Ocena kierowcy - Peugeot Partner I

W tej cenie auto jest bardzo dobre, znakomity niezawodny motor i układ przeniesienia napędu w ładnej budzie chociaż niewygodne wnętrze. Jako kombi-wan jest, albo był to chit sezonu 2000. Obecnie używam go jako Vana ze względu na funkcjonalność i mały przebiego (100.000km), żal go sprzedać. Myśleliśmy o nowymn 1,6 HDI ale po konsultacjacj z mechanikami pozostaję przy tym staruszku, bo po co ma się zaprzyjaźniać ze wszystkimi mechanikami gdzie tylko pojadę...A są to na ogół bardzo drogie znajomości. Ciekawą sprawą jest ręczna pompa paliwa jak w czołgu- wystarczy popompować i zapala jak nic.

Spokojny miękko pracujący silniczek o dużym momencie obrotowym i małym apetycie na paliwko. Bradzo elastyczny za szybki nie jest. Na trasie radi sobie dobrze z tym obciążeniem w górach też daje radę. Bardzo wrażliwy na śwece-wystarczy że 1 się spali i nie zapali. Kultura pracy jest bardzo wysoka silnik pracuje równo i cicho, dobrze się wkręca na obroty. nie jest tak narowisty jak 1.9 VW ale za to dużo mniej pali. Silnik jest niezawodny.

Uważam że jest bardzo dobra, chć nie tak precyzyjna jak u Niemców, wajszka drży lekko w czasie jazdy. Biegi zestopniowane są dobrze z nastawieniem na siłe a nie na predkość.

To jesgo największy po za układem napędowym atut. Jak na nasze drogi to rewelacja, auto nie przechyla się na boki w czasie większych szybkości-warunek musi być obciążone. Układ sierowniczy ma za duże koło skrętu i ogólnie jest średnio precyzyjny ale ujdzie w tłumie. mankamentem są łącznik stabilizatora - strona prawa, bardzo delikatna listwa układu kierowniczego oraz łożyska amortyzatorów z przodu- zaczyna pukać-stukać przy wszelkich szarpnieciach autrm. Bardzo dobre hamulce chociaż "gumowe" , trzeba uważać na tylne bo lubią się zapiec i wtedy KLOPS-trzeba auto zabrać na laewtę bo nie pojedzie-sam to przerabiałem na skrzyżowaniu.

Jest dobra, bardzo dobre lustra boczne, trochę słupki przednie i boczki zasłaniają widoczność ale ujdzie. Fatalna sprawa z tylną wycieraczką - staje dęba i d..zimna(chyba się silnik sfajczył bo nie tykam sie tematu w serwisie powiedzieli mi za to 750 zł- starczą boczne i wsteczne lusterko.) cała szyba jest kompletnie zachlapana.

Pomyślane bardzo dobrze-wykonane do d...y. Zacinające i niue domykające się brzwi przesuwne, klapą z tyłu to trzeba WALIĆ bo się naie zamyka. Durnowate umieszczenie klaksonu gdzieś na dźwigience, chińskie ustawianie wiecznie przestawiającego się zegarka, chaczący but pomiędzy pedałami gazu u hamulca, źle wyprowadzony pedał sprzęgła-but wali o osłonę, fatalne krzesła bo inaczej ich nie nazwę na trasie idzie znieść jajco, kiczowate wymiany żarówek z przodu i z tyłu.

Dosyć dobrze, w zimie nagrzewa się w normie trzeba tylko przekrecić pokrętło na max na czerwone. Szyby nie parują.

Z tym miejsce to jest różnie. Bagażnik-wzór. Kierowca i pasażer bardzo dobrze-bardzo niewygodne fotele, a z tyłu nieciekawie trudno nosidełko zapiąć od strony kierowcy. Ogólnie bardzo pozytywnie oceniam tę kwestię.

Na niskich obrotach dobre, w trasie warczenie motoru jest bardzo uciążliwe po za tym drżą plastiki z tyłu i po bokach idzie się wściec.

Z paliwem jest b.dobrze pali w granicach 6-7l/100km w trasie mniej.

Na tamte czasy auto było w dobrej cenie i nienajgorzej wyposazone. Nie ma klimy, abs, itp. - nie ma się co psuć. Wystarczą el. szyby i central zamek.

Przy pompie wtryskowej musiałem wymienić cieknący el.zawór cena 350zł z robocizna, wachacz z prawej strony - 150 zł z robocizna, zregenerowac całą przekładnie kierowniczą 750 z zamontowaniem, teraz czeka mnie naprawa wycieraczki z tyłu oraz wymiana łożysk amorów z przodu. Raz musiano mnie scholować przez zatarte chmulce z tyłu.

Powaznie to nic się nie dzieje auto jest wydarzone, szkloda że nastepne modele Peugeota to kicha dokumentna, żenada i pranie kieszeni użytkowników. zachowaj Panie przed elektroniką i HDi.