Ocena kierowcy - Renault Laguna I Kombi

Xaos, 17 lat temu

Silnik 1.8 16V 120KM 88kW

Rok produkcji 1999

Przebieg: 193 tys. km

Okres użytkowania: 4 lata

Renault Laguna I Kombi 1.8 16V 120KM 88kW 1998-2000 - Oceń swoje auto

3,62

14% gorzej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

3,0

Całokształt

j.w. wg mnie średnio. Chociaż w porównaniu do BMW 520i jakie miałem poprzednio jest to ideał.

Wrażenia

4,0

Silnik

Silnik po takim przebiegu pracuje gładziutko i uważam go za naprawdę dobry. Wyprzedza się tym autkiem bez problemów, nie jest to wóz sportowy ale lepiej kupić dobrej klasy opony. Mam kombi do wożenia dzieci i do tego celu ten silnik jest aż nadto dobry.

4,0

Skrzynia biegów

Jak dla mnie dobrze - trochę musiałem się przyzwyczaić do przełożeń. Za to moja żona już trzykrotnie tą skrzynię zablokowała, nie wiem jak to zrobiła fakt faktem ze dźwignia nie przerzucała biegów. Nie byłem świadkiem tego zdarzenia, ale potwierdza to mój mechanik... Naprawa polegała podobno na pomachaniu wajchą i poszło. Na rączkę przenosi się ruch silnika na początku strasznie mnie to wkurzało, potem wymieniłem poduszko pod silnikiem i się uspokoiło. Ogólnie jest OK.

4,0

Układ jezdny

Jeździ się pewnie, na dobrych oponach naprawdę dobrze trzyma się drogi, niestety do momentu gdy miałem różne opony na tył i przód auto woziło na koleinach. Po założeniu takich samych na przód i tył jest OK.

Komfort

3,0

Widoczność

Minus za widoczność do tyłu, po tylu latach nie mogę się przyzwyczaić, nie wyczuwam gabarytów tego auta, kilka razy skończyło się to na porysowaniu blachy. Do przodu problemem są grube słupki przednie, naprawdę czasami mam wrażenie (gdy skręcam na skrzyżowaniu) że na pasach jest cała grupa ludzi schowanych za tym słupkiem. Nie jest dobrze pod tym względem.

4,0

Ergonomia

W sumie oprócz idiotycznego umieszczenia pokręteł do zmiany wysokości świateł przednich i oświetlenia tablicy rozdzielczej to wszystko jest OK. Wygodna skórzana kierownica, podłokietnik ze schowkiem, dźwignia biegów i pedały dobrych rozmiarów i w dobrym miejscu. Fotele można regulować w górę i w przód tył, regulacja lędźwiowa. Z tyłu dużo miejsca. Fotele bardzo wygodne. Brakuje może dobrych uchwytów do napojów, bo te wgłębienia w schowku to porażka.

4,0

Wentylacja i ogrzewanie

Automatyczna klimatyzacja, jest dobrze, chociaż wskazania są orientacyjne 21 st C zimą nie równa się na pewno 21 st C latem. Czasami chciałbym żeby szybkość pracy wentylatora była sterowana moim mózgiem a nie komputerem, na szczęście można to obejść ręcznie. Nawiew na tył. A wentylator rewelacyjnie mruczy - jak w filmach S-F. Ogólnie komfort jest dobry. W największe upały było super, w najgorsze mrozy też.

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Jak dla mnie super. brak uwag.

3,0

Wyciszenie

powyżej 100 km.h jest głośno - jak dla mnie zbyt głośno. Mam kombi i niestety słychać różne dźwięki od opon, przez silnik i inne stuki i puki z bagażnika. Średnio ale nie ma wstydu :)

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

nie spodziewałem się po tym aucie jakichś rewelacyjnych wyników ale po 2.0 l BMW jestem bardzo zadowolony. Do tego założyłem gaz i mam wszystko gdzieś. Szkoda, ze zrobiłem to tak późno.

4,0

Stosunek jakość/cena

Był tani, jest wygodny i lubię nim jeździć, gdybym nie miał zamiaru przesiąść sie na terenówkę to pewnie bym kupił nową Lagunę o ile byłaby cichsza.

Niezawodność

2,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Porażka, wymienię lampka pod lusterkiem - przełączniki do kitu, lampka w bagażniku - przełączniki do kitu. Zamek w klapie. Zamek w bagażniku, ogrzewanie tylnej szyby, tylna wycieraczka... cofając urwałem zderzak przedni haha - spradł z trzymających go chyba 3 śrubek - drobiazg ale wyglądało tragicznie - generalnie plastikowy samochód... ciągle coś.... większości nawet nie naprawiam.

3,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Zawiódł mnie raz. Padł alternator a dokładnie jakieś łożysko i nie ładował akumulatora i tu uwaga - kontrolka ładowania to ściema - kontroluje ją najprawdopodobniej komputer i to że nie świeci nie oznacza ze masz ładowanie akumulatora. Kosztowało mnie to 2 dni w trasie i 350 zł za naprawę. Gdyby to był maluch nie byłoby problemu - takie coś byłoby do wykrycia od razu. Poza tym uszczelki ale to spory przebieg. Poza tym bez awaryjnie. To co się zużywa to wymieniam.