Ocena kierowcy - Renault Clio II Hatchback

Kupiłem go za 2000zł od handlarza... Tak wiem nie powinno się kupować od handlarza! Mam 20 lat to moje pierwsze auto i się w nim zakochałem, to autko jak pierwsza dziewczyna. Julian bo tak go nazwałem jest zwinny i mały, wszędzie się wciśnie. Mam motor 1.4 75km RT aktualnie brakuje mi w nim mocy, ale myślę ze jest to do zrobienia. Aktualnie przejechałem nim 6 tysięcy km bezproblemowo i ta liczba rośnie. Niestety musiałem zrobić w nim progi - nadkola - błotniki. Był strasznie zadniedbały a rdza go żzarła. Uważajcie na rdze i konserwujcie go :) Zrobienie blacharki mnie kosztowało 2000zł, ale nie żałuje do zrobienia pozostało jeszcze bagażnik. Auto jest teraz zakonserwowane i zabezpieczone przed rdzą a progi zrobione. Co do problemów owszem są jak np: parowanie szyb i tłusty nalot... walcze z tym od dłuzszego czasu. No zawieszenia jeszcze nie sprawdzałem ale napewno bedzie w najblizszym czasie, chce sobie to autko zrobić i mieć na dłuższy czas. Trzeba uważać w Clio na rozrząd! sąsiadowi na autostradzie strzeliło i podobno całe auto do kasacji :) No i pęka mi w niektórych miejscach lakier, no auto juz ma 18 lat czas leci do przodu, ale myśle ze zostanie ze mna już do końca :) Polecam

Silnik 213 tysięcy kilometrów, żyletka no rozrząd w najblizszym czasie do wymiany, olej co 10 tysiecy kilometrów. Mam zamiar go doprowadzić do porządku.

przy wrzucaniu na dwójke haczy, piątka nie wchodzi trzeba na luzie poruszać w lewo i potem w prawo i dopiero wrzucić 5tke. Przyzwyczailem sie juz ;p

Auto dobrze trzyma sie drogi, czasem przy skretach potrafi wyrzucić na środek

Przeszkadza słupek lewy :)

Nie licze ile pali, tankuje zazwyczaj za 50złoty na Auchan. Czasami potrafi zaskoczyć pozytywnie jak i negatywnie.

Tłusty nalot na szybach, szybkie parowanie :(

Dla 2/3 osób w sam raz, ale już mi się robi ciasno

Najciszej nie jest, chociaz czasem można się zastanowić czy auto chodzi bo taki cichy, ale przeważnie głośno. Trzeba zainwestować w wygłuszanie

No chce go doprowadzić do porządku więc troche w niego włożyłem pieniązków.

jak na auto za 2 tysiące od handlarza to polecam, ale idzie wyrwać go w lepszym stanie i za lepsze pieniążki nawet od starszych osób które o niego dbały, w niemczech do wyrwania za 500 euro w wersji z klima i silnikiem 1.6

Jak każde auto ma swoje plusy i minusy, narazie jest więcej plusów

Rdza to poważny problem roczników z 1998 nie wiem jak poźniej, ale chyba tego już nie ma.