Ocena kierowcy - Renault Clio II Hatchback

grzesiek 74, 15 lat temu

Silnik 1.2 60KM 44kW

Rok produkcji 2003

Przebieg: 77 tys. km

Okres użytkowania: ponad 6 lat

Renault Clio II Hatchback 1.2 60KM 44kW 1998-2010 - Oceń swoje auto

4,23

6% lepiej od średniej w segmencie

Nie kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Silnik : miejskie auto, dla mnie juz troche za małe, szukam czegos wiekszego i mocniejszego upatrzyłem juz hyundaj i30 1,6 129 KM, clio 1,2 polecam młodym ludziom do jazdy po miescie- beda zadowoleni. pozdrawiam

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Układ elektryczny

Układ hamulcowy

Zawieszenie

4,0

Całokształt

ogólnie fajne auto,typowo miejskie,na trasy za słabe- brak mocy, mało pali i wszedzie sie zaparkuje, tylko na miasto

Wrażenia

4,0

Silnik

silnik ogólnie pracuje cicho; 100 na godz. po trasie to ulubiona prędkosc tego auta, wtedy tez jest cicho, pow 110 robi sie głosno,130 to max dla tego clio, ogólnie raczej brak mocy, duzo redukcji przy wyprzedzaniu- no coz to tylko 1,2 60 KM

5,0

Skrzynia biegów

opinie o tragicznej skrzyni renault wkładam miedzy bajki, praca skrzyni bez zarzutów

4,0

Układ jezdny

po 77 tys, wymiana wahacza, o dziwo reszta ok proste konstrukcje okazują sie najlepsze

Komfort

5,0

Widoczność

małe auto - wszystko widac z przodu i z tyłu, duze lusterka

5,0

Ergonomia

bez zarzutu, wszystko w zasięgu ręki, przełącznik tam gdzie powinny byc, ok

4,0

Wentylacja i ogrzewanie

brak klimy, równiez nic nie mozna powiedziec na nie, dobrze grzeje, szybko

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

z przodu kierowca i pasażer na 5 , z tyły tylko 2 osoby - no i raczej to wszystko o tyle, dach schodzi do dołu wiec dla wysokoch osób raczej na minus, oparcie kanapy z tyłu do wytrzymanaia po miescie, na długie trasy ... raczej nie

4,0

Wyciszenie

jw do 110 ok, powyzej robi sie glosno, po mieście cicho, to cichy samochód

Ekonomiczność

5,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

super ekonomiczne auto

4,0

Stosunek jakość/cena

nowe auto z salonu za niecałe 36 tys.zł 6 lat temu, za tę cene otrzymuje sie miejskie auto z małym silnikiem i taki był zamysł konstruktorów,ogólnie ok

Niezawodność

3,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

po 50 tys. zaczynają juz trzeszczec plastiki, choc jakosc materiałów na desce jest nawet ok, teraz 77 tys, i robi sie naprawde głosno na kocich łbach, zbyt wiele hałasów i trzasków, po równym asfalcie ok, uwaga na przycisk świateł awaryj.,nie dawał sie wyłączyc -podobno czesta , głosny klekot autom.zamykanie drzwi

4,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

elektyka -tak, to sie potwierdza, po 60 tys. zwarcie- padł cały samochód,juz po 30 tys wymiana klocków hamulc.po 70 znowu tarcze i klocki, poza tym nic sie psuje, no cóz konstrukcja raczej kosierki