Ocena kierowcy - Renault Laguna I Hatchback

Bardzo dobrze wykonany samochód, dobrze zabezpieczony przed upływem czasu, dobrze wyposażony już w standardzie przy tej wersji silnikowej, przestronny, pakowny, wciąż sprawiający wrażenie samochodu droższego niż jest. Ogólnie auto bardzo dobre poza silnikiem wymagającym umiejętnej jazdy jeśli chcemy z niego wysupłać coś więcej niż spokojną jazdę i leniwą klimatyzacją.

Silnik mógłby i powinien posiadać trochę więcej koników ale to co jest wystarcza do spokojnej jazdy. Przy ponad 200tys. kilometrów przebiegu wciąż pracuje równomiernie i nie wymaga żadnego remontu. Jest w miarę elastyczny, ciągnie od niskich obrotów, trochę za głośny ale to przecież diesel chociaż mogłoby być lepiej. Nie stwierdziłem szczególnej wrażliwości na jakość paliwa choć tankuję tylko na Shellu ON Extra, raz zalałem na jakiejś małej stacji ale jechał bez zarzutu. Minusem jest to, że bardzo długo jest zimny i nagrzewa się dopiero po 6-7 km jazdy. Po miesiącu od wymiany oleju zaczął go trochę brać, bo 11 miesiącach wskaźnik pokazywał, że została go tylko połowa więc dolałem i od 3 miesięcy nadal jest maksimum. Ogólnie silnik dobry do codziennej jazdy, oszczędny i nie zawodzi w zimie:)

Do skrzyni nie mam większych zarzutów, czasem tylko biegi troszkę szarpną przy zmianie, czasem jest problem z wrzuceniem jedynki ale to sytuacje bardzo marginalne. Denerwuje mnie sposób wrzucania biegu wstecznego, który wymaga podciągania małej dźwigienki w lewarku i dalszego wrzucania biegu jak jedynki. Zajmuje to niekiedy za dużo czasy żeby z wstecznego wrócić do jedynki np. przy włączaniu się do ruchu. Ogólnie skrzynia dobra, do wstecznego można przywyknąć, na trasie brakuje szóstki.

Tutaj ocena maksymalna. Auto bardzo szybko reaguje na ruchy kierownicą, dobrze tłumi nierówności przez co na złej nawierzchni kierownica nie lata nam w dłoni. Auto dobrze prowadzi się w zakrętach nawet przy wyższych prędkościach nie buja za bardzo na boki.

Bardzo dobra widoczność do przodu i na boki. Przednie słupki nie zasłaniają pola widzenia nawet w zakrętach. To tyłu troszkę gorzej ponieważ auto ma ciut zadarty do góry bagażnik, ale można się przyzwyczaić. Jeśli komuś to przeszkadza to nie będzie zadowolony ponieważ, że środka nie widać końca maski samochodu. Auto długie- ma 4,5 metra dlatego nie polecam osobom mającym problemy z parkowaniem.

Wszystko na swoim miejscu, nic nie wymaga szukania dłużej niż przez kilka sekund, a po upływie czasu wszystkim sterujemy nie odrywając oczu z drogi. Deska rozdzielcza ładna, symetryczna, jest kilka schowków brakuje niestety dobrego uchwytu na napoje. I co bardzo ważne dla mnie jest dobrze umieszczony podłokietnik i to co lubię we francuzach sterowanie drzwiami w drzwiach a nie gdzieś na środku samochodu oraz światłami tuż przy kierownicy.

Tutaj spory minus samochodu. Klimatyzacja co prawda daje rady grzeje i chłodzi samochód w zadowalający sposób, utrzymuję stała temperaturę wewnątrz bez najmniejszego problemu ale wszystko co trwa bardzo długo, zwłaszcza odparowywanie przedniej szyby które zabiera sporo czasu i zazwyczaj trwa najdłużej kiedy się spieszymy.

Łoo tutaj Laguna jest bezkonkurencyjna. Jest niesamowicie przestronna, wygodnie będzie nią podróżować 5 osób i to na najdłuższych trasach. Wygodne, miękkie fotele tylko umilą nam jazdę i będą dobrze trzymać na zakrętach zwłaszcza te z przodu auta. Naprawdę nawet przy maksymalnym wychyleniu fotela kierowcy do tyłu na fotelu za nim ktoś się jeszcze zmieści bez problemu tylko nie wiem kto wtedy dostanie do pedałów:) Bagażnik do bajka:) a po złożeniu tylnych fotelu w aucie można nawet spać zupełnie jak w łóżku albo przewieźć dwa rowery górskie na wakacje!!1

Drugi poważny minus. Silnik za głośny nawet jak na diesla, przy ponad 120 km/h trzeba mocno podkręcić radio, ale nie ma tragedii bo nadal można dosyć komfortowo podróżować. Otwarte szyby powyżej 70 km/h dają większy hałas niż startujący F-16:)

Auto bardzo ekonomiczne przy normalnej jeździe- spali w cyklu mieszanym z przewagą trasy 6 litrów, w mieście według moich obliczeń przy normalnej jeździe potrzebuje około 9 litrów, jeśli denerwują cię Golfy i chcesz im puścić czarnego dymka na szybę musisz liczyć się bawet z 12 litrami jak w każdym aucie. Za to trasa bajka. Oszczędna jazda na skneruska to spalanie na poziomie 4,5 litra, nawet przy włączonej klimie na trasie można się zmieścić w 5,5 litra ON/100 km co sprawdzałem już kilkakrotnie. Rewelacja. co do cen przeglądów nie mam pojęcia bo się nie psuje, natomiast wiem, że łatwo znaleźć tanie zamienniki do większości części a, że auto nie jest jeszcze tak bardzo zaawansowane technologicznie wielu napraw można dokonać samemu

Za te pieniądze Laguna jest liderem pod względem przestronności, spalania, jakości jazdy i prowadzenia się w stosunku do wyposażenia i ogólnych walorów estetycznych tego wciąż ładnego samochodu, którego opinię zepsuła trochę nieudana następczyni królowa lawet Laguna II.

Jeśli chodzi o drobiazgi to mój egzemplarz jest naprawdę udany. Przez ponad rok jazdy i przejechane 20 tys kilometrów wymieniałem tylko dwie żarówki na co wydałem około 3 złotych oraz dolewałem olej silnikowy, który kosztował bodajże 28 zł. Tyle.

Laguna nigdy mnie nie zawiodła, nawet przy mrozach sięgających 30 stopni ostatniej zimy udawało się ją odpalać, elektryka nie zawodzi, osprzęt silnika także. Zawieszenie na razie dzielnie walczy z naszymi drogami.