Układ elektryczny
: Wbrew wielu opiniom, nigdy nie miałem ani jednego problemu z elektryką w tym aucie.
Samochód straciłem w wypadku. Pewna miła pani w służbowym aucie postanowiła wyjechać mi na czołówkę, więc korzystając z braku drzew na poboczu, skapitulowałem do rowu, by przedwcześnie nie pożegnać się z tym światem. Wyszedłem z tego bez jednego siniaka, jednak auto zostało na tyle poważnie uszkodzone, że zdecydowałem się dopilnować by zostało skasowane, a nie trafiło w ręce handlarza, który zrobiłby z niego perełkę nówkę sztukę.
I mimo wszystko, tak. Kupiłbym ten samochód ponownie !