Ocena kierowcy - Renault Clio IV Hatchback 5d

Jestem trochę zaskoczony opiniami, że to auto to ciągłe awarie. Clio kupiłem nowe w salonie w 2013 roku, właśnie wbiłem 120 tys. km i żadnej poważnej usterki nie uświadczyłem. Denerwuje skrzypienie przedniego zawieszenia na wybojach kiedy jest chłodno na dworze (ponoć ten typ tak ma, nie naprawiałem tego) oraz mam problem z dźwignią kierunkowskazu - odbija za mocno, czyli po ukończeniu manewru załącza kierunkowkaz w drugą stronę (nauczyłem się ją łapać przed zakończeniem manewru :) ). Jeszcze słabe uszczelki - trzeba uważać na myjni karcherowej, jak za blisko podjedziemy karcherem to je zniszczymy. Ja tak zrobiłem, teraz mi czasem kropla pocieknie podczas mycia do środka i w aucie jest głośno. Mam silnik 1,2 benzyna 75km. To prosta konstrukcja i tam raczej nie ma się co zepsuć. Olej wymieniam co 30 tys km, teraz wymieniłem rozrząd. Trzeba przyznać, że ten samochód, z tym silnikiem to straszny muł, naprawdę ledwo jedzie, ale to auto miejskie, nie na autostrady. Jeżdżę nim do pracy 30 km trasą w jedną stronę, prędkości na trasie 100 - 120. Spalanie średnie 6,3. Ogólnie można się wkurzać na wiele rzeczy w tym aucie, ale na pewno nie powiedziałbym, że jest awaryjne.

Strasznie słaby, ale niezawodny. Mógłby mniej palić.

Nie zauważyłem problemów

Prowadzi się świetnie, niemal jak auto o zacięciu sportowym.

Nie zauważyłem problemów

Słaba. Z przodu są grube słupki, czasem trzeba się wychylić, żeby nie walnąć pieszego na pasach :) Z tyłu jeszcze gorzej, szerokie słupki, małe okienko. Polecam czujniki parkowania, chociaż ja nie mam i jeszcze mi się nie zdarzyło nic obetrzeć.

Jak na auto tego segmentu, jest nieźle. Z tyłu trochę za mało miejsca i przydałby się podłokietnik w standardzie. Wszystkie przełączniki w miejscach łatwo dostępnych dla kierowcy

Jest OK

Przydałoby się więcej miejsca z tyłu

Bardzo słabo. Przy 120 jest w kabinie już dość głośno.

Serwis w ASO okropnie drogi, zrezygnowałem po 30 tysiącach. Poza ASO jest niedrogo. Spalanie mogłoby być mniejsze.

Auto kosztowało 44 tys pln nowe i uważam, że w tej cenie jest nieźle.

Brzęczący wydech (coś się poluzowało), słabe uszczelki, skrzypiące zawieszenie - pierdoły

Zero poważnych usterek