Szukaj

Ocena kierowcy - Renault Clio IV Hatchback 5d Facelifting

Mike, 2 miesiące temu
Silnik 1.2 75KM 55kW
Rok produkcji 2016
Przebieg: 60 tys. km
Okres użytkowania: ponad 6 lat
Renault Clio IV Hatchback 5d Facelifting 1.2 75KM 55kW 2016-2018 - Oceń swoje auto
3,64
9% gorzej od średniej w segmencie
Nie kupiłby ponownie
Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:
Inne : Cena wersus wyposażenie tego samochodu jako nowego w momencie zakupu - wersja Limited Plus (klimatyzacja automatyczna, kolorowy ekran multimediów, dostęp bezkluczykowy itd.) świetnie wyposażona była wręcz w bezkonkurencyjnej cenie
Karoseria : Zwrotny mały samochód miejski a z tak ogromną ilością miejsca w środku i całkiem dużym (oraz głębokim) bagażnikiem
Zawieszenie : Przyjemne zawieszenie - dość miękkie, ale jednak sprężyste, przyjemne do jazdy po mieście
Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:
Silnik : Ten silnik jest dla masochistów, wręcz jest niebezpieczny przy manewrach na drogach szybkiego ruchu (wyprzedzanie, włączanie się do ruchu), rozpędza się z 0 do 100 km bodaj w 17 czy też subiektywnie 19-20 sekund... Dynamika od 60 do 100 km/h równie tragiczna
Układ elektryczny : Niegroźne usterki elektryczne, utrudniające eksploatację samochodu (ale nieprzeszkadzące w jeździe), np. psujący się dostęp bezkluczykowy
Karoseria : Miękka blacha, podatna dość na zarysowania i wgniecenia. Do tego tandetne plastiki w środku - łatwo je porysować, ale i np. coś wyłamać (np. wspomnianą obudowę mieszka zmiany biegów).
3,0
Całokształt
Auto sprzedane właśnie po ośmiu latach niezawodnej eksploatacji - i to na pewno duży plus. W momencie zakupu oferowało naprawdę dobrą relację ceny do jakości - nowe auto miejskie za mniej niż 45 000 zł z klimatyzacją automatyczną, alufelgami, dostępem bezkluczykowym etc. - wtedy to była naprawdę okazja. Po kilku latach to auto się już jednak nie broni - skrzynia biegów, ten silnik i plastiki we wnętrzu są już jednak z innej epoki. Niemniej jak ktoś jeździł kilkunastoletnim tanim samochodem, to przesiadka do zadbanego używanego Clio IV będzie na pewno bardzo pozytywnym doświadczeniem.
Wrażenia
2,0
Silnik
Największym plusem tego silnika bylo to, że... się nie psuł i długofalowo na pewno jest niezawodny, nie ma turbiny, która by się zepsuła etc. Nieźle też na pewno znosi zasilanie LPG. Na tym się jednak kończą jego zalety. Pali jak smok (jak na tak małą moc), w mieście mało elastyczny, wymaga częstego "wachlowania" biegami, bo inaczej silnik wyje wniebogłosy. Poza miastem, zwłaszcza na autostradach i drogach szybkiego ruchu samochód z tym silnikiem jest wręcz... niebezpieczny. Włączenie się do ruchu wymaga redukcji na "dwójkę", a i tak rozpędzenie tego "muła" np. z 60 do 120 km zajmuje długie sekundy. Prędkość maksymalna to około 160 km/h, ale już powyżej 110 km/h silnik jest bardzo głośny - bo wyraźnie brakuje mu szóstego biegu. Jeśli dla kogoś niezawodność silnika i niski koszt zakupu lub ewentualnie konwersja na LPG jest kluczowa, to silnik ten nie zawiedzie (ale też nie dostarczy nam kszty emocji, chyba, że negatywnych!). Pozostałym warto polecić jednak silniki "uturbione", pasujące do współczesnych czasów.
2,0
Skrzynia biegów
Nie "rozsypała" się w ciągu siedmiu lat eksploatacji, nie trzeba też było np. wymieniać sprzęgła i to na duży plus. Niemniej ta skrzynia jest już "niedzisiejsza" - mało precyzyjna, trudno też było np. wbić wsteczny bieg. Brzydką i niewygodną gałkę biegów zmieniliśmy niewielkim kosztem na akcesoryjną z modelu RS i auto mocno na tym zyskało :).
4,0
Układ jezdny
W tym obszarze Clio IV całkiem fajnie daje radę - auto jest zwrotne i przyjemne w prowadzeniu. Zawieszenie nieco za miękkie, ale pasujące do jazdy miejskiej. W tej kategorii Clio IV raczej nie zawodzi, choć zawsze by mogło być nieco lepiej.
4,0
Karoseria
W kategorii wielkości samochodu w stosunku do ilości miejsca w środku jest - moim zdaniem - wręcz wzorcowo. Design samochodu świetnie się wciąż broni po latach, Clio V od modelu IV niewiele się wręcz różni. Auto jest wykonane jednak z dość cienkiej blachy - wyraźnie widać mniejsze i większe wgniecenia...
Komfort
4,0
Widoczność
Pomijając małą i dość pochyloną tylną szybę, to jest całkiem dobrze. Pomagają w widoczności duże luterka i czujniki parkowania, które jednak nie zawsze idealnie dzialają, stad - zwłaszcza cofając - zahaczyć można o jakąś przeszkodę. Z przodu jest znacznie lepiej, wręcz wzorcowo, co ułatwia "vanowata" wielka przednia szyba...
3,0
Ergonomia
