Szukaj

Ocena kierowcy - Renault Clio III Hatchback 3d Phase II

Szymon, 19 dni temu
Silnik 1.2 16v 75KM 55kW
Rok produkcji 2010
Przebieg: 187 tys. km
Okres użytkowania: ponad 6 lat
Renault Clio III Hatchback 3d Phase II 1.2 16v 75KM 55kW 2010-2013 - Oceń swoje auto
4,21
6% lepiej od średniej w segmencie
Kupiłby ponownie
Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:
Silnik : Bezawaryjność. Brak poważnej awarii.
Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:
Silnik : Brudna przepustnica, czyszczenie powinno odbywać się raz w miesiącu.
4,0
Całokształt
Świetny samochód za dość małe pieniądze. Zakupiony w 2017 z przebiegiem 75 tysięcy km, dziś (po prawie 8 latach) ma 187 tysięcy km. Bez większej awarii. Jest to model z 2010, wersja "Dwudziestka" (20th) na 20-lecie Renault Clio. Dość dobrze wyposażona - nawigacja, klimatronik dwustrefowy, lepszy system audio, wyjątkowe (dwukolorowe) malowanie. Takich aut już nie będzie.
Wrażenia
5,0
Silnik
Pracuje dość cicho, kiedy mamy wyłączoną klimę. Po włączeniu klimy czuć załączenie kompresora i często słychać wiatrak. Sam w sobie silnik jest dość udany, jest to sprawdzona, stara konstrukcja. Nie wiem dlaczego w internecie mało się mówi o jednej z wad tego silnika. Chodzi o przepustnicę, która szybko się brudzi. Mój brat miał Lagunę II w benzynie i miał te same problemy. Jest to trochę upierdliwe i objawia się tym, że przy ruszaniu auto się "krztusi" i szarpie oraz szarpie kiedy jedziemy na jedynce bez gazu. Jeżeli przy ruszaniu będziemy dodawać więcej gazu, to szarpania nie będzie. Razem z moim bratem stwierdziliśmy, że trzeba czyścić przepustnicę co miesiąc (nie zawsze mi się chce to robić). Robota na 30 minut (rozkręcenie, wyczyszczenie, zamontowanie). Gdy przepustnica jest brudna, auto zauważalnie więcej pali (0.5-1l więcej). Oprócz tego, dopiero teraz, przy przebiegu około 185 tysięcy km, pojawił się jakiś wyciek, jeszcze nie wiem skąd (auto przeszło przegląd wczoraj, diagnosta powiedział, że to nic pilnego). Auto pracuje od początku na pełnym syntetyku. Olej zmieniany raz w roku. Rozrząd wymieniony w okolicy 90 tysięcy km. Niedługo wymienię też świece zapłonowe, bo czasami (bardzo rzadko) czuć, że iskra się "zgubiła". Kable wysokiego napięcia zmienione dwa razy (kuna pod maską). To auto trzeba kręcić dość wysoko, żeby jakoś jechało, nie jest do tego stworzone. Jeszcze jedna rzecz. Raz na jakiś czas (raz na pół roku) auto nie odpala od razu (kręci trochę dłużej). Może to kwestia cofania się paliwa jak parkujemy z górki. Nic poważnego.
4,0
Skrzynia biegów
Drążek pracuje dziwnie. Miałem kiedyś seicento i ostro je użytkowałem. Tam drążek pracował lepiej. Można było przepiąć z jedynki na dwójkę (pisk opon) i z dwójki na trójkę (pisk opon). W Clio bardzo ciężko zrobić taką dynamiczną/sportową zmianę. Zawsze łączy się to z jakimś potężnym puknięciem, szarpnięciem. Sama skrzynia jest bardzo krótko zestopniowana i to mi się w niej podoba. Na miasto bardzo fajnie, ale na trasę już gorzej. Tak jakby brakuje szóstego biegu. Wszyscy, którzy jeździli tym samochodem podczas jazdy na piątce, szukają kolejnego biegu. 100km/h to jest lekko ponad 3000 obr/min. Nie miałem żadnej awarii związanej ze skrzynią biegów. Sprzęgło (łapie dość wysoko i myślałem, że zaraz po zakupie będzie trzeba je zmienić) oryginalne.
