Ocena kierowcy - Renault Kangoo I Minivan Facelifting 2003
Pawel,
18 lat temu
Silnik 1.5 dCi 82KM 60kW
Rok produkcji 2004
Przebieg:
160 tys. km
4,23
Podobnie do średniej w segmencie
Kupiłby ponownie
5,0
Całokształt
O to auta trzeba dbać jak o każde z resztą. Serwis zaleca wymianę oleju co 30 tys (bzdura) tym czasem po 20 tys olej traci właściwości i zaczyna go ubywać. Ogólnie jest to auto o wszechstronnych zastosowaniach i dopiero po czasie zauważyłem ile ma zalet a jedną z nich jest funkcjonalność i jak na ten przebieg jestem zadowolony.
Wrażenia
5,0
Silnik
jak na taką pojemność, to rewelacja, przy tak dużym przebiegu nic nie stracił na mocy. Może nie jest to wyścigówka ale potrfi zaskoczyć. Trochę głośny jak zimny ale to przecież diesel
1,0
Skrzynia biegów
nie lubi gwałtownej zmiany biegów, słaba synchronizacja pomiędzy 1 a 2 biegiem
4,0
Układ jezdny
napewno wytrzymały, co do tłumienia i komfortu i nośności znaleziono kompromis ale na zakrętach trzeba uważać
Komfort
4,0
Widoczność
do przodu ok. wysoko umieszcone siedzisko ale do tyłu słabo, nie mam pewności przy cofaniu - wersja z drzwiami
5,0
Ergonomia
wszystko pod ręką, sterowanie radia przy kierownicy naprawdę udane
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
ogrzewanie ok, klima trochę gorzej , trudno ustawić optymalną temp. szyby nie parują
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
wysokości nad głową przy przednich siedziskach nie trzeba komentować, ilość miejsca z tyłu wystarczająca
4,0
Wyciszenie
nie jest to nowy mercedes tylko nowy kagór więc powiem tylko tyle - da sie wytrzymać
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
mam ciężką nogę i wolno nie jeżdże, więc 6,5 l/100km (trasa) to chyba dobry wynik - ale ogólnie potrafi spalić:-). ceny przeglądów umiarkowane
5,0
Stosunek jakość/cena
czytając opinie użytkowników aut z tego samego segmentu to musze stwierdzić , że jakość za tą cenę jest więcej niż dobra
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
pierdołki typu przepalona żaróweczka, zacinające się drzwi boczne, w których wystarczy nasmarowć zapadkę
4,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
ułamany przewód elektryczny, skutek- wyłączony pedał gazu, przyczyna - lużna wogóle nie przymocowana kostka, brak mocowania kostki! (ciekawe czego jeszcze zapomnieli zamocować w fabryce), żle zamocowany przewód paliwowy, prawie się przetarł o pokrywę silnka, zawieszone szczotki na silniku od wspomagania