Super!!!!! Jeżeli znajdziecie Państwo zadbany egzemplarz to z czystym sumieniem polecam!!!!
Wrażenia
3,0
Silnik
Silnik klekocze jak o diesel. Szczególnie rano zimą nie pozwala o sobie zapomnieć.
3,0
Skrzynia biegów
Jak to francuz... Trochę słabo zestopniowana. Czasami jak nie chciało mi się sprzęgła wciskać też dawała radę.
5,0
Układ jezdny
Jest ok. W tak ekstremalnych warunkach wytrzymało, że zaczynam wierzyć iż jest to francuska wersja lekkiego czołgu!!!!
Komfort
4,0
Widoczność
Bez zarzutu do przodu. Gorzej do tyłu ale taki są uroki blaszaków!!!
3,0
Ergonomia
Średnio.
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
To się nazywa ogrzewanie a raczej jeżdząca sauna. Trzeba pamiętać o czyszczeniu nagrzewnicy!!!!
2,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Nie wiem co to oznacza- jeżli chcecie Państwo śmigać wygodnie to trzeba kupić przynajmniej Lagunę!!! Moim zdaniem może być lepiej (Berlingo).
2,0
Wyciszenie
Kiepsko- wyje, świszcze, beznadziejnie.
Ekonomiczność
2,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Mistrzem ekonomiki to on nie jest!!!
4,0
Stosunek jakość/cena
Nowy- za drogi, używany- ok!!!
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Samochodem tym śmigałem po wiejskich piaskowych drogach, po kocich łbach z prędkościami niewyobrażalnymi (bywało, że i 100-110km/h). Potrafił się zerwać zderzak, odpaść osłona silnika ale on dalej śmiga. Nikt o zdrowych zmysłach nie wyobraża sobie co można zrobić z tym pika czu. Jedyna usterka to zerwany pasek rozrządu. Olej wymieniany co 40tyś. Myśle, że nawet konstruktorzy nie przewidywali takiego traktowania auta. On był po prostu katowany na maxa. Zapomniałbym, często wlewałem zwykły olej z biedronki i nie miałem problemu z jazdą (może poza zapachem).
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
W/w pasek najpierw się przestawił chyba, bo moje pika czu prychało i nie miało mocy. Aż w końcu pękł!!!
On
- zużycie paliwa dla silnika 1.9 D 65KM 48kW
[l/100km]