3,0
Układ jezdny
Z jednej strony fajnie się prowadzi, bo kierownica chodzi leciutko (wspomaganie elektryczne) i fajnie sama wraca/odbija, a z drugiej strony czasami auto staje się niebezpieczne. Nie wiem od czego to zależy, być może od rozkładu masy, ale wielokrotnie podczas deszczu, wpadałem tym autem w poślizg. Wygląda to tak, że np. na "ślimakach" na trasie (czyli długi łuk, dość ciasny, często nachylona jezdnia), na początku lekko ślizgają się przednie koła (auto wpada w podsterowność), a po chwili auto układa się bokiem w zakręcie (auto wpada następnie w nadsterowność). Zawsze wszystkim tłumaczę: "Nasze Clio źle się prowadzi, jest jednocześnie podsterowne i nadsterowne". Czasami dochodzi nawet do lekkiego poślizgu wszystkich kół. W każdej sytuacji, delikatnie odpuszczam gaz i daje kontrę kierownicą (nie przerywając rozmowy z pasażerem). Nie jest tak, że moje auto było po dzwonie i zostawia 4 ślady. To nie jest tylko moja opinia. Myślę, że lepsze opony (moje to raczej tańsze, ale nie chińskie) oraz odpowiednia manipulacja ciśnieniem rozwiązała by ten problem. Auto jak na swoje wymiary ma bardzo kiepską średnicę zawracania. Czasami przy zawracaniu, trzeba wykonać dodatkową "rundę". Zawieszenie trwałe, dobrze zestrojone.
5,0
Karoseria
Przednie błotniki są plastikowe. Zabezpieczenie antykorozyjne lepsze niż w większości aut. Kiedyś dotarłem do rankingu, w którym Renault było przed markami premium, lub takimi uznawanymi za najbardziej solidnych (Toyota). Kilka lat temu w centrum handlowym uderzyłem w słup. Musiałem cofać w miejscu, w którym tego nie powinienem robić. Jakiś cygan stanął na środku uliczki (oczywiście Mercedes) i robił cyrk z pakowaniem się, drąc przy tym mordę do rodziny. Wgięła się tylna klapa, odprysk do ocynku. Do dzisiaj rdza nie wychodzi. Auto stoi pod chmurką.
Komfort
5,0
Widoczność
Tutaj nie mam zbytnio zastrzeżeń. Wszystko dobrze widać. Przednia szyba nie jest dzielona jak w Peugeotach. W Seicento widziałem o wiele więcej (prosty, ścięty tył i krótka maska oraz stosunkowo duże szyby). Jeżeli chodzi o widoczność nocą, to światła są kiepskie jak na dzisiejsze standardy.
5,0
Ergonomia
Drążek zmiany biegów wysoki - idealnie pod rękę. Skok drążka do zniesienia. Kierownica mała, zgrabna. Przełączniki do wycieraczek, świateł długich - małe bardzo łatwo je znaleźć mając ręce na kierownicy. Obsługa radia - super. Przyciski głośniej/ciszej oraz trzeci przycisk do wyciszania. Położenie ekranu do nawigacji super. Wolę nawigację z Clio, niż tę z Androida/iPhone'a. Jest tylko jeden problem. Do obsługi nawigacji jest pilot. Bardzo często zjada baterie i czasami nie chce się połączyć. Mapa nawigacji jest na karcie SD - można sobie zaktualizować. Czasami, w przypadku braku aktualizacji nawigacja gubi położenie, albo mapa kręci się w kółko, to może rozpraszać. Z wyprzedzeniem widzimy jak nazywają się kolejne ulice. Ekran pokazuje godzinę, temperaturę na zewnątrz. Ocena nawigacji 5- (minus za pilot). Może jeszcze wspomnę o jednej rzeczy. Żarówki reflektora od strony kierowcy zmienia się ciężko, bo przeszkadza akumulator, ale po nabraniu wprawy, robi się to szybko. Nie ma mowy o rozbieraniu przodu jak w Renault Modus. Brak regulacji kierownicy na odległość, na wysokość jest regulacja. Trzeba mocno przysunąć fotel.
3,0
Wentylacja i ogrzewanie
Mogłoby być lepsze. Wczoraj jechałem 80km jako pasażer z tyłu i było mi trochę zimno (ogrzewanie ustawione na około 23*C). Grzeje dobrze z przodu, z tyłu już gorzej.
