójkę dzieci i żonę - duży pozytyw.
3,0
Wyciszenie
Dla ustalenia uwagi: jestem po przesiadce z BMW 520iA z 1993 r. Zdecydowanie za głośny, dłuższa jazda powyżej 110 km/h męczy.
Ekonomiczność
3,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Dla ustalenia uwagi: jestem po przesiadce z BMW 520iA z 1993 r. Żre mniej niż BMW :-). Ciekawa sprawa, że zimą spalanie z właczoną klimą non stop wahało się między 8,5l/100 km do 10 l/100 km.
3,0
Stosunek jakość/cena
Dla ustalenia uwagi: jestem po przesiadce z BMW 520iA z 1993 r. Kupiłem 3 latka za 30 000 zł - faktura w salonie za nowy 70 000 zł, za te pieniądze warto, generalnie bezawaryjny (póki co), małe drobiazgi psują całokszatałt, przesiadka z BMW rozczarowuje ale np z Opla astry czy innego małego powinna być odebrana pozytywnie.
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Dla ustalenia uwagi: jestem po przesiadce z BMW 520iA z 1993 r. Kupiłem używaną i musze doprowadić ją do stanu używalności - z drobiazgó wto: prawa klamka w drzwiach - zacięła się, i ma uszkodzony przełączniczek sterujący oświetleniem wnętrza, zgubiłem osłonę na głośnik w prawych drzwiach - wypadła podczas otwierania i zamykania drzwi - hmm niezłe co, poduszki pod silnikiem zużyte - normalka.
3,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Dla ustalenia uwagi: jestem po przesiadce z BMW 520iA z 1993 r. Tu lepiej niż w BMW - na razie bez uwag.