Inne
: bezpieczeństwo!!! wyleciałem na zakręcie przy szybkości około 70km/godz był poślizg na błocie wywiezionym z pola obrót w rowie o 360 stopni wypad z rowy i lądowanie po drugiej stronie szosy na kolach niestety autko do kasacji mi nic się nie stalo pasażerka opłaciła to złamaniem obojczyka i sińcami na głowie. Boczna poduszka odpaliła i zabezpieczyła przy jednym uderzeniu ale niestety było drugie. Pirotechniczny napinacz pasów powinien być regulowany nie wiem czy takie są bo pas był sprawcą połamania. auto okazało się bardzo bezpieczne, następne też będzie clio tyle, że z kontrolą trakcji