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Zaskakująco dużo miejsca z przodu (na szerokość), fotele dość szerokie. Z tyłu rozczarowująco wąsko. Zagłówki tylnej kanapy nie wysuwają się dostatecznie wysoko. Można wsunąć stopy pod przedni fotel. Siedzisko z tyłu krótkie. Łatwo składa się tylna kanapa. Przewoziłem kiedyś w nim łóżko z palet (nie pamiętam ile było palet, dwie albo cztery) z materacem (zrollowanym). Bagażnik mały, ale czego tu się spodziewać po aucie miejskim. Kiepsko wchodzi się do tyłu, przedni fotel się składa, ale nie odsuwa się mocno. Nie wejdzie tam żaden senior. Seniorzy tylko na miejscu pasażera.
2,0
Wyciszenie
Chyba największa wada Clio to wyciszenie. Do 90km/h jest w miarę cicho, później jest tylko gorzej. 140km/h - nie będziesz słyszeć dobrze pasażerów, ani radia. Z tyłu jeszcze głośniej. Ogólnie jest to małe auto, ale akustyka jest tak niekorzystna, że ciężko się rozmawia z osobami z tyłu. Dłuższa jazda z wyższymi prędkościami jest bardzo męcząca z uwagi na hałas.
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Wystarczy zmieniać olej, filtry, rozrząd i będzie jeździł. Silnik, skrzynia, sprzęgło, wahacze (praktycznie całe zawieszenie: gumy, sworznie, amortyzatory, sprężyny) wszystko jest oryginalne. W Seicento 1.1 (analogiczny przebieg) musiałem wymienić głowicę (HGF), naprawić alternator, wymienić skrzynię, wymienić dwa razy sprzęgło, układ wydechowy, kilka felg (strasznie się gieły). Seicento mocno rdzewiało w porównaniu do Clio. To co musiałem naprawić lub to co się zepsuło w moim aucie: - nie startowała klima (poprzedni właściciel, wystarczyło wymienić czujnik/termometr w lusterku pasażera) - dwa łożyska kół około 3 lata temu (były głośne, huczały/buczały) - zablokowała się klapka wlewu paliwa (otworzyłem ją awaryjnie z bagażnika i tak zostało do dziś, nie wymieniłem siłownika) - klamra środkowego pasa z tyłu nie działa (poprzedni właściciel, została tak do dziś) - tarcze i klocki przód (rok temu) - rozrząd (90 tysięcy km) - dekielek lampy przedniej (poprzedni właściciel zgubił, jest to bardzo ważna rzecz, przepalały się żarówki przez brak dekielka) - chłodnica klimy (w tym roku, ze starości porobiło się w niej kilka dziur) - kable zapłonowe (przegryzione kilka razy przez kunę) - korozja lusterka środkowego (wewnętrznego), na razie nic z tym nie robię
5,0
Stosunek jakość/cena
Jestem bardzo zadowolony z zakupu i z tego ile kosztuje mnie ten samochód. Jest praktycznie bezawaryjny. Zawsze odpala i mogę nim teraz pojechać nad morze czy w góry (nie obawiam się o nic).
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Najbardziej wkurzająca jest przepustnica, która wymaga częstego czyszczenia (pisałem o tym wcześniej). Oprócz tego, ważne są te dekielki reflektorów. Mi co chwilę przepalały się żarówki, nawet bańki szklane tak dziwnie puchły. Próbowałem droższych żarówek, ale dopiero po dokupieniu brakującego jednego dekielka, problem z żarówkami się rozwiązał. Oprócz tego, jakieś pierdoły (klapka wlewu paliwa). Trochę parują lampy tylne, ale ciężko to zauważyć i mocno to nie przeszkadza.
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Nic się nie zepsuło poważnego. Chłodnica od klimy (w opinii mechanika) i tak wytrzymała sporo (180 tysięcy km, 14 lat) i padła ze starości.

Pb - zużycie paliwa dla silnika 1.2 16v 75KM 55kW [l/100km]

Średnie zużycie
7,2
Minimalne średnie zużycie paliwa
7,0
Maksymalne średnie zużycie paliwa
8,0
Minimalne zużycie paliwa przy oszczędnej jeździe
6,5
Zobacz więcej na temat zużycia paliwa
Zobacz raport zużycia paliwa tego kierowcy
Czy ocena była przydatna?
Dyskusja
Ładowanie komentarzy...
Dziennik kosztów dla Renault Clio III Hatchback 3d Phase II 1.2 16v 75KM 55kW
Średni koszt przejechania 100 km
33,00 zł
7,3
l/100km
Zobacz dzienniki
Renault Clio III Hatchback 3d Phase II