Żałuję, żałuję, żałuję, że dałem się omamić wyposażeniem samochodu w stosunku do jego ceny. Tak jak napisałem na początku, wolałbym kupić Fabię 1,2 kombi. Kultura pracy silnika o niebo lepsza, bardzo ładnie pracuje skrzynka biegów jest bardziej zrywna i komfort jazdy jest lepszy. Ma też lepsze elementy wnętrza, lepszej jakości plastiki i jest przestronniejsza
Wrażenia
2,0
Silnik
Taki sobie przeciętniak. Z regularnością zegarka co rok nawala mi układ wtryskowo -zapłonowy. Pieprzone francuskie badziewie, gdybym mógł cofnąć czas to kupiłbym Skodę Fabię.
2,0
Skrzynia biegów
Skrzynia chodzi jak w czołgu, ciężko i nieprecyzyjnie. W moim starym poczciwym Cinquecento chodziła miodzio.
3,0
Układ jezdny
Tradycyjnie do dupy, wyrażne i głośne stuki listwy zębatej ukł. kierowniczego, głuche stuki dochodzące z tyłu. Ale wiem, że w Clio to standard.
Komfort
4,0
Widoczność
Daleko mu do doskonałości, ten pieprzony tylni słupek.
3,0
Ergonomia
3,0
Wentylacja i ogrzewanie
Zimą nagrzewa się dość szybko, gorzej latem z wentylatoremna pierwszych dwóch położeniach, prawie w ogóle nieoczuwalny.
3,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Przód ok ale nie tak do końca, tył totalna porażka "Made by France".
W cieniasie z tyłu jest więcej miejsca.
4,0
Wyciszenie
Jedyna w miarę pozytywna ocena, choć i tu mam zastrzeżenia. Dlaczego w samochodach sprzedawanych w polsce brak jest wytłumienia pokrywy silnika. Za ten kawałek maty w salonach chcą ponad 500 zł. To daje mi do myślenia, pewnie kroją z nowych aut i potem żenią jak się trafi łoś który kupuje ten francuski szmelc.
Ekonomiczność
3,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Latem jadąc w trasie przy 100-110 km/h idzie wytrzymać, w mieście czy to zima czy lato w zbiorniku tworzy się lej.
3,0
Stosunek jakość/cena
Francuska jakość, czyli generalnie jedno wielkie g... za w miarę przyzwoite pieniądze. W alonach robia gnoje łaske, że Cię przyjmą na serwis.
Niezawodność
2,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Clio to jedna wielka drobna usterka. Nowe auto odebrane z salonu już miało wady:
a) marszcząca się górna uszczelka szyby przedniej (wymiana), ciężko włączający się klakson, uszkodzony sygnał (wymiana). Nierównomierna praca silnika w całym zakresie obrotów (standard).
Palant w salonie próbował mi wcisnąć kit, że to wina paliwa jakie wlałem, uświadomiłem więc gościa co o nim myślę.
2,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
dokładnie po minięciu gwarancji uszkodził się czujnik zapłonu (podobno wymienili) ale ja wiem gdzie ten czujnik jest, oglądałe miejsce i nie stwierziłem żadnych śladów używania narzędzi na śrubach mocujących. Po naprawie były tak samo przykurzone jak wtedy gdy odawałem auto do naprawy, a powinien być ślad choćby po użyciu kluczy. Ale do rzeczy kolejny rok i znowu problemy z ukł. zapłonowo-wtryskowym. Teraz już mija kolejna rocznica użytkowania Clio i oczywiście znowu są problemy, tym razem to już poważniejsze bo zapliła się kontrolka ukł. zap-wtr.
Mam juz k... dość tego samochodu. Znowu kilka setek pójdzie w kosmos.
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 1.2 i 16V 75KM 55kW
[l/100km]