samochód nie do jazdy
zawodził mnie za często
nie kupujcie francuskich samochodów
japońskie są o niebo lepsze
np. nissan bluebird - takiego teraz mam (88r. ok 400 przebiegu) - idealny
Wrażenia
3,0
Silnik
trzeba chwilę kręcic żeby zapalił
głośny
mała moc
od 180 000 maleje odwrotnie proporcjonalnie do upływającego czasu ten przebieg to za dużo na niego
bierze b. dużo oleju
3,0
Skrzynia biegów
wsteczny BARDZO ciężko wchodzi
2,0
Układ jezdny
kołysze się jak łódka
Komfort
4,0
Widoczność
to jest akurat ok
3,0
Ergonomia
3,0
Wentylacja i ogrzewanie
chyba ze 3 razy psuła mi się dmuchawa
po umyciu samochodu pryszcze wodą
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
w miarę dużo miejsca
2,0
Wyciszenie
do 90 km/h jest dość dobrze, potem tragedia
Ekonomiczność
1,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
jak założyłem gaz to palił średnio 10 litrów teraz 15!
2,0
Stosunek jakość/cena
za te pieniądze kupił bym coś innego np japońskiego albo niemieckiego
Niezawodność
1,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
od kiedy go mam to coś się ciągle psuje:
- dmuchawa
- zamki w drzwiach, w bagażniku,
- tylna wycieraczka
- uszczelka się urwała od szyberdachu - nie można jej założyć bo wykończenie sufitu się kruszy
- regulacja reflektorów (linka i potem mocowanie lamp)
- lampki wewnątrz (nie żarówki)
- .....
1,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
- stacyjka
- przeguby
- reduktor od gazu
- aparat zapłonowy
- urwało się mocowanie stabilizatora
- urywał się pasek rozrządu (3 razy)
- cylinderki
- wyrwała się dźwignia od ręcznego
- rozrusznik
- alternator
- tłumik całkowicie skorodował
- progi zanikły
- drzwi się opuściły (brak regulacji)
- kierownica dziwnie drga jak się jedzie ponad 80 km/h - gorzej jak w ciągniku
- spręzyna od zawieszenia pękła
- w czasie jazdy odpadł tylny zderzak (z jednej strony)
- tylny lewy amortyzator wbił się do środka
- nadkola tylne całkowicie (100%) skorodowały - w bagażniku widać koła
- czujnik od wiatraka
- chłodnica zaczęła przeciekać (pęknięcie) nie wiadomo czemu (nie było uderzenia)
- gaźnik się zacina powyżej 4000 obr/min - trzeba się zatrzymać i odblokować dysze (tak się robi przy gazie bo gaźnik nie ma smarowania)
- komputer pokładowy się zaciął i już nie dało się go zrobić , potzreba nowy
- drążek od zmiany biegów wyskakiwał
- ręczny przestaje trzymać średnio po miesiącu od jego naprawy
- po wlaniu "doktora" obruciły mu się panewki na wale
-....
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 1.7 82KM 60kW
[l/100km]