Ocena kierowcy - Renault Captur I Crossover

Mały z zewnątrz, duży wewnątrz, idealne auto do miasta ale i w trasie daje radę. Byłem mocno sceptyczny na początku, jestem pozytywie zaskoczony w trakcie eksploatacji. Bezproblemowy, ekonomiczny, zaskakująco praktyczny i ładny samochód. Wg mnie z silnikiem dci 90 KM idealny zestaw. Świetne drugie/trzecie auto w rodzinie. Po prawie 40 tyś zrobionych km ujawnił wiele zalet ( jak na taki mały samochodzik). A jedyny duży minus jaki widzę w nim to oświetlenie - światła w wersji "soczewkowej" to katastrofa, dramat i rozpacz. Zarówno reflektory główne, to coś co imituje halogeny czy oświetlenie z tyłu (wsteczny)..... no brak słów. Można przyjąć że świateł ten samochód nie ma. Mimo, że to bogata wersja Intense. Reszta na 5-tkę. Ogólnie auto polecam. Captur 2020 wygląda świetnie. Możliwe że będzie następca obecnego. Tyle że już będzie wersja ze światłami ;-)

Zimny mało kulturalny, po rozgrzaniu przyjemnie cichy. 90KM optymalnie radzi sobie z tym autem. Jadąc solo lub we dwójkę (99% jazd) wystarczająco dynamiczny zarówno w mieście jak i w trasie, szybki i ekonomiczny. Załadowany już dynamikę ma zdecydowanie słabą. Ale to auto kupowane było do użytku raczej solo, podmiejskiego i miejskiego a nie na rodzinne trasy. I w tej roli sprawdza się znakomicie. Jazda głównie podmiejska i codzienne dojazdy do pracy (50km wioskami) nigdy spalanie średnie nie przekroczyło na zbiorniku 5l/100. Trasa solo ekspresówkami 120-140km/h średnia 4,6l/100km.

Wersja cdi/90KM wg mnie ma dobrze dobrane przełożenia. Dizelek świetnie radzi sobie z dość długimi biegami (zaleta). Przez to nie wymaga to ciągłego wajhowania. 5-tka w trasie dopiero powyżej 100km/h a że jest długa pozwala jechać z prędkościami 130-140 km/h, optymalnie dla obrotów silnika. Zestawienie biegów z tym silnikiem jest fajnym kompromisem przy którym zarówno po mieście jak i w trasie ten samochodzik jest bardzo przyjemny, zaskakująco dynamiczny solo(we dwójkę), bardzo ekonomiczny. Daje radę.

Dla mnie to mały dający dużo radochy karting. Jak tylko nawierzchnia jest dobrej jakości (twardy zawias) fajnie połyka zakręty i klei się do drogi. Kupa frajdy. Kolejne zaskoczenie - mimo bębnów z tyłu bardzo skuteczne i sprawne hamulce.

Co tu napisać? Mimo lat bardzo się podoba.

Żona nie narzeka, siedzi się wyżej + widoczność dobra, auto zwarte, wszystko dobrze widoczne, łatwe do manewrowania, mimo małej tylnej szyby, przy czujnikach manewrowanie na parkingach i w ciasnych miejscach nie sprawia kłopotów. Do miasta i w ciasne idealne.

Bez specjalnych uwag. Dostęp do podstawowych/potrzebnych elementów jest dobry. Sterowanie radiem, zestawem głośnomówiącym, klimatyzacją nie nastręcza kłopotów. Obsługa wycieraczek, świateł, komputera...każda marka ma swoje "smaczki"

Automatyczna klima szybko chłodzi i , zaskakująco szybko (jak na diesla) grzeje. Bardzo sprawnie.

To chyba największa niespodzianka i zaleta tej kabiny. Samochodzik mały z zewnątrz a duży w środku. Idealny w ciasne, do miasta jednocześnie praktyczny na co dzień i dość obszerny. Dzięki przesuwanej tylnej kanapie nawet przy sporym kierowcy z tyłu nie brakuje miejsca a kierowca znajdzie miejsce dla siebie. Fotele z przodu niespecjalnie dopracowane, bez trzymania bocznego ale nie męczą na dystansie kilkuset kilometrów, dzięki sporemu zakresowi regulacji pozwala kierowcy zając pozycje "krzesełkową" ale i też "kompaktową (niższą). Podobnie spora regulacja kierownicy. Przestronność kabiny to spory plus. 4 nawet dorosłe osoby jadą wygodnie nie czując ciasnoty ani na nogach, barkach czy nad głową. Zaskakująco sporo miejsca. W bagażniku podwójna podłoga tez warta docenienia. . Fajny obraz psują wszędobylskie twarde plastiki potrafiące zajęczeć na dziurach, w czym "pomaga" twarde zawieszenie.

Daje 4 gwiazdki bo auto tej klasy i w dieslu toniczego dobrego nie oczekiwałem... A tu zaskoczenie. Gdy sie silnik rozgrzeje jest miło. A i prędkości przelotowe 120-140 nie są męką. Spodziewałem się dużo głośniejszej kabiny.

Na razie jest super. Oby tak dalej. Nie wiem że go mam (żona jeżdzi a ja zajmuje się obsługą) . Paliwko, płyny, oleje i codziennie bez marudzenia jeździ. Niskie spalanie, nie wiem że jest FAP. Ogólnie bez problemów eksploatacyjnych. Mało upierdliwe autko narazie. Takie lubię.

Nadal uważam że tego typu auta są za drogie do tego co oferują..... Ale moda kosztuje. Żonie się podoba i o to chodzi.

Brak uwag.

Brak uwag.