Z ergonomią często Franuzi nie mają po drodze, choć tutaj jest dużo lepiej niż w wielu Citroenach i Peugeotach. Niemniej jest wiele udziwnień - przyciski tempomatu na tunelu środkowym koło hamulca postojowego są tego najlepszym przykładem. Ekran multimediów jest mocno przestarzały, trzeba się przez niego "przebijać", nie posiadał też w tamtych czasach łączności Apple Car Play ani Android Auto. W dziwacznym miejscu umieszczone gniazdo USB (na górze ekranu) pozwalało łączyć się np. via Bluetooh z telefonem. Auto zupełnie nie posiadało użytecznych cupholderów - tylko jedno wgłębienie i to z tyłu za kierowcą pozwala co najwyżej na umieszczenie wąskiej puszki jakiegoś energetyka. Można spróbować umieścić kubek z kawą poniżej kokpitu, ale grozi to jednak wylaniem zawartości... Na plus natomiast bardzo wygodne, komfortowe wręcz fotele, podobnie jak kanapa z tyłu. Jeszcze jest w Clio IV jeden dziwny wynalazek, komputer pokładowy pokazuje pozostały zasięg pojazdu, ale tylko... powyżej 100 km, czyli wtedy, gdy jest to najmniej potrzebne (!). Poniżej 100 km trzeba już "wróżyć" z fusów ile paliwa zostało, bo niższego zasięgu nie wskazuje...
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
Działają poprawnie (choć bez fajewerków), dobrze też radzi sobie automatyczna klimatyzacja. Na minus - parowanie szyb z przodu i z boku (zwłaszcza w chłodniejszych miesiącach), bo dość trudno steruje się okrągłymi nie-ergonomicznymi nawiewami.
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Za ten element Renault należy naprawdę pochwalić - nie zapominając, że mówimy o małym aucie (klasa B). Szerokie wygodne fotele i super przestrzeń (zwłaszcza z tyłu samochodu!) robią wrażenie, zwłaszcza gdy mówimy o samochodzie o długości 406 cm! Także bagażnik jest pojemniejszy i bardziej ustawny niż w następcy (Clio V). A jak już ktoś kupuje Clio IV w wersji kombi to ma naprawdę bardzo, bardzo pojemny samochód, choć dziwnie - moim zdaniem - wyglądający ;-).
3,0
Wyciszenie
Jeśli silnik nie wkręcił się jeszcze na wysokie obroty to jest poprawnie, a w mieście wręcz nieźle. Wrażenie psują skrzypiące gdzieniegdzie bardzo tanie i twarde (wręcz tandetne) plastiki. Do tego dochodzi głuchy i nieprzyjemny dźwięk zamykania drzwi - tak jakby nie było w boczkach drzwi niczego poza blachą i twardymi plastikami. Wiadomo, że mamy do czynienia z autem ekonomicznym, no ale - bez przesady!
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Tu naprawdę jest dobrze - jest masa dostępnych tanich części, kompatybilnych np. z Dacią Sandero. Także ceny serwisu w Renault nie są dramatycznie wysokie, a już dostępne przy zakupie pięcioletnie pakiety serwisowe były wręcz w śmiesznie niskich cenach. Ceny akcesoriów bardzo OK - to ogółem bardzo tanie w utrzymaniu auto, tylko wysokie zużycie paliwa nieco psuje cały efekt...
4,0
Stosunek jakość/cena
Jako nowy samochód - był naprawdę świetnie wyceniony. Obecnie na rynku wtórnym to wciąż bardzo dobra propozycja - wiele aut ma niezłe wyposażenie (dostęp bezkluczykowy, automatyczna klimatyzacja, kolorowy ekran multimediów), co u konkurencji w tej klasie z roczników 2016-2018 wciąż jest rzadko spotykanym luksusem. Niemniej często niewiele droższe są Clio V z rocznika np. 2019, a to już zupełnie inna klasa samochodu pod względem nowoczesności!
Niezawodność
3,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Po trzech latach eksploatacji wyrwała się obudowa mieszka zmiany biegów wraz z plastikową obręczą. Wymiana była nieopłacalna (wyłamało się kilka ząbków - bardziej opłacało się to na trwale mocnym klejem przykleić. "Hacząca" skrzynia biegów - przy manewrach z jedynki na wsteczny (i vice versa) przy manewrach parkingowych i przy włączaniu się do ruchu mogła wręcz wywoływać niebezpieczne sytuacje. Po trzech latach wysiadł dostęp bezkluczykowy po stronie kierowcy, naprawą tego była dość problematyczna, łatwiej było odblokowywać zamek w klamce drzwi pasażera lub przez dotknięcie klapy bagażnika.
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Odpukać, w ciągu kilku lat eksploatacji samochód nigdy nas nie zawiódł. Prosty silnik, mało skomplikowana skrzynia biegów, brak bardzo wymyślnej elektroniki - na pewno te cechy zapewniają "spokój ducha" właścieli Clio IV z tym silnikiem.

Pb - zużycie paliwa dla silnika 1.2 75KM 55kW [l/100km]

Średnie zużycie
10,0
Minimalne średnie zużycie paliwa
9,0
Maksymalne średnie zużycie paliwa
13,0
Minimalne zużycie paliwa przy oszczędnej jeździe
8,0
Zobacz więcej na temat zużycia paliwa
Zobacz raport zużycia paliwa tego kierowcy
Czy ocena była przydatna?
Dyskusja
Ładowanie komentarzy...
Renault Clio IV Hatchback 5d Facelifting