Ocena kierowcy - Renault Kadjar Crossover Facelifting

Czas użytkowania nie jest długi (niecałe 1,5 roku) podobnie ja i przebieg (ok23000), ale mamy za sobą już i wyjazdy wakacyjne, jak i codzienną eksploatacje w drodze do pracy itp. Zanim kupiliśmy Kadjara w wersji easy life z pakietem winter i wypinanym hakiem, zwiedziliśmy całkiem sporą liczbę salonów różnych marek i auta w podobnym wyposażeniu i o podobnej mocy silnika/momencie obrotowym były zdecydowanie droższe, od 10 do 30tys zł. Zdecydowaliśmy się na Renaulta bo jednego już mamy i ponieważ nic się z nim nie dzieje, to nie mieliśmy żadnych uprzedzeń do tej marki.. Ogólnie jestem z auta zadowolony, wiadomo, że nie jest to marka premium, ale jakość wykonania niezła, silnik pomimo niedużej pojemności całkiem żwawy i bardzo ekonomiczny (ok 6,3l). Samochód nie jest mały i w ciasnych miejskich uliczkach może nie być tak łatwo nim się poruszać, ale na szczęście w ślad za gabarytami idzie niemała przestrzeń w środku. Rodzina 4-osobowa z pokaźnym bagażem pomieści się bez większego problemu na wakacje.

O silniku, jak na tą chwilę można się wypowiadać naprawdę pozytywnie. Pomimo niedużej pojemności ma przyzwoitą moc i moment obrotowy, co pozwala całkiem sprawnie poruszać się po drogach, również tych szybszych, jest dosyć cichy na co dzień, na autostradzie przy przyśpieszaniu może mniej, ale dramatu nie ma. Przy tej masie i bryle, jest zaskakująco ekonomiczny - do 6,5l/100km, wyjazd wakacyjny to trochę więcej ok 7l - przy jeździe autostradami i krętymi pagórkowatymi drogami. Nie bierze oleju, jak na tą chwilę jest naprawdę ok.

Skrzynia całkiem dobra, chociaż jej zestopniowanie na niskich biegach jest takie, że przy bardzo niskich prędkościach trzeba praktycznie jechać na 1, bo na 2 czuć że się męczy, ( w poprzednim aucie 1 służyła mi praktycznie tylko do ruszania). Precyzja w miarę ok, miałęm auto, w którym działało to lepiej, ale tu w sumie nie ma się do czego przyczepić.

Układ jezdny z jednej strony jest doskonały. Na nie najlepszej jakości drodze, przy pokonywaniu progów zwalniających, nie mówiąc już o jeździe szybkimi drogami, jest komfortowo, nie ma problemu, że plomby będą wypadać i kręgosłup będzie przy tym cierpiał. Wspomaganie kierownicy jest dosyć mocne, ale mi to zupełnie nie przeszkadza, wręcz przeciwnie, W zakrętach spisuje się dobrze, karoseria nie wychyla się nadmiernie. Z drugiej strony, na kostce granitowej robi się dosyć hałaśliwy i nie jest już tak sprężysty.

Duży samochód, ale nie bez przesady, wygląd z zewnątrz może być, są ładniejsze samochody, ale i brzydszych nie brakuje, kwestia gustu. szerokie drzwi pozwalają na bezproblemowe zajęcie miejsca w środku. Dzięki dużemu prześwitowi (20cm) bezpiecznie przejedziemy po koleinach polnej czy szutrowej drogi.

Duże lusterka i czujniki przód/tył pozwalają stosunkowo sprawnie poruszać się autem po ciasnych podziemnych parkingach. Dosyć szerokie przednie słupki potrafią trochę ograniczyć widoczność, ale dramatu nie ma.

