Ocena kierowcy - Renault Espace IV Grand Espace

Dla mnie absolutny nr.1 wsród Vanów.Zdecydowanie niedoceniany samochód.Ja zakupiłem swój egz.w Niemczech przy przebiegu 31tys.km.Nie wiem czy ma to jakieś znaczenie,ale na wszelki wypadek podaje.Zdecydowanie polecam.Osobiście jesli bedzie mnie stać,bez żadnego zastanowienia kupię kolejnego Grand Espaca(oczywiście nie u nas, gdyż w salonie jest zdecydowanie za drogo).Przyjemność z jazdy,komfort,wygoda itd-rewelacja.Nie miałem także żadnych większych usterek itp.Ja swój już sprzedałem,ale po prostu za nim tęsknię.

Silnik przy ręcznej skrzyni w zupełności wystarcza(w 4 osoby z duzym ładunkiem na narty do Włoch na niemieckich autostradach bez żadnych problemów 180km/h i nawet więcej).Do tego jak na te gabaryty i masę nie jest nadmiernie paliwożerny.Jest też dobrze wyciszony. Naprawdę dobra robota i jak na razie bez żadnych usterek.

Trochę \"gumowata\" ,ale bez przesady.Drogi prowadzenia biegów stosunkowo długie, ale najważniejsze iż posiada 6 przełożen dobrze zestopniowanych z silnikiem.

Prowadzenie to sama przyjemność z tym zastrzeżenim,iż jest on stosunkowo miękki-konfortowy(na naszych drogach to wręcz błogosławieństwo).Trochę trzeba uważac przy szybkim wchodzeniu w zakręty ale jest to bardziej kwestia przyzwyczajenia.Wspomaganie chodzi w sam raz,nie za lekko.Hamulce bez zastrzeżeń jak na tę masę-skuteczne.

Jak na te gabaryty wręcz doskonała.Zwłaszcza małe okienka w przednich słupkach a do tego perktornik.Jedyna wada to troszeczkę za małe lusterka zewnętrzne.

Uważam ,że ergonomia bardzo dobra.Duża ilość schowków,uchwytów na napoje,gniazdek 12V itd.Ablolutnie rewalacyjny w prostocie i możliwościach sposób składania foteli-one same trochę ważą,ale bez przesady.W kwestii możliwości konfigutracji i ustawien wnętrza itp.Espace jest dla mnie absolutnym nr.1.Jedyna wada-przynajmniej dla mnie-to tylne drzwi otwierane w tradycyjny sposób.Jeżdziłem C8 i pod tym względem rozwiązanie z odsuwanymi drzwiami jest wg.mnie lepsze.

Dobrze ale bez rewelacji.Nawiewy z tyłu, łatwa obsługa panelu na drzwiach-choć wymaga wstępnego przyzwyczajenia.

Abolutnie bomba.Po prostu max. Jak w biznes klasie.Tym samochodem mozna niemalże przewieź wszystko. Kiedy się przeprowadzałem nie sposób opisac ile i jakich rzeczy nim przewiozłem.Nie mam żadnych zastrzeżen za wyjątkiem jednego.Po jeżdzie Grand Espacem,jakikolwiek znany mi powszechnie samochód wydaje się po prostu mały.

Dobre.Wilogodzinna jazda nie powoduje zmęczenia.Sama przyjemność

Uważam,że jak na tę masę i gabaryty dobra.Spalanie średnio od 7,5l/100km ok.9.0/100 max(nigdy nie przekroczyłem 10l, mimo że jeżdżę raczej szybko).Koszty przeglądów przeciętne choć raczej w górnych granicach.Poziom serwisu raczej średni.

Moge jedynie mówić o swoim zakupie.W moi przypadku(zakup niespełna rocznego w Niemczech),był to bez watpienia jeden z lepszych moich zakupów(wiem co piszę,gdyż dośc często zmieniam samochody.Niestety wada jest spadek wartości,bo jak to u nas-przecież to francuz a nie niemiec.Poza tym to kawałek bardzo porządnego samochodu.

Miałem jedynie 2 usterki i jeden mały problem.tj.wymiana akumulatora na nowy i uszczelnienie wałka sprzegłowego(to ponoć typowe dla 2,2 CDI).Obie usteki usunięto na gwarancji.Jedyny problem dotyczłył wymiany klocków hamulcowych (przy przebiegu ok 51tys.km) Mimo bowiem ich wymiany na oryginalne,niemalże cały czas z okolic przednich tarcz dobiegał nieprzyjemny pisk(mimo kilku prób eliminacji go nie udało się).Pisk ten niestety był dość instesywny a przez to denerwujący(zastanawiam się czy przypadkiem nie była to oznaka iż nalezy wymiec tarcze-problem w tym iż tarcze przy wymianie były sprawdzane i były jeszcze bardzo dobre).Pisk ten ustawał w zasadzie jedynie na deszczu.Po za tym hamowałem jak stary Autosan na przystanku,nieraz też inny kierowcy nerwowo spoglądali w lusterka czy nie wjeżdżam im w tył-co było wkurzające.Po za tym absoluteni nic się nie popsuło

Nie miałem żadnych-za wyjątkiem kilkukrotnego rozładowania akumulatora(wymiana)