Ocena kierowcy - Renault Grand Scenic III

Kawał dobrego auta za przyzwoite pieniądze. Miałem kupić VW Golfa VII kombi, ale doszedłem do wniosku, że jak za podobne pieniądze mogę mieć dużo większe, wygodniejsze i bardziej praktyczne auto to zdecydowałem się właśnie na Grand Scenic'a. Auto jest dobrze wykończone, przestronne, a silnik 1.3 TCe 140 KM jest bardzo dynamiczny i niezwykle ekonomiczny (masa auta to 1530 kg). No i ten wygląd. Jak tylko go zobaczyłem to mnie urzekł. Jest minivanem (choć wygląda trochę jak crossover), a mimo to prezentuje się bardzo elegancko. Szyku dodają mu 20" felgi. Na razie mam go bardzo krótko (2 miesiące i 5500km), ale również z powodu małej ilości recenzji tego auta postanowiłem dodać swoją. Jestem ciekaw jak się będzie sprawował w kolejnych miesiącach i latach. Za jakiś czas jak nabiję trochę kilometrów to postaram się zrobić kolejny wpis.

Silnik w tym aucie bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Jest dynamiczny, elastyczny i bardzo ekonomiczny. Zbiera się już od bardzo niskich obrotów (1500 obr/min.).

Jest dość precyzyjna, choć nie tak jak w moim poprzednim aucie (VW Golf V). Biegi wchodzą gładko, a skoki lewarka są umiarkowanie krótkie.

Jak na tą wielkość auta, wysoki środek ciężkości i stosunkowo wąskie opony to jest bardzo dobrze. Układ kierowniczy jest precyzyjny. Auto w zakrętach nie przechyla się nadmiernie i można szybko pokonywać nawet ciasne zakręty.

Wygląd tego auta od razu przypadł mi do gustu. Jest minivanem, a mimo wszystko wygląda dynamicznie i elegancko. Wygląd auta zyskuje również dzięki dużym alufelgom 20"

Widoczność jest bardzo dobra w każdym kierunki.

To moje pierwsze Renault, jednak nie miałem problemów żeby się odnaleźć w tym aucie. Obsługa jest intuicyjna, no może po za kilkoma drobiazgami jak np. obsługa tempomatu, ale nie ma tragedii. System R link nie sprawia żadnych problemów i można się do niego szybko przyzwyczaić. Obsługa panelu wentylacji jest również prosta. Dotykowe przyciski działają bardzo dobrze. Jedynie podczas jazdy po nierównościach czasem trudno trafić w konkretny przycisk.

Kabina dość szybko się nagrzewa. Nie ma problemów z parowaniem szyb. Klimatyzacji - chłodzenia jeszcze niestety nie miałem okazji dobrze przetestować.

W pierwszym i drugim rzędzie siedzeń bardzo dużo przestrzeni zarówno na wysokości ramion jak i nóg. W trzecim rzędzie jeszcze nikt nie jechał :) Bagażnik duży i ustawny.

Jest dobrze, ale bez szału. Słychać odgłosy opływającego powietrza. Silnik też jest słyszalny bardziej niż np. Renault Kadjar (mojego taty), ale nie na tyle głośny żeby przeszkadzał.

W serwisie jeszcze nie byłem na przeglądzie, ale spalanie oceniam na bardzo dobrym poziomie. Mam wykupiony pakiet przeglądów i gwarancji (za 1200zł) na dodatkowe 2 lata, jednak i tak planuje wymieniać olej co 10-15 tyś. Zobaczymy ile ta "przyjemność" będzie kosztować w ASO. Spalanie jakie pokazuje komputer przy codziennej jeździe (mieszanej) to 6,8-7,0 l/100

Dostajemy kawał dobrego auta za przyzwoite pieniądze. Stosunek cena/jakość oraz to co dostajemy za te pieniądze oceniam na bardzo wysokim poziomie. Oczywiście zależy też ile przeznaczamy na Grand Scenic'a, bo 130 tyś to bym za nie raczej nie dał (są inne auta w tej cenie), ale 92 tyś które zapłaciłem są go warte w 100%.

Na razie brak.

Na razie brak.