W zasadzie obsługa bez większych problemów Na początek może o tym co mi się nie podoba. Umiejscowienie włącznika podgrzewania foteli pod podłokietnikiem to dramat. Rzadko z tego korzystam bo auto stoi głównie w garażu, ale zimą po pracy jak trzeba włączyć to nigdy nie wiadomo na jakim jest poziomie, bo nie sposób tego zobaczyć. Kieszeń na butelki mogłaby być trochę większa. Do włącznika tempomatu przy elektrycznym hamulcu ręcznym można się przyzwyczaić. Jeszcze ekran nawigacji mógłby być trochę wyżej umieszczony. Nie można było kupić elektrycznie zamykanej/otwieranej klapy bagażnika. Poza tym jest naprawdę dobrze. Super wygodne fotele, kilkaset przejechanych km nie sprawia żadnych problemów (np w przeciwieństwie do aut grupy VW w których ciężko mi usiedzieć dłużej niż 100km jazdy). Przyjemna skórzana kierownica z joystickiem do obsługi radia zawsze pod ręką. Składanie siedzeń tylnych od strony bagażnika czasem się przydaje. Schowek na drobiazgi w zasięgu ręki, można bez problemu oprzeć rękę zarówno na podłokietniku ( co, o dziwo, nie w każdym aucie jest możliwe) jak i na boczkach przednich drzwi.

Automatyczna klimatyzacja po nastawieniu odpowiedniej temperatury chłodzi i grzeje tak jak trzeba, podgrzewana szyba nie tylko topi lód ale czasem pozwala pozbyć się pary. Są nawiewy na tył, co prawda bez regulacji temperatury, ale zawsze coś. Do tego grzane fotele błyskawicznie podgrzewają zimny tyłek, oczywiście z tym zastrzeżeniem dotyczącym umiejscowienia włączników ( było o tym opisie ergonomii).

Jak dla mnie przestrzeń z przodu jest wystarczająca, z tyłu jest bardzo dużo miejsca na nogi, na szerokość 5 osób nie będzie komfortowo podróżować, ale w tej klasie to raczej standard. Bagażnik przyzwoity, są samochody które wydają się mieć większe bagażniki (szczególnie kombiaki), ale tu też nie jest źle, myślę że taka średnia w klasie. O ile nie wybiera się ktoś w 4 dorosłe osoby na wakacje pod namiot i nie potrzebuje spakować naprawdę dużo bagażu, to powinno być wystarczająco miejsca. My w czwórkę spakowaliśmy się na 2 tygodniowe wakacje na tyle, że caly bagaż zmieścił się pod roletą. ża to jak ktoś będzie przewoziłwózek dzieciący to już może nie być tak dobrze. Dodatkowo w bagażniku są takie takie twarde półki które pozwalają trochę aranżować przestrzeń i wydzielić taki fragment, że nieduże zakupy nie muszą "latać" po całym bagażniku. Po bokach przy nadkolach jest miejsce na apteczke, bańkę z płynem do spryskiwaczy, a pod podłogą jest koło zapasowe.

Wyciszenie jest na dobrym poziomie, silnik w zasadzie słychać dopiero przy przyśpieszaniu czy wyższych prędkościach, podczas jazdy po kostce niestety dochodzi hałas spod kół. Średniej jakości podstawowe nagłośnienie audio.

Póki co, tylko benzyna średnio wg komputera 6,2 l/100, Podczas zakupu zdecydowałem się na dodatkowy pakiet gwarancji do 5lat, obejmuje to również przeglądy z wymianą filtrów, płynów eksploatacyjnych i innych elementów przewidzianych w instrukcji. Dodatkowa wymiana oleju z filtrem to koszt ok 500zł

Dla tego typu nadwozia stosunek jakości do ceny w czasie zakupu moim zdaniem najlepszy. Auto za 92kPLN w wersji Easy Life wyposażone jest całkiem dobrze, zawiera m.in. automatyczną klimę, czujniki przód/tyl nawigację z aktualnym natężeniem ruchu i rozpoznawaniem znaków + android auto, system bezkluczykowy z urachmianiem przyciskiem, automatyczne światła, czujnik deszczu dodatkowo grzaną szybe i siedzenia, wypinany hak o elektryce szyb nie wspominając. W zasadzie poniżej 100kPLN można było chyba tylko nabyć podobnie wyposażonego i z tym samym silnikiem Qashqaia ( ale jak dla mnie samochód był za mały - głównie bagażnik), reszta w podobnej konfiguracji i silnikiem z turbiną raczej powyżej 110kPLN (Kodiaq, Tiguan, Ateca, C5aircross, Sportage, Kuga, Tucson, 3008, o japończykach nie wspominając)

póki co bez problemów

póki co bez problemów