Ogólnie samochód daje dużo radości, nie licząc większego remontu i drogich cen części to samochód raczej miód. Ma moc, pewnie się nim jeździ, dalej w miarę dobrze wygląda. Jeśli ktoś zadba to wnętrze nie odstrasza bardzo wiekiem, tak samo z zewnątrz. 115 koni wystarcza aby sprawnie podróżować. A sama jazda jest wygodna i nie mecząca. Dobrze zgrany model, jeden z lepszych wypustów od Renault, dorównuje takim autom jak Audi A4 czy Volvo V40, będąc sporo tańszym, jedynie z racji poglądu o francuskich autach. Zaznaczam, że mam rocznik 98', lecz wg AutoCentrum, ten silnik był od 99', dlatego tak też wybrałem.
Wrażenia
4,0
Silnik
Silnik starego typu, dość toporny, kultura pracy raczej na średnim poziomie. Za to świetnie współgra z instalacją sekwencyjną. Osobiście mam drugą generację BRC, w mieście pali 12 litrów latem i 15 zimą. Nie za bardzo reaguje na to czy jeździ się szybko czy wolno, spalanie utrzymuje się na poziomie 25-30zł/100km. Na trasie zimą jest 11l, natomiast latem schodzi do 8 litrów, co daje 15zł/100km i jest to imponującym wynikiem jak na tak starą i prostą jednostkę. Mocy silnikowi nie brakuje, czy to na benzynie, czy gazie 115 koni w zupełności wystarcza aby na trasie do 140km/h wyprzedzać bez strachu o nie zmieszczenie się w luce.
3,0
Skrzynia biegów
Tuż po zakupie okazało się, że musiałem zrobić generalny remont skrzyni, w tym czasie dowiedziałem się, że w przeciwieństwie do silnika skrzynia jest bardzo awaryjna i nie lubi przeciążeń, jest mało precyzyjna, choć jak się człowiek przyzwyczai to jest regularna w zmianie biegów, nie gubi ich, nagle nie zaskakując. Jeśli chodzi o plusy to jest bardzo elastyczna, z 2 przy 5km/ też ruszy, a przedział 5 biegu zaczyna się od 65km/h. Przy czym w całej jego rozciągłości silnik jest żwawy.
4,0
Układ jezdny
Samochód świetnie trzyma się drogi, jak na tę markę i klasę auta, dotrzymuje kroku autom niemieckim, nie trzeba na każdym zakręcie hamować, wystarczy pewnie prowadzić.
Komfort
4,0
Widoczność
Widoczność do przodu jest bardzo dobra, nawet jak na tak grube słupki, boki bez zastrzeżeń, do tyłu jest trochę gorzej poprzez podniesiony kufer, ale nie ma tragedii, nawet z fabrycznym spojlerem.
4,0
Ergonomia
Nie ma może rewelacji, ale nie jest źle, dla mnie, jednej osoby jest ok. Mały schowek u pasażera i schowek pod podłokietnikiem zupełnie wystarczą. Całkiem duże są kieszenie w drzwiach. Jeśli natomiast chodzi o bagażnik, to jest lepiej niż dobrze, jest on wielki, kwadratowy, płaska podłoga, po złożeniu foteli na płasko, bez problemu wejdzie szafa czy nawet mniejsza lodówka, pomaga oczywiście otwierana pokrywa razem z szybą.
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
Ogrzewanie jest bardzo mocne i szybko łapie temperaturę, natomiast sama cyrkulacja powietrza jest słaba, zimą ciężko ustawić tak nawiew aby szyba nie parowała, a myśmy się nie gotowali, ale to chyba wszystkie francuzy tamtego okresu tak mają.
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Z przodu jest dość przestronnie na nogi, natomiast sama deska i przestrzeń nad siedziskami jest bardzo duża, szeroki podłokietnik i dobre, szerokie oparcia, z tyłu też jest sporo miejsca, można podróżować bez przeszkód w trzy osoby.
3,0
Wyciszenie
Raczej niskie, może to przez silnik, ale powyżej 110km/h zaczyna być słychać szum, albo to uszczelnienie mojego tylko egzemplarza, mogłoby być lepiej.
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Jak pisałem przy silniku, spalanie nie mogłoby być lepsze. Części są natomiast dość drogie, jeśli ktoś nie poszuka po internecie, albo na złomowcu to zapłaci nawet 5 razy tyle co za taką część w niemcu. Choć nie są to też ceny części Volvo. Najlepiej szukać zamienników i nie sugerować się komentarzami, ze nieoryginalne przeżyją krótko.
5,0
Stosunek jakość/cena
Ja swój egzemplarz kupiłem za 3000, szybki remont skrzyni kosztował mnie 1500 razem z dobrej jakości płynami. Stan auta oceniam na bardzo dobry jak na tę cenę, podwozie jest zadbane, nie jest kupką rdzy sklejoną lakierem, jeśli układy wytrzymają, to jeszcze długo sama buda pojeździ, mimo że pewnie ma licznik cofnięty o dobre 100 tysięcy.
Niezawodność
3,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Jak to francuz, jest masa irytujących usterek przełączników i zapadek. U mnie nie działało elektryczne podnoszenie szyby pasażera, oświetlenie kabiny, centralny zamek z tyłu, sterowanie poziomem reflektorów, i pewnie jeszcze trochę innych rzeczy. 95% załatwiłem śrubokrętem, WD40, albo środkiem do czyszczenia styków. Także bez żadnych kosztów, tylko uciążliwe.
3,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Jak wspomniałem skrzynia to jedyna poważna usterka. Ale poza jej wrodzoną wadliwością powodem był zbyt niski poziom oleju, po poprzednim właścicielu, przez co powoli się wycierały łożyska.
LPG
- zużycie paliwa dla silnika 2.0 115KM 85kW
[l/100km]