Ocena kierowcy - Renault Clio II Hatchback

Roban, 13 lat temu

Silnik 1.2 60KM 44kW

Rok produkcji 2000

Przebieg: 96 tys. km

Okres użytkowania: ponad 6 lat

Renault Clio II Hatchback 1.2 60KM 44kW 1998-2010 - Oceń swoje auto

4,15

4% lepiej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Inne : Elastyczny silnik, niezawodnośc i brak korozji

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Silnik : nic

Układ elektryczny : nic

Układ hamulcowy : tarcze wytrzymywały po ok. 40 tys. bębny zablokowały się po 80 tys.

5,0

Całokształt

Ze względu na brak awarii (ani razu mi nie odmówił posłuszeństwa). Nawet w zimie zapala zawsze od 1 razu. Ilości miejsca środku nie za dużo, ale praktycznie (poza przesuwaniem foteli). Cała reszta też spełnia oczekiwania jako nieduży, tani niezawodny samochodzik. Najbardzej jestem zadowolony z \"nie francuskiej\" niezawodności.

Wrażenia

5,0

Silnik

Mała pojemnośc i mała moc, jednak nie wymaga wkręcania na duże prędkości obrotowe. To co ma oddaje przy pedale gazu wciśniętym do połowy, max. 3/4, dalsze wciskanie nic nie daje. Dlatego jest idealny dla osób które chcą jeździc a nie się ścigac. Oczywiście o szybkim wyprzedzaniu poza miastem trzeba zapomniec, ale do normalnej jadzy po miescie jest w sam raz, poza miastem przy predkości ok. 110 też nie dostaje zadyszki, przy wyższej już się męczy. Ma bardzo przyzwoitą kulturę pracy (cichy).

4,0

Skrzynia biegów

Trudno trafic w piąty bieg. Działanie całej skrzyni takie sobie, średnio precyzyjne. Przez kilka lat pracowała z coraz więszym oporem, jak w końcu wymieniłem \"tulejkę\" w mechaniźmie przełączania zaczęła pracowac bardzo lekko. Podczas wymiany pierwszy \"mchanik\" tak to zrobił, że cały czas wypadała (wyrwał z rowka w stopie aluminium stalową zawleczkę, uszkodził rowek i nowa zawleczka wypadała). Dopiero w drugim warsztacie wyciągneli szkrzynię i pilnikiem pogłębili rowek.

4,0

Układ jezdny

Dośc komfortowy, drogi trzyma się całkiem dobrze, nierówności nie wybiera już tak dobrze jak na początku, ale jeszcze nic w nim nie wymieniałem (oprócz końcówek).

Komfort

3,0

Widoczność

Ma opadający dach i pogarza to widocznośc do tyłu, obecnie ma tak większośc samochodów. Osobiście wolałbym lepszą widocznośc kosztem wyglądu.

4,0

Ergonomia

Nie mogę na nic narzekac poza systemem przesuwania foteli (mam 3 drzwi). Trzeba to robic przy użyciu 2 rąk lub gimnastykowac się z zapieraniem łokciem. Prowadnice fotela są pod kątem i fotel zsuwa się do przodu (przez całe 11 lat jeżdżenia nie mogę się do tego przyzwyczaic. Do reszty nie mam uag. Bardzo praktyczne są otwory bo bokach tylnej kanapy na butelki (1,5 lub 2 l).

4,0

Wentylacja i ogrzewanie

Działa całkiem dobrze, regulacja kierunku nawiewu ma dużą regulację, względnie cicha. Trzy standardowe pokrętła, nie mam klimatyzacji więc nie mam o czym więcej pisac.

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Z przodu wystarczająco miejsca (mam 1,8 m wzrostu). Z tyłu nie mam żadnej przestrzenia nad głową. Bagażnik nie duży (255 l) ale jak dla mnie całkiem ustawny, mam żonę i dwoje dzieci. Mogłem go porównac do bagażnika Corsy i tam mi zlożony wózek dziecięcy się nie zmieścił (Clio ma głębszy bagażnik o ok. 5 cm i to już robiło różnicę).

4,0

Wyciszenie

Żadna rewelacja, ale nie miałem też miałem powodów do narzekania. Karoseria dośc opływowa i nic mi nie świszczało ani nie brzęczało nawet przy większych prędkościach.

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Całkiem ekonomiczny. Tylko pierwszy przegląd (w ramach gwarancj) robiłem u dilera i nie żałuję. Zużycie paliwa wachało sie w okolicach 6 l i skakało w górę tylko przy staniu w korkach. Zima nie robiła na nim żadnego wrażenia. Napraw praktycznie nie było, a to co musiałem zrobic nie kosztowało wiele.

3,0

Stosunek jakość/cena

Kosztował nowy ok. 34 tys. (tyle co np. Punto). Trochę mocno wytarła się dżwignia biegów i kierownica (jeżdżenie po mieście). Wyposażenie praktycznie żadne, tworzywa \"takie sobie\".

Niezawodność

5,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Tylko kilka drobiazgów. Popekała mi obudowa klamki wewnętrznej w drzwiach, zepsuty czujnik zamknięcia klapy bagażnika. Jak na ponad 10 lat to chyba niewiele nawet uwzględniając że był to tzw. golas i nie miał niczego co mogło by się psuc. Spalona żarówka nie trafiała mi się częściej niż 1 na rok. Żadnej rdzy.

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Praktycznie tylko zwykłe części eksploatacyjne (hamulce, rozrząd, akumulator). Żadnych powaznych usterek nie miałem.